cenay Opublikowano 12 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2014 Witam,Ostatnio zabrałem się za wymianę napędu w swojej Hani. Wszystko rozkręciłem, mam już nowe części, jednak jako że moje doświadczenie garażowe z motocyklami jest żadne, pojawiło się kilka pytań;1. Na tylnej zębatce znajduje się kołnierz, jakby osłona łańcucha. Na nowej zębatce tego elementu nie ma, chociaż są otwory na jego mocowanie. To są nity? Czy konieczne jest przełożenie tej "osłonki", czy to jest po prostu część starej zębatki, której nowa nie posiada? Ew. jak to zdemontować? Czy te "nity" można zastąpić śrubą o właściwej średnicy?2. Na zębatce zdawczej są takie gumowe korki z dwóch stron. Domyślam się, że pełnią one role tłumika drgań(?). Nowa zębatka nie posiada tego elementu. Czy mam go przełożyć?3. Pytanie pomocnicze ;D Cała tylna zębatka trzyma się na czterech śrubach oraz pierścieniu segera. Śruba, a w zasadzie szpilka, z jednej strony ma gwint, z drugiej jest całkowicie gładka i wchodzi do gumowej tulei w kole. Rozumiem, że po dokręceniu tych "szpilek" wsadzam cały komplet do tulejek w kole (nie trzeba nic kleić etc.), bo zapobiegać mają one wyłącznie obróceniu się zębatki wokół własnej osi? Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vatzeque Opublikowano 13 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2014 W CBF 250 również na tylnej zębatce umieszczano taki kołnierz, napęd zmieniałem, zębatka jest już bez kołnierza. Chętnie się dowiem jaką rolę spełniała.Zębatka zdawcza również posiadała gumki, teraz ich nie mam. Jaką rolę spełniały? Śruby tylnej zębatki nigdy nie widziałem aby wychodziły, ale wtedy też nie było pierścienia. Więc masz trochę odmienny system. Zaczekaj na Piotrka Dudka, albo poproś go w PW o wypowiedź. Cytuj Szkolenia motocyklowe, Żory Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 13 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2014 Rynienka na tylnej zębatce powoduje zabezpieczenie przed zablokowaniem koła w przypadku spadnięcia z zębatki podczas jazdy a homologacje niektórych krajów wymagały takich zabezpieczeń.Te cztery śruby należy wpierw przykręcić do nowej zębatki a potem dopiero wsunąć w otwory piasty. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cenay Opublikowano 14 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2014 Wielkie dzięki za odpowiedź Kolego. Co do pytania Vatzeque o gumki ; podobno to tłumik drgań łańcucha. Mnie udało się go wydłubać ze starej zębatki. Kołnierz jest przynitowany. Podobno da się zeszlifować nity szlifierką kątową. Spróbuję przełożyć i ew, wrzucić fotosy :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cenay Opublikowano 16 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2014 Gumkę ze zdawczej wydłubałem, ale nie pasuje do nowej zębatki. Co do kołnierza tylnej; zeszlifowałem i wybiłem nity przebijakiem, ale okazało się, że pomimo otworów na mocowanie kołnierza w nowej zębatce, rozstaw nitów jest inny i nie ma możliwości montażu :biggrin: Oczywiście chwyciłem za gumówkę, zamiast najpierw sprawdzić czy krzesanie iskier ma jakikolwiek sens :blink: Z wypowiedzi Piotra wnioskuję, że montaż tych części nie jest obligatoryjny, więc nie martwię się tym wcale.Acha i jeszcze coś; czy śruby mocujące blaszkę klinującą zębatkę (zdjęcie nr 2) wkręcać na klej do gwintów?Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DZIKOWSKI Opublikowano 16 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2014 Acha i jeszcze coś; czy śruby mocujące blaszkę klinującą zębatkę (zdjęcie nr 2) wkręcać na klej do gwintów?Pozdrawiam! Tak Cytuj Nie sztuką jest się rozpędzić.Sztuką jest wyhamować! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.