Łukasz Kozik Opublikowano 21 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2004 Hej !To sobie pojezdzilem. Pek mi sowak w gazniku, ten odpowiedzialny za utrzymanie przepustnicy we wlasciwej pozycji. Nie wiem dokad to to polecialo, pewnie sie w skrzyni telepie :PTeraz moje pytanie, ma ktos pomysl z czego dorobic to badziewie ??Mam tez gaznik od TS 250, myslicie ze mozna go wpakwac w ETZ, no chociaz do czasu przyplywu gotowki.A moze ma ktos DOWOLNIE zmasakrowany, DOWOLNY gaznik ale z nie naruszonym sowakiem takim jaki jest w gazniku 30n2-5, odkupil bym za rozssadna cene i przelorzyl sowaki.Ludziska podrzucajcie pomysly, prosze !! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dobczok Opublikowano 21 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2004 bez tego tez da sie jezdzic, zawsze linka mozesz obroty wyregulowac (na jakis czas). Mam pytanie: jak ten sowak mogl do skrzyni biegow wleciec, ktoredy, bo ja sobie nie moge tego wyobrazic? :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Kozik Opublikowano 21 Lipca 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2004 Przeczytaj moj post prosze :| , tam jest napisane ze to gaznik 30n2-5 czyli regulujemy obroty sroba. Na przeciwko niej jest sowak. Jest on odpowiedzialny za to zeby przepustnica sie nie krecila. Jak wiemy jest ona podcieta z jednej strony a ponad to ma rowek na srobe do regulacji. Obrot przepustnicy UNIEMOZLIWIA jazde w extremalnych przypadkach a standard to fakt ze jak za mocna ja podniose to wychodzi z prowadnicy sroby regulacji obrotow i zacina sie na pelnym gazie. NIE, nie mozna z tym jezdzic.Jak to jak suwak wpadl do skrzyni, poprostu zostal zassany z mieszanka, to takie dziwne ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MłodyVFR Opublikowano 22 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2004 Zdarza sie :mrgreen: Kumpel mial taka sytuacje jak lecielismy kiedys na trasie. Przepustnica poszla do gory, obrocila sie i zablokowala w max polozeniu. Troche zdebialem, jak zobaczylem go jadacego 120 i nerwowo bawiacego sie kluczykiem, to bylo zabawnie. Patent na naprawe - blachowkret wkrecony w to samo miejsce od zewnatrz i wystajacy nieznacznie i ustalajacy przepustnice. Patent sie sprawdza, kumpel przejechal okolo 20tys km na takim gazniku.Aha, prawdopodobnie ten bolec wypadl na zewnatrz, takze nie ma sie czym przejmowc. U kumpla znalezlismy go po roku 8O :mrgreen: w mule obok wlewu oleju. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dobczok Opublikowano 22 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2004 Przeczytaj moj post prosze :| ' date=' tam jest napisane ze to gaznik 30n2-5 czyli regulujemy obroty sroba. Na przeciwko niej jest sowak. Jest on odpowiedzialny za to zeby przepustnica sie nie krecila. Jak wiemy jest ona podcieta z jednej strony a ponad to ma rowek na srobe do regulacji. Obrot przepustnicy UNIEMOZLIWIA jazde w extremalnych przypadkach a standard to fakt ze jak za mocna ja podniose to wychodzi z prowadnicy sroby regulacji obrotow i zacina sie na pelnym gazie. NIE, nie mozna z tym jezdzic.Jak to jak suwak wpadl do skrzyni, poprostu zostal zassany z mieszanka, to takie dziwne ??[/quote'] moj blad, nie zrozumielismy sie. Sory :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pipcyk Opublikowano 22 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2004 Zdarza sie :mrgreen: Kumpel mial taka sytuacje jak lecielismy kiedys na trasie. Przepustnica poszla do gory' date=' obrocila sie i zablokowala w max polozeniu. Troche zdebialem, jak zobaczylem go jadacego 120 i nerwowo bawiacego sie kluczykiem, to bylo zabawnie. Patent na naprawe - blachowkret wkrecony w to samo miejsce od zewnatrz i wystajacy nieznacznie i ustalajacy przepustnice. Patent sie sprawdza, kumpel przejechal okolo 20tys km na takim gazniku.Aha, prawdopodobnie ten bolec wypadl na zewnatrz, takze nie ma sie czym przejmowc. U kumpla znalezlismy go po roku 8O :mrgreen: w mule obok wlewu oleju.[/quote'] Znaczy sie na silniku? koło wlewu oleju ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz Kozik Opublikowano 22 Lipca 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2004 Kucze srobka zamiast sowaka... moze i da rade ale u mnie bedzie to DORAZNE rozwiazanie, NIEZNOSZE takich patentow w moto. To jest moja chwala i duma, nie moze byc patentow. Wiecie moze jak jest z tym gaznikiem od TS, wiem ze pasuje i jest BARDZO podobny, ale czy mozna go zapakowac na trosze, do przyplywu gotowki na nowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Rysiek24 Opublikowano 22 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2004 ech mi kiedys wypadla blaszka ustalajaca iglice wsyslo ja w wal i slad zaginal pewnie gdzies w tlumiku spoczela bo w silniku jej nie bylo :P ale nic sie nie stalo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Rysiek24 Opublikowano 22 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2004 ech mi kiedys wypadla blaszka ustalajaca iglice wsyslo ja w wal i slad zaginal pewnie gdzies w tlumiku spoczela bo w silniku jej nie bylo :P ale nic sie nie stalo p.s takz twoje go opisu to nie zabardzo czaje co poszlo suwak w gazniku ten aluminiowy gdzie iglica sie trzyma i linga gazu ?? czy kolek ustalajacy ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MłodyVFR Opublikowano 23 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2004 Znaczy sie na silniku? koło wlewu oleju ?Wlasnie tam! Kumpel zbytnio nie dba o moto, takze wszystko mu sie klei :mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.