Piotr Dudek Opublikowano 20 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2013 można oddać do prostowania o ile łożysko na dole nie ma jeszcze nadmiernych luzów Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TOM125 Opublikowano 21 Grudnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2013 To będę wiedział dopiero po wyciągnięciu wału. Na razie po zdjęciu karterów utknąłem, bo nie bardzo wiem jak ustawić później znaki które są na magnecie i po drugiej stronie, z tego co wiem to są one bardzo ważne :) Dlatego odpuściłem sobie dzisiaj dalsze rozbieranie, i jutro jadę do mechanika INNEGO niż był wcześniej motor, żeby mi wytłumaczył co i jak ma być ustawione. Mam pytanie, czy wstawienie poprawnie tulei w cylinder może mieć negatywny wpływ na działanie silnika?? Dzisiaj otrzymałem informację od mechanika że ten silnik nie będzie działał,,bo czegoś takiego się nie robi" Jedyną opcje jaką mi przedstawił to zrobienie ,,NIKASIL" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rozek Opublikowano 21 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2013 Powłoka nicasilu siedzi w tym cylindrze fabrycznie. Niestety nikt tego w Polsce nie robi (o ile nic się nie zmieniło od czasu gdy się tym interesowałem), najbliżej w Czechach a koszt to ok. 800 zł. Dlatego też popularną metodą naprawy tego silnika jest właśnie tulejowanie. Znam kilka przypadków takiej naprawy tych silników i działały więc jest to jakaś opcja. Jeśli chcesz tym motocyklem pojeździć to zrób go solidnie i nie rozbieraj już ponownie :) Szkoda kasy na te naprawy które niczego dobrego nie przynoszą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DZIKOWSKI Opublikowano 21 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2013 Przejeździłem sezon na yz125 z tuleją i nic złego się nie wydarzyło. Mogę polecić p.Worynę z Katowic. Jak dla mnie najlepszy fachowiec od wstawiania tulei w Polsce Cytuj Nie sztuką jest się rozpędzić.Sztuką jest wyhamować! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TOM125 Opublikowano 16 Lutego 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2014 Witam. Rozwiązaniem mojego problemu okazał się jednak remont silnika od podstaw. Wymiana cylindra na nicasil (używany) nowy tłok wossner, korbowód, łożyska na wale - które były w stanie krytycznym miały duże luzy na boki i bardzo,,brzęczały grzechotały" i myślę że to było przyczyną tak szybkiego zacierania się... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.