Skocz do zawartości

Prośba o pomoc w oględzinach - pomorscy motocykliści, cbr 600, ogłoszenie


Rekomendowane odpowiedzi

Witam, mam prośbę do pomorskich motocyklistów :)

Czy ktoś z was kojarzy to moto, ewentualnie ma niedaleko do Czerska k. Borów Tucholskich?

http://otomoto.pl/honda-cbr-600-f4i-rej-pl-stunt-street-M3853122.html

 

Szukam czegoś na motocykl do stuntu - ta pasuje idealnie. Ze zdjęć wygląda że ma całe felgi, lagi, rame, i cena w sumie też uczciwa. Szukam jakiejś technicznie w dobrym stanie F4i, bez owiewek zegarow i lampy ktore i tak bym zdjął, jak najtaniej - skoro owiewki i tak sie polamia to po co przeplacac.

Czy ktoś mógłby rzucic okiem na ten motocykl? Pochodzę z Lublina, mam 450 km, aktualnie mieszkam w Warszawie, co redukuje dystans do ponad 300km, to nadal jest daleko. Mam tylko motocykl, nie mam auta, gdybym wiedzial ze moto jest dobre to pojechalbym po nie pociagiem i wyslal do domu jakims kurierem albo zalatwil kogos z przyczepka, ale jak nie wiadomo co to za moto to bez sensu sie tak angazowac. A na wyjazd na ogledziny wlasnym motocyklem jest troche za zimno. Sezon sie skonczyl, chcialem sobie przygotowac motocykl do jazdy przez zimę, a w okolicach Warszawy żadnych fajnych sprzętów nie ma ... :( Same nówki niesmigane za +10 tys, albo CBRki F3 na gaznikach.

 

Byłbym mega wdzięczny gdyby ktoś był w stanie mi pomoć i rzucić okiem czy w ogóle warto po to jechać. Może ktoś zna ten komis i sie orientuje czy sprzedający jest uczciwy, to też wartościowe.

Dziękuje z góry

(jezeli to zły dział to proszę przeniesc do odpowiedniego, jestem nowy na tym forum)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta f4i to niezły przeszczep. Przednie zawieszenie wygląda na cbr900.

 

A jeśli szukasz czegoś do stuntu to polecam sprzęt który mam do sprzedania - link w stopce. Na youtube możesz sobie zobaczyć co takie sprzęty potrafią. Dodatkowym plusem jest że nie ma potrzeby przerabiania smarowania jak w f4, ponieważ smok jest w takim miejscu że zapewnia smarowanie w pionie. Do sprzętu mogę dorzucić ci handbrake, klatkę, zębatkę 55z, roundbar. Czyli wszystko co do stuntu jest potrzebne. Sprzęt kilka lat młodszy i odpadają niemałe koszty przeróbki.

 

Co prawda też masz daleko ale z pustymi rękami nie wrócisz. Ew. transport też możliwy.

Edytowane przez heniek128
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O k****a. Faktycznie.

 

Wydawaly mi sie ok bo kojarzylem ze sa grubsze niz w hornecie (zawsze latalem na nakedach).

 

No to nic... dzieki za spostrzezenie, podaruje sobie ta f4. Ale ze mnie gapa.

 

Za propozycje kawy dziekuje ale nie skorzystam:) mam horneta z ktorym w sumie nie mam co teraz zrobić, jezeli nie znajde jakiejs sensownej f4i to jego przerobie na psa.

 

Pozdro i dzięki jeszcze raz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hornet do 06r. ma taka sama rame. Jest niewielka ilosc ludzi ktorzy je ujezdzaja na kole. Ja mam 2001.
Jeszcze zobaczymy, jak znajde cos fajnego to kupie to i sprzedam horneta, ale jak go mam zamienic na F3 za takie same pieniadze bo sie nie trafi zaden rozbity ale dzialajacy za pol ceny to troche bez sensu sie bawic w szopke z zakupem i sprzedaza.

 

Uchwyty silnika mozna na pewno jakos wzmocnic, skoro sa slabe, zeby sie rama w hornecie zlamala to nie slyszalem (jak juz to uchwyty), poza tym w hornecie silnik jest elementem nośnym wiec klatka przykrecona do zaczepow silnika tez bedzie w jakims stopniu usztywniac rame jak na moje. W sumie to mozna by nawet zalozyc hak na rame od góry i puscic rozpórke miedzy zaczepami silnika przednimi tymi ktore sie urywaja i przykrecic je do tego haka.

 

Najfajniej zeby sie znalazla jakas F3 za 3,5 - 4 tys bez owiewek i po przejsciach ale sprawna i nie rzezbiona na maksa, albo wlasnie taka F4i do 6k nie nadajaca sie juz do jezdzenia cywilnego ale w pelni sprawna do uzycia jako stunt. Mam sporo roboty i malo czasu na zabawe w jezdzenie po Polsce za szrotami, zreszta, nawet mi sie nie chce.

Edytowane przez Orzeszekk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest niewielka ilosc ludzi ktorzy je ujezdzaja na kole.

 

Jak myślisz dlaczego? Właśnie dlatego że jest zbyt delikatny. Lepiej poszukaj już przerobionego sprzętu bo przeróbka pochłania sporo kasy. Teraz raczej wszyscy pozbywają się f4 bo do ambitniejszych trików są lepsze sprzęty, więc można wyrwać tanio już zrobiony motór. Zaglądaj na stuntpoland to na pewno coś znajdziesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Jak myślisz dlaczego? Właśnie dlatego że jest zbyt delikatny. Lepiej poszukaj już przerobionego sprzętu bo przeróbka pochłania sporo kasy. Teraz raczej wszyscy pozbywają się f4 bo do ambitniejszych trików są lepsze sprzęty, więc można wyrwać tanio już zrobiony motór. Zaglądaj na stuntpoland to na pewno coś znajdziesz.

Wiadomo że hornet jest delikatniejszy od CBRy i ma gorsze gaźniki, ale jeżeli hornet jest delikatny, to kawa er6 jest jeszcze bardziej delikatna.

 

Lubie dłubać, mam garaz, narzędzia, wiekszosc juz przerobionych sprzętów wygląda odrażająco. Ja wiem że to ma jeździć a nie wyglądać, ale jakoś wole sam przerobić nawet za troche większe pieniądze z precla i przy okazji zachować chociaż minimalną estetykę. Poza tym te motocykle nie są wieczne, też w p***e dostają, wydaje mi sie że pies zrobiony z precla zawsze dłużej mi posłuży niz cos co gania na kole od kilku lat.

 

HB mnie wyniesie z 700 zł, klatka ze 300, lampa na przód to z 50 zł, roundbara sam wyrzeźbie. Zmostkować wentylator to 5zł za przycisk, smoka moge sobie sam przekręcić i przegrodę założyć przy wymianie oleju. Pizza ze 150 zł, z tego co wiem łańcuch na pizze nie musi być DIDa ani RK, moze byc jakis tanszy, to ze 200 zł max. Myślę że porownywalna kwote co na przerobke wydam na poszukiwania, podatek i przerejestrowanie oraz wycieczki do lubelskiego wydzialu komunikacji :)

 

No chyba zeby faktycznie trafil sie jakis pies za grosze. Ale w psie gotowym bedzie na pewno sporo rzeczy do ponaprawiania, przeciez to wszystko w dupe dostaje, lagi, amortyzatory, itd to sa niemałe koszta, a jak sie pechowo trafi jak moj kolega to i silnik do wymiany :P

Edytowane przez Orzeszekk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko weź pod uwagę jeszcze że ramę w F4i i tak trzeba dodatkowo wzmocnić do stuntu bo strzeli przy pierwszym dużym uderzeniu o asfalt. Tak to mniej więcej wygląda:

 

http://thumbs1.ebaystatic.com/d/l225/m/mIh9TV3LD8xdxWNQhQAnrcQ.jpg

 

Właśnie dlatego do stuntu wybrałem F3 ze stalową ramą. Jak jeszcze się tym interesowałem i trochę trenowałem to moto przyjęło parę strzałów, boczne mocowania silnika trochę się powyginały ale przy główce ramy nie ma żadnych uszkodzeń, po puszczeniu kierownicy jedzie prościutko, i teraz w sumie jeżdżę głównie po torach i nie ma żadnych problemów z prowadzeniem przy jakiejkolwiek prędkości.

 

Wiem czemu chcesz moto na wtrysku, ale jeśli dopiero zaczynasz to uwierz że dużo czasu zajmie zanim zaczniesz robić takie piony w których gaźniki przestaną dawać radę. Na początek w zupełności wystarczają.

Why... So... Serious

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko weź pod uwagę jeszcze że ramę w F4i i tak trzeba dodatkowo wzmocnić do stuntu bo strzeli przy pierwszym dużym uderzeniu o asfalt. Tak to mniej więcej wygląda:

 

http://thumbs1.ebaystatic.com/d/l225/m/mIh9TV3LD8xdxWNQhQAnrcQ.jpg

 

Właśnie dlatego do stuntu wybrałem F3 ze stalową ramą. Jak jeszcze się tym interesowałem i trochę trenowałem to moto przyjęło parę strzałów, boczne mocowania silnika trochę się powyginały ale przy główce ramy nie ma żadnych uszkodzeń, po puszczeniu kierownicy jedzie prościutko, i teraz w sumie jeżdżę głównie po torach i nie ma żadnych problemów z prowadzeniem przy jakiejkolwiek prędkości.

 

Wiem czemu chcesz moto na wtrysku, ale jeśli dopiero zaczynasz to uwierz że dużo czasu zajmie zanim zaczniesz robić takie piony w których gaźniki przestaną dawać radę. Na początek w zupełności wystarczają.

A o tym to pierwszy raz słyszę żeby ktoś robił jakieś wzmocnienia w ramie. Tego kolegi F4i raz spadła na bok z totalnego pionu, tak ze jeszcze sie odbiła i podskoczyła troche i nic jej nie było.

 

Tu masz troche racje F3 jest bardzo tania i idealnie nadaje sie do rzucania o asfalt i nie obudzi sie we mnie współczucie

Edytowane przez Orzeszekk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam Cię nie namawiam ale cebra Kondzia jest pewna i można nią wrócić na kołach. Ale szukaj dalej, może coś lepszego trafisz.

 

Albo swoją Ci sprzedam :biggrin:

 

Ja nie mówie że jest niesprawna i się nią nie da wrócić na kołach, tylko że jest max 0 stopni w słoneczny dzień :P Mamy grudzień!

 

A jeszcze mi powiedzcie bo różne opinie słyszałem. F2 tez jest warta, czy to parch? Z tego co widze ma słabsze hamulce, cieńsze lagi i nie ma pompy paliwa, rozne opinie slyszalem ale generalnie takie że duzo lepsza jest F3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...