Swiszczaco-gwizdzaco-wkurzajacy dmiepr

[nicos]

Jak w temacie. Motorek wydaje dziwne odglosy z lewego gara. Myslalem ze to wina zle ustawionych zaworow ale zdjolem pokrywy glowic i ustawilem je jak byc powinny ale nic sie nie zminilo. Dalej slychac cichutki swist z lewej strony. Poza tym wystapil kolejny problem, niedawno zaczol gasnac jeden gar, tym razem prawy. Wydawaloby sie ze nie dostaje paliwa, sprawdzielm kranik i filtry paliwa ale sa ok. Co to moze byc? Podsumowujac - lewy gar "gwizdze" a prawy gasnie :`-( Poza tym, ma ktos jakis dobry sposob na zsynchronizowanie ruskich gaznikow??

[galar]

cze

sposób na regulację to jakl słyszałem "ruskie turbo"

Świszczenie to mogą być ocierające laski popychaczy zaworów o

rurki oslaniające lub zbyt slabe smarowanie zaworów i wtedy wydobywa sie pszeraźliwy pisk dochodzący od tarcia zaworów o prowadnice.

brak pracy na jedny garze to:

- świeca,

- źle wyregulowany gaźnik,

- zły luz nazawrowy,

- nieszczelność na zaworach,

- nieszczelność pierścieni tłokowych.

nara

galar

[Michał]

Uszczelka pod głowicą

[Korba]

Ewentualnie nadpalony któryś z zaworów. A poprzedniemu właścicielowi tak pieknie ten Dniepr chodził... :ehz:

[Pipcyk]

He he , problem wyjaśniony :buttrock:

Rozregulowane gaźniki przez jakiś magików i po prostu zapchany kranik paliwa , dlatego gasnął prawy cylinder.

Z resztą niech Nicoś coś napisze na ten temat

[nicos]

:oops: Nie wyczyscilem dokladnie tego kranika, sama ziemia w nim byla, nie wiem jakim cudem sie tam dostala. Gazniki wyregulowal moj dobry znajomy ale niestety spec z niego nie jest zbyt wielki, powinien sie przekfalifikowac na naprawianie hulajnog. Narazie jest ok, nastepne problemy jednak wole starac sie rozwiazac sam bez pomocy pseudo-fachowcow. Jeszcze raz wielkie dzieki Pipcyk ze sie do mnie pofatygowales. Masz u mnie DUUUUUZE piwo jak sie spotkamy nastepnym razem

[Michał]

a skąd w takim razie były te świszczące odgłosy :?:

[Korba]

a skąd w takim razie były te świszczące odgłosy :?:

To nicos rozpaczliwie naprawiając Dniepra z wysiłku sapał, świstał i gwizdał :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

[Pipcyk]

Spoko, nie od razu Kraków zbudowano. Każdy się musi nauczyć :buttrock:

Te gwizdy czy jak to tam jest nazwane to po prostu odgłosy pracy silnika.

Cykanie klawiatury itp.

Po prostu rusek ni chodzi tak jak japonia i jednak praca rozrządu jest słyszalna.

[nicos]

Skad mialem wiedziec ze Dniepr ma tak "gwizdac" (to moze nie jest gwizdanie ale nie wiem jak nazwac ten dzwiek) "Nie od razu Krakow zbudowano" :oops: