Wyjazd Polska-Czechy-Niemcy 2013

[mare36ks]

Cześć

Na zachęte wrzucam linka do zdjęć. powoli staram się to ogarnąc i opisać. Przy zdjęciach jest lokalizacja więc mniejwięcej wiadomo gdzie co było.
Wyjazd śladem obozów koncentracyjnych i muzeów wojska, lub motoryzacji głównie. Ot taka moja zajawka ostatniego czasu.

Enjoy

https://plus.google.com/photos/111266973027545221119/albums/5906070457374721953?banner=pwa&gpsrc=pwrd1&authkey=CMDizKSpqPzjgwE

 

MS

[Gość mikrus741]

Ja byłem w tym roku w Berlinie. Hotel znalazłem na http://www.accorhotels.com/pl/booking/hotels-paris.shtml

Teraz planuję wyjazd do Pragi i do Wiednia.

[mare36ks]

Wkoncu sie udalo wszystko opisac. Zdjec sporo, ale chciałem możliwie dokłądnie oddac to co widzialem.

 

http://gdziebylmare36ks.blogspot.com/p/wyjazd-powsta-wyniku-poaczenia.html

 

Za wszelkie poprawki z gory dziekuje.

MS

Edytowane 11 Listopada 2013 przez mare36ks

[spiwor]

Zajebista wyprawa :buttrock:

 

W wielu miejscach polsko-czeskich także byłem, w kilku byłem kilkanaście razy a nie wiedziałem, że tam takie rzeczy :)

Z tego co czytam muszę przezwyciężyć swoją niechęć do podróżowania po Niemczech.

 

A nie myślałeś żeby podróżować z namiotem? Jest o wiele prościej znaleźć nocleg, nieraz za grosze lub za darmo w naprawdę urokliwych miejscach.

 

No i nawigacja do podróżowania? No proszę cię ;)

Edytowane 2 Lutego 2014 przez spiwor

[mongor]

spiwor, z nawigacją to żadna sztuka. Kiedyś były, (jak były) tylko mapy. Dzisiejsza młodzież, nawet nie wie co to mapa. O posługiwaniu się nią nawet nie wspomnę

[spiwor]

Myślę, że nawigacja odbiera trochę ducha przygody i wolności. Ale tak czy inaczej co się zobaczy to, w sumie nie wiem jakie wpisać tu słowo ale ma związek ze szczęściem.

[Misiek 63]

Ten opuszczony kościół w Oleszycach z Twoich zdjęć to cerkiew greckokatolicka pw. św. Onufrego z 1809 r., od 1947 r. nieużytkowana.

[mare36ks]

pakujac sie namiot wzialem, ale ostatecznie go wywalilem jak juz motor rozgrzewal sie przed ruszeniem, stwierdzilem ze za duzo rzeczy zapakowalem, przekalkulowalem sobie ze duzo drozej nie bedzie a wygodniej, pokoje w hostelach, agroturystykach mozna wyrwac w cenie 25-70zl, namiot przewaznie miesci sie gdzies pomiedzy a komfort spania i brak codziennego skladania/rozkladania namiotu ostatecznie mnie przekonal.

 

lubie jezdzic z navi bo skupiam sie na jezdzie i ogladaniu widokow a nie kontrolowaniu co chwila gdzie jestem :)

Edytowane 16 Lutego 2014 przez mare36ks