noise of death Opublikowano 14 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2004 Witam, ostatnio ogladalem virago 1100 '91 i za ch*ja tylny gar nie chcial odpalic. Najpierw gosc stwierdzil, ze sie zalat, wyczyscil swiece, odpala i ...nic. Dopiero po ok 8 minutach pracy na jednym garnku tylny garnek zaczal powoli lapac, az w koncu zalapal. Motocykl ma 94 000km przebiegu, jest swiezo sprowadzony z raichu.Czy u Was tez wystepuja problemy tego typu? Czy takie zajwisko jest normalne? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krasnal Opublikowano 15 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2004 Znajomy miał taki sam efekt - zimny silnik palił tylko na przedni gar (co prawda w Marudzie) a powodem był zbyt wysoki poziom paliwa w gaźniku. Po regulacjach zjawisko ustąpiłlo ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jannikiel Opublikowano 15 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2004 Najlepiej wyczyscic gazniki i je wyregulowac, a potem synchronizowac.Ostatnio koledze nie chcial chdzic w XV 1000 , male szachu machu i nie ten motorek.Janek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Szwejk Opublikowano 15 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2004 Cześć, To nie jest normalne. :mrgreen: U siebie raz miałem problemy z zalewaniem - po rozebraniu i przeczyszczeniu mechanizmu ssania w gaźnikach objaw ustąpił. Na początek wymieniłbym świece (najprościej), potem sprawdziłbym poziom paliwa w gaźnikach - można to zrobić bez ich demontażu (przynajmniej w 750ce). Jeśli to będzie OK, wziąłbym się za gaźniki - spray do czyszczenia + sprężone powietrze i powinno grać ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jannikiel Opublikowano 15 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2004 No jak Wy czyscicie gazniki tylko sprajem i sprezonym powietrzem to gratuluje.... Do czycszczenia trzeba troche wiecej pracy niz sie to wydaje, nieraz przegapi sie malutka zdawaloby sie nieistotna dyszke i piz... zimna. Dodac trzeba jeszcze zestaw "druciczkow"- najlepiej firmowy do przeczyszczania kanalikow i rozpylaczy. Po dokladnym czyszczeniu- wstepnie trzeba ustawic pozom paliwa fabryczny , no i srube skladu mieszanki na pozomie fabrycznym, potem jak za bogato(poznac po kolorze i stanie swiecy), to zubozyc(dodac powietrza), jak za ubogo odwrotnie. Jako ze tutaj moto ma problem z paleniem (na wyzszych obrotach chodzi), to pewnie wina dyszy wolnych obrotow + rozpylacz+ moze troszke poregulowac skladem miesz. Na koniec szystkich regulacji synchro. Janek. P. S . Co Wy z tymi swiecami??? Jak pracuje w tym fachu od 8 lat to moze ze 3 razy problemem w paleniu byla swieca-albo przegrzana(fioletowa), skorodowana, albo elektrody juz stopione. Teraz robia takie swiece ze nieraz po 50 tys. jeszcze jest O.K. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BANDIT Opublikowano 15 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2004 Witam mam virago 750 i pare dni temu miałem ten sam problem tzn niepaliła mi na tylnim garku przyczyna okazało się to ze kabel od jednej z cewek był troche przetarty i niezawsze dawał prąd co w istocie przekladało się na to iż świca na tylnim gaze niezawsez miała iskre i niezasze palił. Jesli to będzie akurat ta przyczyna prosto to sprawdzic jesli na obu swiecach ma iskre na przednim gaze a na tylnim niema na zadnej to moze to byc własnie to. pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiśnia Pawel Opublikowano 17 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2005 <Co Wy z tymi swiecami??? Jak pracuje w tym fachu od 8 lat to moze ze 3 razy problemem w paleniu byla swieca-albo przegrzana(fioletowa), skorodowana, albo elektrody juz stopione.> Jannikiel nie gadaj ze nowoczesne swiece sa takie niezawodne,kiedys do Junaka chcielem wstawis jakies dobre swiece najpierw izolator potem bosh potem ngk i co dupa,na zadnej nie pojezdzilem dluzej niz pare dni momentalnie padaly,motocykl postal i jak chcialem odpalic to lipa,wykrecam swiece a iskra gdzies tam w srodku taka sobie tam przeskakuje ledwo widac i tak bylo z kazda swiesa,wsadzilem polsk iskre no i ani razu nie mialem takiego problemu, :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pompka Opublikowano 17 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2005 Wiśnia Paweł -> a dobrze dobrałes świecę? Co z tego, ze bosh jak może temperatura jej pracy była za niska/za wysoka do Junaka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jannikiel Opublikowano 17 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2005 Oj Wisnia Pawel O Junakach nie wspominaj- w dawnych zamierzchlych czasach mialem i wiem cos niecos o takich sprzetach- pewnie niewlasciwa cieplota byla. Szybciej cos z isrownikiem nie tak- ale to nie dziwne jak sie robi iskrownik ze ZnAl-u , a i sprezynki od przyspieszacza sie pie...a. Nie bede rozwijal tematu Junaka- bo to sprzet tylko kolekcjonerski i podziwiam samozaparcie osob chcacych nimi jezdzic normalnie- turystycznie. Ja ten etap mialem 16-20-lat temu i pamietam ze wiecej kilometrow zrobilem SHL-ka niz Juncolkiem:-))) Pozdr. Janek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiśnia Pawel Opublikowano 18 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2005 Swiece dobierali mi w sklepie ,taka wartosc jak ta "Iskry" ,ten janek to kombinowany troszske byl bo tlok od fiata inna komprecha inny prad bo bateryjny zaplon wiec nie jest tak latwo dobrac swiece,no ale rozne wstawialem i na iskrach jezdzil mi najlepiej,chce tylko powiedziec ze nowoczesne swiece nie sa niezniszczalne,niewygrzana odpowiednio nowa swieca i bedzie dupa :) za jakis czas padnie i zadajemy sobie pytanie dlaczego 8O Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.