..50000km!!

[Gość yeuop]

Moze nie motocyklem, ale na tym wlasnie wynalazku pojawilo mi sie na liczniku 50 tysi :)

 

 

[Syrek]

Miałem racje pisząć, że jak nie uzbierasz odpowiedniej sumy na wyjazd motocyklem, to pojedziesz rowerem :)

Edytowane 26 Maja 2013 przez Syrek

[KarolaS]

Zawsze to dwa koła :D gratki

[ks-rider]

Jestem pelen uznania dla Ciebie, ile jest na mopim, az wstyd sie przyznac - zenada by byla

 

Trzymaj tak dalej !

 

pozdro.

 

:crossy:

[Ptaku]

No ładny wynik ! Gratulacje !

Widzę że po takim przebiegu zacząłeś oszczędzać przednią oponę :biggrin:

[barteck_street]

Dostaniesz mandat za brawurową jazdę.

[KLAUDIUSZ]

Na jednym kole 50 tysięcy kilometrów?!?! Szacun :D

[majkelpl]

Moze nie motocyklem, ale na tym wlasnie wynalazku pojawilo mi sie na liczniku 50 tysi :)

Poka licznik z takim stanem.

[Domiiniika]

Poka licznik z takim stanem.

 

No tak, przecież na wszystko musi być dowód. A na słowo nie można uwierzyć? :)

[Neno]

Hehe - pewnie masz 55tysi nakręcone, 5 uciekło z licznika przez takie triki ;)

Gratuluję!

Ja dobijam dopiero do 5000, a na kole to nie wiem czy 5m dam radę :D

Edytowane 29 Maja 2013 przez Neno

[Gość yeuop]

Poka licznik z takim stanem.

Mam ten rower 18 czy 19 lat, wiec nakrecenie nim 50000km nie jest zadnym wyczynem. To raczej nawet slaby wynik.

Niemniej (oprocz pierwszych dwoch lat posiadania tego roweru) posiadam zapisane dzienne km i czasy z ostatnich 17 lat :)

Zeszlo na to juz kilka grubych notesikow.

[Gość Visuz]

Mój wynik jest jeszcze słabszy. :) Na moim liczniku jest 20 tys. a mam go od ponad 10 lat. :)

[samolot]

A powiedz Yeuop co przez ten czas musiałeś w tym rowerze wymienić i ile razy? 50 tys.km to ładny wynik - na pewno wymieniłeś kilka opon, kilkanaście łańcuchów, zębatki tylne, klocki hamulcowe itd.

[majkelpl]

posiadam zapisane dzienne km i czasy z ostatnich 17 lat :)

Zeszlo na to juz kilka grubych notesikow.

Rozumiem ze ten licznik to wlasnie te grube notesiki ?

No to mimo wszystko tutaj gratki jak Ci sie chcialo 17 lat wszystko zapisywac.

 

:clap: :clap: :clap:

[Gość yeuop]

A powiedz Yeuop co przez ten czas musiałeś w tym rowerze wymienić i ile razy? 50 tys.km to ładny wynik - na pewno wymieniłeś kilka opon, kilkanaście łańcuchów, zębatki tylne, klocki hamulcowe itd.

Musialbym kiedys posiedziec pare godzin i spisac to wszystko ;-)

W kazdym razie pozostala juz tylko rama, cala reszta wymieniona. Jest trzeci widelec, w sumie pewnie ze 20-kilka (czy 30-kilka opon), kilka(nascie??) lancuchow, ktorys tam komplet zebatek, drugi zestaw obreczy (poprzednie przetarlem i dziurawe sie zrobily), kilkanascie (?) kompletow klockow hamulcowych, ilestam pozrywanych linek itd itd itd itd.

Ale dopoki nie zlamie ramy, to bede tym rowerem jezdzil. Skoro juz jest dotarty ;-)