Skocz do zawartości

Dziwne objawy w ZZR 1100


Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich :biggrin: Jestem bardzo nowy na forum wiec proszę poprawiać mnie jak coś robie nie tak. Założyłem nowy temat bo w wyszukiwarce nic podobnego nie znalazłem, a mianowicie dziwnej sprawy w moim Dużym ZEDzie. Chodzi o kawasaki zzr 1100 rocznik 1993 którego mam od 6-ciu sezonów. Moto przy znaczących prędkościach tj 200 (jeśli go wysprzęgle to trzyma nawet 6k rpm/min. Nawet przy mniejszych prędkościach trzyma obroty rzędu 3k (tak do 100km/h). Przez co w ogóle nie hamuje silnikiem a nawet ciągnie jak głupi. Wystarczy że mocniej dmuchne powietrze w układ doładowania powietrzem (ale w te małe rurki a'la bond :laugh: ) i moto od razu wkręca się na obroty a manety nawet nie dotykam. Od razu dodam że 2 sezony temu oddałem moto na synchro gaźników i w serwisie nie potrafili powiedzieć co może być tego przyczyną a mam tak od kiedy go nabyłem. Próbowałem już zaślepic na chwile te rurki ale wtedy przy prędkości powyżej ok 80km/h moto się dławi jak bym odcioł zapłon. Może brakuje mi jakiegoś zaworka albo dławika na tym doładowaniu powietrzem? te małe rurki są połączone wężykami bezpośrednio do gazników a po drodze jest tylko jakiś mały filterek ze strzałeczka ale powietrze przelatuje przez niego w obie strony. Trochę zakręciłem ten temat ale jak coś to pytać co nie jasne ja wytłumaczę chętnie. :notworthy: Jak macie jakieś pomysły co to może być albo szkice jak ma wyglądać kompletny układ doładowania powietrzem to piszcie. pozdro :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opcji jest kilka. Linki już zużyte na amen i przepustnice chodzą jak im się podoba. Membrany (znaczy się przepustnice na membranach) w gaźnikach się zawieszają. Ewentualnie dostaje bardzo dużo benzyny i każda dodatkowa porcja powietrza powoduje przyrost obrotów ale to mocno naciągana teoria. Sprawdź też śrubkę od regulacji obrotów jałowych. Przy robieniu sychro powinni byli przy tym grzebać i ustawić poprawnie ale jeśli pracowali na tym co jest to partacze moim zdaniem. W ogóle, jeśli robiłeś synchro w związku z tą awarią to tylko wyrzuciłeś szmal w błoto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

synchro robiłem bo falował na wolnych obrotach. jeśli chodzi ci o linki gazu to wymieniłem je 3 sezony wstecz bo się jedna zerwała (chyba za mocno kręciłem manetą) :biggrin: w serwisie mówili że śrubę od jałowych też ustawiali. synchronizowali i czyścili gazniki oraz ustawiali przepustnice.

 

może to coś z tymi membramami o których wspomniałeś "Shinigami"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poka wyraźne fotki co tam masz pod zbiornikiem, co i jak połączone, co jest w airboxie a co pod nim czyli gaźniki i jak podłączone. Dziwne zjawiska się dzieją, przepustnice manualne zamknięte to silnik nie powinien tak się kręcić nawet gdy dmuchniesz w rurki, chociaż prowadzą do gaźników, ale motylki nadal zamknięte więc czemu się kręci? Może tak wyczochrane gaźniki że ciągną każdą szparą, albo coś nie teges z obwodem rozruchowym i dlatego psoci. Magii z wężykami nie ma, rurki idą przez trójnik i filterek do gaźników.

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymieniane czy nie, sprawdź je ręcznie. To znaczy czy ruch manetki jest płynny i czy na pewno przepustnica pracuje w całym zakresie a nie np. idzie połowa dobrze a nagle dostaje spowolnienia. Linki lubią się pruć a potem brużdżą gdzieś pod pancerzem.

 

Z tego co pamiętam użytkownik Lidkus miał podobny problem i go rozwiązał w swoim zygzaku 600 więc przebobruj jego zawartość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wyjaśnij tylko co to takiego PW i będzie git :biggrin:

 

Poka wyraźne fotki co tam masz pod zbiornikiem, co i jak połączone, co jest w airboxie a co pod nim czyli gaźniki i jak podłączone. Dziwne zjawiska się dzieją, przepustnice manualne zamknięte to silnik nie powinien tak się kręcić nawet gdy dmuchniesz w rurki, chociaż prowadzą do gaźników, ale motylki nadal zamknięte więc czemu się kręci? Może tak wyczochrane gaźniki że ciągną każdą szparą, albo coś nie teges z obwodem rozruchowym i dlatego psoci. Magii z wężykami nie ma, rurki idą przez trójnik i filterek do gaźników.

jak zrobi się troche cieplej to porobie fotki i pokaże bo teraz to łapki zamarzają! pieprz... zima :banghead:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siemankoooo :) już jestem i wam odpisuję.

 

Tak miałem zzr tyle żę 600'tke.

Mój problem to powyżej 140km/h przez te "rurki" czyli ram air system wiatr wtlaczał tyle paliwa że mi spalanie wychodziło 15l/100km i powyżej 140km/h nie chciał jechać. Przyspieszał i zwalniał i tak w kółko wrażenie jakby ktoś ciebie za dupe łapał i zatrzymywał na trasie. Powód to zbyt dużo paliwa i nie przepalał tego. Tylko jak przegoniłem ją od 1 biegu i kończąc przy czerwonym polu i następny bieg to pojechała wiecej niz 140 km/h ale później gdy utrzymywałem np stała prędkość 170 km/h to i tak zwalniała i szarpała aż doszła do 140 km/h i znowu to samo.

 

Ja zrobiłem tak że zatrzymałem się na przystanku i miałem szmatkę pod kanapą, podarłem na kawałki i zapchałem te rurki od systemu doładowania powietrzem. Zdziwienie było wielkie bo motocykl jeździł tak jak powinien.

 

Nastepnego dnia rozebrałem moto i dmuchnelem w te rurki efekt byl taki ze od cholery paliwa sie lało każdą dziurą z tego gaźnika.

Już nie pamiętam co w gaźnikach sie zj**ało, bo miałem jeszcze jeden komplet gaźników od młodszego zzr 600 przełożyłem i jak ręką odjął.

Już nie mam tych gaźników bo bym musiał sprawdzić skąd ram air system wtłacza benzyne, ale wydaje mi się że jest połączony z komorą pływakową.

 

U ciebie to tez ten sam problem, obroty nie spadają bo powietrze wpadajace w te rurki wtlacza paliwo i chocbyś mial zamkniete przepustnice to i tak ono wpada do cylindrów dlatego obroty nie spadają.

 

Podnieś bak i zrób nam fotki jak tam masz u siebie wszystko podłączone.

Pozdrawiam i wesołych świąt i jak najmniej śniegu !

Edytowane przez Lidkus

Warsztat motocyklowy na warmii i mazurach zapraszamy http://www.facebook.com/fast2fix

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolego mam ten sprzęcik już od 6-ciu lat i próbowałem już różnych rzeczy. Zaczeło się od tego że jak latam z kumplami (a teren mamy mocno górzysty) to przy jeździe z góry jak zamkniemy przepustnice razem w tym samym momencie to ich silniki hamuja tak że ja muszę ostro dać po heblach żeby nie wjechać im w tył. I tak sobie kiedyś wysprzęgliłem przy 2 paczkach żeby sprawdzić jakie ma obroty. w ogóle to jak jade np na zapiętym 3 biegu przy 2000obr/min i chce zredukować na 2-gi bieg to po wciśnięciu sprzęgła moto wkręca się do 3000obr/min i po chwili spada do normy (ok. 1100-1200obr/min). Dodam ze na postoju wkręca się i spada z obrotów normalnie tak jak powinien.

 

Siemankoooo :) już jestem i wam odpisuję.

 

Tak miałem zzr tyle żę 600'tke.

Mój problem to powyżej 140km/h przez te "rurki" czyli ram air system wiatr wtlaczał tyle paliwa że mi spalanie wychodziło 15l/100km i powyżej 140km/h nie chciał jechać. Przyspieszał i zwalniał i tak w kółko wrażenie jakby ktoś ciebie za dupe łapał i zatrzymywał na trasie. Powód to zbyt dużo paliwa i nie przepalał tego. Tylko jak przegoniłem ją od 1 biegu i kończąc przy czerwonym polu i następny bieg to pojechała wiecej niz 140 km/h ale później gdy utrzymywałem np stała prędkość 170 km/h to i tak zwalniała i szarpała aż doszła do 140 km/h i znowu to samo.

 

Ja zrobiłem tak że zatrzymałem się na przystanku i miałem szmatkę pod kanapą, podarłem na kawałki i zapchałem te rurki od systemu doładowania powietrzem. Zdziwienie było wielkie bo motocykl jeździł tak jak powinien.

 

Nastepnego dnia rozebrałem moto i dmuchnelem w te rurki efekt byl taki ze od cholery paliwa sie lało każdą dziurą z tego gaźnika.

Już nie pamiętam co w gaźnikach sie zj**ało, bo miałem jeszcze jeden komplet gaźników od młodszego zzr 600 przełożyłem i jak ręką odjął.

Już nie mam tych gaźników bo bym musiał sprawdzić skąd ram air system wtłacza benzyne, ale wydaje mi się że jest połączony z komorą pływakową.

 

U ciebie to tez ten sam problem, obroty nie spadają bo powietrze wpadajace w te rurki wtlacza paliwo i chocbyś mial zamkniete przepustnice to i tak ono wpada do cylindrów dlatego obroty nie spadają.

 

Podnieś bak i zrób nam fotki jak tam masz u siebie wszystko podłączone.

Pozdrawiam i wesołych świąt i jak najmniej śniegu !

 

Witaj. właśnie miałem do Ciebie pisac privata ale się odezwałeś. u mnie jest o tyle inaczej że się nie dławi tylko rwie jak głupia do samego odcięcia tylko nie spada z obr. no i spalanie mam na poziomie ok 6l/100km przy szybkiej turystyce z prędkością przelotowa 160km/h. a przy pałowaniu tak powyżej 2 paczek to 7-8l. ale może mi nie leje aż tyle bajury żeby ja zalewało tylko daje rade to przepalać. ściągne bak, box i zobaczę czy jak dmuchne w TRAS to leje się bajura z gazników. No i oczywiście załącze foty (jak ogarne jak to zrobić) :biggrin: śmacznego jaja LwG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Porobiłem fotki gaźników i tego jak są podłączone. Dziwna sprawa bo na zdj2 i 5 widać że jak są króćce pozakładane (te któte wchodzą do airboxu) to pod spodem są takie dziurki które wychodzą pod tymi gumami to tak ma być? te dziurki dobrze widać na zdj4. jak dmuchne w rurkę tą od systemu ram air to z tej górnej złotej dziurki i z pod iglicy bajura leje się jak głupia. tak chyba też nie powinno być?

post-69144-0-76297700-1364834874.jpg

post-69144-0-36950700-1364834889_thumb.jpg

post-69144-0-18266700-1364834903.jpg

post-69144-0-41290400-1364834923_thumb.jpg

post-69144-0-95722600-1364834935.jpg

post-69144-0-11060700-1364834954.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...