Miernik prądu

[revolut]

Może i nie do końca na temat, ale...

 

http://allegro.pl/panelowy-cyfrowy-woltomierz-led-4-5-30v-dc-i2925584583.html

 

Kupiłem sobie coś takiego (inny sprzedawca, ale nie mogę go teraz znaleźć), ze względu na to, że mam VFR, a jak wiadomo, lubią tam sobie paść np regulatory napięcia. Podpiąłem się pod zegary, więc woltomierz uruchamia się po przekręceniu kluczyka. Sprawdziłem z multimerem, różnica jest ~0.1V.

Fajna sprawa, gdyż na postoju mogę sprawdzić w jakim stanie jest akumulator a w trasie rzut oka wystarczy, by określić czy ładowanie jest ok.

[wueska]

Nie lepiej zrobić kontrolkę ładowania ?

[ziomek30]

No właśnie tez sie zdziwiłem ze doszlo do wybuchu nie musiałem nawet rozkrecac bo klapka tylna sama sie wyrwała i niestety w środku była tylko mała plytka i żadnego bezpiecznika widocznie wersja oszczedna .

[samonek4]

Ziomek30 - a ustawiłeś odpowiednio pokrętło podczas pomiaru tych 230V? Ja mój miernik mam stale ustawiony na zakres 20V i w motocyklu mi to wystarczy. Ten miernik kupiłem tylko do motocykla.

Edytowane 16 Stycznia 2013 przez samonek4

[michoa]

przy pomiarze wysokich prądów najważniejszy jest czas pomiaru -nawet na obudowie pisze max 10sec.......

 

chodzi o to że tam jest opornik bocznikowy (na nim odkłada się spadek napięcia, miernik to mierzy i na tym polega pomiar prądu ) i on może nie wytrzymać dłużej jak 10sec prądu rzedu 9A, pozatym ścieżki też są cienkie

 

no i grube przewody-seryjne przy 5A palą się :D

 

na obwodzie do pomiaru prądu do 10A nie ma bezpiecznika w żadnym mierniku jak zrobisz zwarcie to najczęsciej pali ścieżkę :D

[wueska]

Bocznik to kawałek drutu miedzianego ;) Są mierniki zabezpieczone ale to nie ta półka cenowa. A sam bezpiecznik też niezbyt tani. Dla przykładu w moim starym fluku upalony bezpiecznik koszt 25zł