Skocz do zawartości

gumy zabieraka tylnej zębatki. Wymiana?


KrzysztoFu
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Poproszę o doradztwo w sprawie ewentualnej wymiany gum zabieraka tylnej zębatki.

Mianowicie kiedy należy wymienić w/w element? Czy jest jakaś określona liczba kilometrów czy też występują konkretne objawy? Jeśli tak to jakie?

 

Mój motocykl pochodzi z 97 roku i zakładam że nikomu wcześniej nie przyszło do głowy aby to wymienić, przecież taka guma ma swoją żywotność. W jaki sposób to sprawdzić?

 

Dzięki.

 

Pozdrawiam

Edytowane przez KrzysztoFu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie wyrobione gumy zabieraka objawiały się głośnym zapinaniem pierwszego biegu.Większość motocykli głośno zapina jedynkę,ale wyrobione gumy potęgują ten dźwięk.

Pozdrawiam

Nie sztuką jest się rozpędzić.
Sztuką jest wyhamować!

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Luz minimalny jest wyczuwalny ( taka rymowanka wyszła :biggrin: ). przy wrzuceniu pierwszego biegu widać ewidentnie szarpnięcie zębatki.

Podczas jazdy przy wrzucaniu biegów czy przy redukcji nie zauważyłem żadnych dziwnych objawów.

Trzymając gumy w ręku to wyglądają ok. nie są ani sparciałe, ani popękane.

Kurcze, sam nie wiem.

Pytałem u dealera Kawasaki to koszt gumy to 65zł za 1 szt a są 4 (niestety nie ma zamienników) = 260 zł :dry:

 

jakie mogą być skutki użytkowania motocykla z luźną zębatką ( ze względu na zużyte gumy zabieraka)?

Domyślam się że na pewno łańcuch po d#pie dostaje ale czy jeszcze czegoś można się spodziewać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie przejmuj się tym. Jedyne gumy jakie trzeba często zmieniać znajdziesz na felgach ;)

Jeżeli luz nie jest bardzo duży to nie ma się czym przejmować.

 

Swoją podpowiedzią zasłużyłeś na doroczną nagrodę KOBLA.

Jeżeli nie znasz powodów zastosowania jakiegoś elementu w motocyklu to proszę Cię nie zabieraj głosu w temacie ponieważ narażasz kolegę na spore straty związane ze zbyt częstą wymianą zestawu napędowego.

W tym połączeniu nie powinno być ŻADNEGO luzu a jeżeli zaczyna się pojawiać należy te gumy natychmiast wymienić, cena tej części jest wielokrotnie niższa niż najtańszy łańcuch zalecany do danego modelu.

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cena tej części jest wielokrotnie niższa niż najtańszy łańcuch zalecany do danego modelu.

Kierując się tą myślą, chyba dojdziesz do wniosku, że lepiej dmuchać na zimne ^^

'na zegarze trzysta nie znaczy o męstwie...'

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kierując się tą myślą, chyba dojdziesz do wniosku, że lepiej dmuchać na zimne ^^

 

Oczywiście w końcu to jest bardzo skomplikowane urządzenie a zaniedbanie którejś części składowej kończy się w niedalekiej przyszłości dużymi wydatkami.

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie przejmuj się tym. Jedyne gumy jakie trzeba często zmieniać znajdziesz na felgach ;)

Jeżeli luz nie jest bardzo duży to nie ma się czym przejmować.

 

Kolego koroviov naprawdę podoba mi się Twoje podejście do tematu. Gdzieś tam przewinęło mi się do przeczytania pare Twoich postów :) Jesteś gość! :lalag:

Zero stresu i do przodu :D o ile lubię takie stawianie sprawy i sam jestem jej zwolennikiem aby pierdołami nie zaprzątać sobie głowy tak w przypadku motocykla w ogóle mi się to nie sprawdza. Jak tylko coś budzi mój niepokój od razu burzy mi całą frajde z jeżdżenia.

W moim motorku wszystko musi być cacy.

Wracając do tematu gum, nie jestem do końca przekonany co do ich zużycia. Minimalny luz jest wyczuwalny. Mój mechanik pewnie machnąłby na to ręką ale mnie nie daje to spokoju.

Dzięki za cenną rade Panie Piotr Dudek. Znaczy natychmiast wymieniam :biggrin:

Temat uważam za zamknięty.

Pozdrawiam

Edytowane przez KrzysztoFu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...