cycoh Opublikowano 18 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2012 hej wzięło mnie na remont komarka, złożyłem sobie silnik, jest dobrze dopóki nie założę głowicy, po założeniu głowicy silniczek ma bardzo ciężko obrócić, można powiedzieć że w silniku wszystko jest nowe oprócz skrzyni biegów.zdejme głowicę wał się kręci choć też z lekkim oporem. pewnie wszystko jest nowe i musi się trochę ułożyć, bo nie wierzę że aż taka kompresja była by ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość nem tudom Opublikowano 18 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2012 A sprawdzaleś z wykręconą świecą?Załóż głowicę bez świecy, przez otwór na świecę włóż zagięty miękki drut i powoli obracaj kołem zamachowym. Przy prawidłowo złożonym silniku na drucie powinno powstac zagniecenie, a wał powinien wykonać pełny obrót. Grubość zaklepanego końca drutu pokaże Ci, ile tłok w GMP ma luzu pod głowicą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cycoh Opublikowano 18 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2012 z wykręconą święcą sprawdzałem jak i z wkreconą , obraca się i tak jakby coś go lekko w pewnym momencie przyblokowywało, zwalam głowiczkę i już obraca się bez problemu :)głowiczki nie planowałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość nem tudom Opublikowano 18 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2012 (edytowane) Za wysoki tłok / za długi korobowód / za niska głowica* *niepotrzebne skreślić W tej konfiguracji raczej nic Ci się nie ułoży. Co najwyżej wybije łożyska albo sklepie tłok. Edytowane 18 Grudnia 2012 przez nem tudom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cycoh Opublikowano 18 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2012 sprawa wygląda tak: po zdjęciu cylindra wał obraca sie dobrze, z lekkim oporem jak to na nowych łożyskach.problem jest po założeniu cylindra bez głowicy dokręconej tłok chodzi ale blokuje go w mniej więcej w połowie, widać również , że jak się ruszy cylindrem do przodu bądź do tyłu to tłok może ruszyć.na starym cylidrze jak i nowym jest to samo, korbowód raczej nie jest za długi bo ładnie zrównuje się z górnym progiem cylindra. czyżby tłok ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toowdie Opublikowano 18 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2012 wyższy tłok? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Żurek Opublikowano 18 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2012 (edytowane) Przydało by sie z fazować okna kanałów, po prostu pierścień może zaczepiać o brzeg otworu/kanału w cylindrze co również może znaczyć że pierścień jest wadliwy.( choćby dla tego że na innym cylindrze jest ten sam problem)Jeśli to chiński cylinder to pewnie brzegi są ostre bez "fazek" należało by to poprawić. Edytowane 18 Grudnia 2012 przez Żurek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DZIKOWSKI Opublikowano 18 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2012 (edytowane) A może problem jest z łożyskami na wale (blokują się w pewnym miejscu) lub samym wałem-źle wycentrowany.Kiedyś miałem podobny problem i winna była uszczelka pod głowicą,która nie miała tej samej średnicy co cylinder i gdy tłok dochodził do GMP zapierał się o uszczelkę i ciężko było przekręcić wałem.Spróbuj bez magneta i kosza sprzęgłowego (może to coś w skrzyni lub z magnetem), tylko że wtedy wałem kręcić będziedz za nakrętkę od kosza lub magneta bo z kopki nie da rady Edytowane 18 Grudnia 2012 przez zikowski Cytuj Nie sztuką jest się rozpędzić.Sztuką jest wyhamować! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 18 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2012 Problem z oknami/pierścieniami lub krzywy czop wału. Wał Komara łatwo skrzywić, wtedy się klinuje na łożyskach lub pręży na przekładni sprzęglowej. Normalnie taki zlożony silnik, bez cylindra i tłoka powinieneś rozpędzić trzymając za korbę dwoma palcami. Jeśli jest spięty tak jak mówisz to kiepski jego zywot. Będzie generował dużo temperatury a mocy tyle co nic, bo fabrycznie ma i tak mało. Musisz zdjąć magneto i kosz sprzęgłowy, kręcić za korbę i oglądać co się dzieje. Zdejmij jedno, zobacz jak kręci. Zdejmij drugie, srawdź. Potem załóż to co zdjąłeś jako pierwsze i znowu sprawdź. Te silniki są bardzo delikatne. Wał można rozcentrować nawet gdy skręcasz połówki karterów a łożyska nie są odpowiedno obsadzone. Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cycoh Opublikowano 18 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2012 co do wału i łożysk to jest wsio ok, chodzi z lekkim oporem tak jak powinno być. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 18 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2012 A cylinder jaki? Chinol czy OEM szlifowany? Jak chinol to porażka, a jak szlif to może źle zrobiony i klepsydrę ktoś z niego zrobił? Czasem może być zeszlifowany na kształt klepsydry a inny na kształt baryłki. Jeden i drugi nadają się do poprawy lub na złom. Ale najpierw obczaj pierścienie czy mają jakieś ślady. Z tymi współczesnymi tak jest czasami, h*jowo wykonane i potem haczą, dzwonia itp. Obejrzyj czy krawędzie mają ostre. Jeśli tak to lipa. To samo z oknami. Trzeba będzie lekko zfazować. Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cycoh Opublikowano 18 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2012 (edytowane) cylindry polskie, zarówno na nowym polskim jak i starym OEM dzieje się to samo, tłok zmieniony na stary polski to samo, zdjętę pierścienie z tłoka zarówno nowego jak i starego to samo, bez pierścieni też blokuje się w pewnym momencie, pozostaje mi wał, a wał jest nowy z alledrogo, wał musi być idealnie na środku bo widać że między karterami ma odrobine mniej mniejsca, jest lepiej gdy uniosę cylinder choć 2mm do góry i np podłoże podkładki pod niego wówczas mniej sie blokuje. mam jeszcze pomysł że wał dotyka podstawy cylindra i jest wtedy blokowany, mam wał taki pełny, nie jak OEM ZDM. Edytowane 18 Grudnia 2012 przez cycoh Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość nem tudom Opublikowano 18 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2012 Przydało by sie z fazować okna kanałów, po prostu pierścień może zaczepiać o brzeg otworu/kanału w cylindrze co również może znaczyć że pierścień jest wadliwy.( choćby dla tego że na innym cylindrze jest ten sam problem)Ale o okna haczyłoby bez względu na to, czy głowica jest założona, czy nie, więc to raczej nie ten problem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cycoh Opublikowano 19 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2012 podejrzenie mam że nowy wał po prostu nie pasuje może gościu się pomyliłi wysłał wał od rometa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Żurek Opublikowano 19 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2012 (edytowane) Ale o okna haczyłoby bez względu na to, czy głowica jest założona, czy nie, więc to raczej nie ten problem.Z tego co zrozumiałem problem występuje bez jak i z głowicą. Cycoch a zerknij czy przypadkiem na dolnej części/końcówce cylindra nie ma nigdzie śladów aby korba w maksymalnym wychyleniu do przodu lub do tyłu nie wadziła o tuleje garnka (skoro lekkie uniesienie cylindra pomaga moze brakować cos w okolicy 1mm). Być może korba nie trzyma wymiarów jest troche za szeroka i wadzi, wystarczyło by wtedy przeszlifować odrobine cylinder w tym miejscu aby korba swobodnie przechodziła. Miałem podobny problem jak ładowałem gar minska do WSK. W moim przypadku to gar za głęboko z chodził, natomiast u Ciebie korba może być wzmocniona aż za bardzo :laugh: . Edytowane 19 Grudnia 2012 przez Żurek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.