MotoGP - sezon 2013

[MatMax78]

Muszę trochę obronić Pedrosę. Wybity czy złamany obojczyk to co innego niż zawroty głowy, wstrząs mózgu, czy nie wiadomo co tam z głową,

a prawdopodobnie coś takiego miał oprócz obojczyka.

Tempo było bardzo mocne szacun dla Marqueza ale Rossi już dzisiaj rano miał problemy widać że traci do Cala, Marqa 0.3s i w wyścigu tak to wyglądało. Myślę że te problemy wynikały z innej temperatury (dużo chyba cieplej było) niż jak ustawiali moto w treningach.

Znów pojawia się pytanie po co ten Cal się gdzieś pcha, przecież ma wszystko co potrzeba żeby wygrywać. Motocykl w specyfikacji 2013 nie musi być wcale lepszy od specyfikacji 2012, jakie było dzisiaj tempo a jakie rok temu na tym samym torze ? Myślę że Lorenzo nie miał by szans z Markiem i z Calem po tej kontuzji w Assen.

Oczywiście Cal jest świetny nie ma co do tego wątpliwości ale uważam że sprzęt też ma mega i w cale nie gorszy niż 2013. Najlepiej jakby jechał za Lorenzo na Lagunie. Szkoda żeby taki talent zniszczyła fabryka z Bolonii. :)

Yuby zdjęcie super, Ty mu dałeś żubrówkę ? :)

[ks-rider]

Chyba nasi forumowi miszczowie zapomnieli, ze jak sie nie jest fit to sie nie wsiada na moto

 

Popieram przedmowce, to, ze jedfen ma wiecej rozumu od drugiego nie znaczy absolutnie, ze niema jaj, a obrazenie obrazeniu nie rowne.

 

:crossy:

[Sikor]

W sumie Cal i Valdek mają powody, aby skonsumować :)

[Domiiniika]

Wyścig trochę wyglądał jak taka potyczka zawodników, którzy dorwali się do rywalizacji, kiedy prawdziwi liderzy spią. Nie mniej jednak - z drugiej strony - dzięki zdobyciu podium motywacja do wygrywania wzrasta, więc być może i Lorenzo i Pedrosa mogą być zaskoczeni tym, że oddech przeciwników na karku jest coraz bardziej wyczuwalny :)

Robi się ciekawie.

[Blood]

A z jakiej okazji on te flachy rozdawał? :D

[Pozytywnie Zakrecony Wariat]

Bo Yuby motor kupił ;-)

 

P.S

Fajnie,widzieć Cal'a na pudle :)

Edytowane 14 Lipca 2013 przez Pozytywnie Zakrecony Wariat

[KarolaS]

Wyścig trochę wyglądał jak taka potyczka zawodników, którzy dorwali się do rywalizacji, kiedy prawdziwi liderzy spią. Nie mniej jednak - z drugiej strony - dzięki zdobyciu podium motywacja do wygrywania wzrasta, więc być może i Lorenzo i Pedrosa mogą być zaskoczeni tym, że oddech przeciwników na karku jest coraz bardziej wyczuwalny :)

Robi się ciekawie.

 

Mój faworyt MM tym razem wygrał. Ostatnio mi nie poszło a teraz mogłam obstawiać.

[piórko]

Wyścig trochę wyglądał jak taka potyczka zawodników, którzy dorwali się do rywalizacji, kiedy prawdziwi liderzy spią. Nie mniej jednak - z drugiej strony - dzięki zdobyciu podium motywacja do wygrywania wzrasta, więc być może i Lorenzo i Pedrosa mogą być zaskoczeni tym, że oddech przeciwników na karku jest coraz bardziej wyczuwalny :)

Robi się ciekawie.

Chyba nie oglądałaś TT Assen. Tam był komplet, choć Lorenzo nie w pełni sił.

 

 

Vale miał rację - na Marca trzeba uważać:

 

https://twitter.com/ValeYellow46/status/356144714052956160/photo/1 :ph34r: :icon_mrgreen:

Edytowane 14 Lipca 2013 przez piórko

[MatMax78]

Ogólnie powiem wam jedno. Jak Vale nie ma zdobyć mistrzostwa w TYM ROKU (nie wierzę w to) to wolę żeby je zdobył Marquez niż dwójka Lorenzo, Pedrosa.

Ten chłopak jest taki naturalny i na luzie że szok (jak kiedyś Valentino). :) Czy można powiedzieć że ten chłopak się jeszcze uczy ? Chyba nie. Zadziwia świat swoją swobodą i radością że się ściga, czapki z głów dla tego młodziana. Niech bije rekordy wszystkie jakie są. Debiutant mistrzem świata.... to by było ale mu tego życzę z całego serca. :)

[piórko]

Fakt. Ale Marquez jest młody, ma jeszcze czas. Lorenzo nie lubię, więc mu nie życzę tytułu, a Pedrosa...no cóż...tyle juz jeździ...

 

Co do Ducati: sprawdziłam czas Rossi'ego z 2012 na Sachsenring: szóste miejsce, 28,050 straty do Pedrosy. Czyli - bez zmian (Dovizioso 30 sekund straty...).

[MatMax78]

Tak Aga ale też tempo było słabsze w 2012 dolicz jeszcze tę różnicę Doviemu. ;) Ogólnie Valentino jeździł lepiej na Srutati.

[rinas]

 

Pedrosa nie jedzie!

 

I to jest właśnie cały Pedrosa… nie ma jaj… Lorek mimo, ze mu nie kibicuje wykazał się MEGA determinacją. Dlatego Dani od tylu lat nie jest w stanie zdobyć tytułu. Brakuje mu pazura, woli i determinacji.

 

 

 

P.S. Co prawda Lorenzo ponoć do startu w Assen namówił jego manager, ale fakt, że Dani z takim charkakterem chyba nie ma szans na tytuł. I nie mówię tego złośliwie, bo fajnie byłoby gdyby go zdobył choć raz...

 

Aż szkoda się odzywac i nerwów szkoda, ale się odezwę. Kim wy jesteście, żeby takie coś pisac? Co wy osiągneliście w zawodowym ściganiu, żeby kogoś takiego oceniac? Skoro nie czuje się w pełni sił, to ma jechac i ryzykowac że się zabije ale za to super-specjaliści z FM - sonngoku i piórko będą mówili że jest bohaterem? Co ma do tego Lorenzo i to że pojechał w Assen? może czuł się bardziej w pełni sił niz Pedrosa? Poprostu ręce opadają.

 

Jak takie hardkory jesteście, to weźta się poobijajta, czy sobie coś złamta i wyjedzcie na speeddayja czy cos posmigac.

Edytowane 14 Lipca 2013 przez rinas

[Domiiniika]

 

Mój faworyt MM tym razem wygrał. Ostatnio mi nie poszło a teraz mogłam obstawiać.

 

Tym razem nawet zapomniałam o obstawianiu. Na transmisji z Laguna Seca się poprawię :)

 

 

Piórko, ogladałam TT Assen.

[MatMax78]

Ogólnie dla mnie Dani nie zasługuje w moich oczach nadal na majstra (nie chodzi mi tu o to że nie wystartował dzisiaj uważam że miał powód i dobrze zrobił i nie ma na nim co wieszać psów). Chłopak jest szybki ale zawsze brakowało i brakuje mu tego czegoś co powinien mieć prawdziwy mistrz a to coś ma Marquez.

Tu nie ma co się miłować że tyle już jeździ i zasługuje na to, tu trzeba być szybkim fajterem od początku do końca sezonu i robić jak najmniej błędów.

[piórko]

Tak Aga ale też tempo było słabsze w 2012 dolicz jeszcze tę różnicę Doviemu. ;) Ogólnie Valentino jeździł lepiej na Srutati.

Prawda: w 2012 41.14, a w 2013 41.28 czas wyścigu.

 

 

 

 

 

 

Aż szkoda się odzywac i nerwów szkoda, ale się odezwę. Kim wy jesteście, żeby takie coś pisac? Co wy osiągneliście w zawodowym ściganiu, żeby kogoś takiego oceniac? Skoro nie czuje się w pełni sił, to ma jechac i ryzykowac że się zabije ale za to super-specjaliści z FM - sonngoku i piórko będą mówili że jest bohaterem? Co ma do tego Lorenzo i to że pojechał w Assen? może czuł się bardziej w pełni sił niz Pedrosa? Poprostu ręce opadają.

 

Jak takie hardkory jesteście, to weźta się poobijajta, czy sobie coś złamta i wyjedzcie na speeddayja czy cos posmigac.

Tak se oglądamy i tak se myślimy. Ot co. A ty myślisz inaczej i gitara. Ot co.