Masa uszczelniająca do opon

[Kontig]

Witam,

Poszukuję masy uszczelniającej lub zestawu naprawczego do opon samochodowych bezdętkowych na felgach aluminiowych. W dotychczasowym zestawie była masa, taka jak http://ford.sklep.pl...Co-1523032.html, tyle że firmy continental. Czy ktoś mógłby mi polecić coś podobnego, tyle że tańszego?

[ziomek30]

Moze troche pytanie dziwne ale po jako cholere to cudo ? Smarujesz felge na rantach przed zakladanie, opony ? Czy pakujesz do opony jak zlapiesz kapcia ?

[Kontig]

  W dniu 12.11.2012 o 18:49, ziomek30 napisał:

Moze troche pytanie dziwne ale po jako cholere to cudo ? Smarujesz felge na rantach przed zakladanie, opony ? Czy pakujesz do opony jak zlapiesz kapcia ?

Osobiście nie używałem, ktoś z rodziny potrzebuje. Z tego co mi wiadomo to ten środek się wstrzykuje przez wentyl do przedziurawionej opony i ta masa jakoś od wewnątrz zalepia oponę i można na tym jakoś awaryjnie dojechać. W samochodzie nie przewidziano miejsca na koło zapasowe, zamiast tego był taki zestaw naprawczy, ale musiał zostać zużyty.

Edytowane 13 Listopada 2012 przez Kontig

[pancur]

no to zwykły zapas w sprayu wystarczy za niewielką kasę .sam wożę przy motocyklu bo to nigdy nie wiadomo.

[hashman]

Dokładnie j.w. W każdej chwili idzie to na Stacjach Paliwowych kupić w cenie ok. 20zł

[Młody89]

Hej.

 

Keiti posiada w swojej ofercie cały zestaw naprawczy do opon. Podejrzyj sobie link poniżej:

=8&sb=&sd=&sort=0&by=&sa=&vg=1"]http://sklep.motorismo.pl/index.php/category/72/Akcesoria.html?&prod[]=8&sb=&sd=&sort=0&by=&sa=&vg=1

[Spili]

Używam tego:

 

http://www.slime.pl/

 

I w puszce, i w rodzinnych 3 rowerach..

I w kufrze w moto wożę zestaw z minikompresorkiem...

 

RE-WE-LA-CJA!

[filipr]

  W dniu 16.11.2012 o 10:53, Spili napisał:

Używam tego:

 

http://www.slime.pl/

 

I w puszce, i w rodzinnych 3 rowerach..

I w kufrze w moto wożę zestaw z minikompresorkiem...

 

RE-WE-LA-CJA!

 

No właśnie gdzieś mi się to slime rzuciło kiedyś w oczy. Rewelacja piszesz - sprawdzałeś jak to działa?

Zastanawiam się jaką ma to przewagę nad samym sprayem, który od razu pompuje koła i nie trzeba żadnego minikompresorka.

 

Pozdr.

F.

[Kontig]

  W dniu 16.11.2012 o 10:53, Spili napisał:

Używam tego:

 

http://www.slime.pl/

 

I w puszce, i w rodzinnych 3 rowerach..

I w kufrze w moto wożę zestaw z minikompresorkiem...

 

RE-WE-LA-CJA!

Minikompresor mam od zestawu http://www.conti-onl...litykit_en.html, ale nie wiem czy butelka slime będzie pasować. Jaką średnicę zewnętrzną ma otwór w butelce od uszczelniacza firmy slime? Czy jest on zabezpieczony jakąś folią lub papierem, który się usuwa przed użyciem? I jak się to podłącza do kompresora slime?

Ktoś miał jakieś doświadczenia z uszczelniaczem w sprayu, który robi za taką masę i kompresor w jednym?

Edytowane 17 Listopada 2012 przez Kontig

[Spili]

Wygląda to tak.

 

W samochodzie miałem "szczęście" użyć. W bagażniku wożę tą wersję:

http://www.slime.pl/Produkty,brand,65,product,74/Quick_Spair_Kolo_zapasowe_500_ml

 

I zadziałała cacy :) Jest pod ciśnieniem i pompuje oponę do jakiegoś poziomu.

 

3 rowery ma zalane tym:

http://www.slime.pl/Produkty,brand,67,product,101/Rower/Tube_sealant_uszczelniacz_detek_rowerowych

Od 2 sezonów zero kapcia :)

Tak samo mój ojciec zalał tym koło w... taczce :)

 

A w moto w kufrze wożę ten zestawik:

http://www.slime.pl/Produkty,brand,66,product,91/Motocykle_/Zestaw_Motocyklowy_Sport_Spair_uszczelniacz_kompresor_

Był opisywany w testach w którymś "Motocyklu" i w "MotoVoyagerze"

 

Poważnie polecam :)

Daje radę :)

 

W moto ja nie miałem okazji użyć ale pomogłem z tym koledze w Austrii jak byliśmy.

Kapeć... Wykręcamy wentyl. Mechanicznie wciskamy z butelki w oponę te gluty. Wkręcamy wentyl. Kompresorkiem pompujemy i... działa :)

Prędkości do 100km/h jest ok. Szybciej - już pojawia się bicie w kole.

 

Duży plus jest u wulkanizatora. Jak pojechałem z kołem od samochodu i mówię gościowi że jest użyte koło w sprayu to powiedział że za czyszczenie opony doliczy extra. Ale Slime to akurat się wypłukuje z opony... wodą :) Nieźle się zdziwił.

 

Stare uszczelniacze - pierwsze były na piance. Nie dość że niszczyły czujniki ciśnienia to usunąć to z opony to była masakra.

Drugie nowsze - na bazie lateksu. Też niszczą czujniki i ciężko to potem oderwać od wnętrza opony.

A Slime jest w oponie cały czas w stanie płynnym. Zatyka czujnik ciśnienia ale po wypłukaniu go z opony wszystko działa ok...

[filipr]

O właśnie.

I to dla mnie, że nie niszczy czujników ciśnienia jest wystarczającym argumentem.

Dzięki za szczegółową informację.

 

Pozdr.

F.

[Spili]

U ojca w amochodzie załatwiłem czujnik uszczelniaczem Holts :/

Zadowolony to nie był ;)