franklin Opublikowano 6 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2012 Witam,widziałem u "znajomego" zdjęcie z gminy Miłki (okolice Giżycka) z drogi krajowej nr 63 z przenośnego fotoradaru od Straży Gminnej. Na zdjęciu widać numery rejestracyjne (bo zrobione od tyłu motocykla).natomiast moje pytanie jest takie - kierujący motocyklem nie widział fotoradaru, ani nie widział znaku informującego o tym, że będzie tutaj pomiar prędkości. Z tego co się orientuję taki znak informujący jest wymagany, natomiast, czy jest to podstawa do nie przyjęcia mandatu?Chyba, że się mylę i nie ma opcji - trzeba będzie zapłacić.Załączam tylko jeszcze filmik z youtube jak ktoś nagrał, w którym miejscu ten radar stoi... jakieś sugestie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TWin_78 Opublikowano 7 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2012 (edytowane) (...)natomiast moje pytanie jest takie - kierujący motocyklem nie widział fotoradaru, ani nie widział znaku informującego o tym, że będzie tutaj pomiar prędkości. Z tego co się orientuję taki znak informujący jest wymagany, natomiast, czy jest to podstawa do nie przyjęcia mandatu? (...) Zasadnicze pytanie - nie widział, czy nie było znaku D-51? Jeśli nie widział, to nie ma powodu do odmowy przyjęcia mandatu, jeśli znaku fizycznie nie ma, to powód jest, gdyż w rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z dnia 22 czerwca 2011 r. stoi wyraźnie że: "W przypadku gdy automatyczna kontrola prędkości będzie wykonywana przez strażników gminnych (miejskich) w trybie określonym w art. 129b ust. 4 ustawy, na początku odcinka drogi objętego okresową kontrolą umieszcza się znak D-51 z tabliczką z napisem "Na odcinku ...". W treści napisu na tabliczce długość odcinka drogi poniżej 1000 m podaje się w metrach z dokładnością do 100 m, a od długości 1,0 km z dokładnością do 0,1 km.W przypadku gdy stacjonarne urządzenia rejestrujące ujawniają naruszenia przepisów w zakresie prędkości ruchu na określonym odcinku drogi, przed początkiem tego odcinka umieszcza się znak D-51 z tabliczką z napisem "Kontrola średniej prędkości na odcinku ...". W treści napisu na tabliczce długość odcinka drogi poniżej 1000 m podaje się w metrach z dokładnością do 100 m, a od długości 1,0 km z dokładnością do 0,1 km.Napisy umieszczone na tabliczkach powinny spełniać wymagania określone w pkt 1.4.1 oraz 1.4.2." Edytowane 7 Października 2012 przez TWin_78 Cytuj Yamaha XJ600Honda CBF 1000AHonda VFR1200F DCTBMW K1300R Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
franklin Opublikowano 8 Października 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Października 2012 No właśnie nie pamięta... ale z drugiej strony jakby była tabliczka to by zwolnił...teraz pytanie - jeżeli nie przyjmie mandatu i napisze do nich "list" z wyjaśnieniem, że nie było znaku informującego o pomiarze prędkości to zgodnie z ... (przytoczonym cytatem) czy można się spodziewać, że powiedzą "ok, nie było znaku, anulujemy Panu", czy będzie na zasadzie był znak, ale zdjęliśmy już, a jeżeli uważa Pan, że nie było to niech Pan nam to udowodni (bez znaczenia, czy był, czy nie, bo chyba tego teraz nie da się udowodnić - chyba, że znak musi być na stałe zamontowany, bo "tymczasowych" znaków informujących o pomiarze prędkości nie ma?) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ryhu Opublikowano 8 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Października 2012 Wątpię abyś uniknął mandatu skoro pomiar został dokonany. Nawet jeżeli był źle oznakowani to nie oznacza, że nie jechałeś za szybko (wg. przepisów).Jak nie masz jakiegoś dowodu, że pomiar był nieoznakowany typu nagranie z przejazdu tuż po ustrzeleniu Cię, świadka co z Tobą jechał i zezna, że obserwował drogę i nie widział, to z czym pójdziesz do sądu? Nie przyjmiesz mandatu sprawa trafi do sądu. Straż będzie miała zarejestrowane wykroczenie i pewnie protokół, w którym wpiszą, że oznakowanie rozstawili. Nie zapominaj, że to są zawodowcy w wyłudzaniu kasy :biggrin: . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
franklin Opublikowano 8 Października 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Października 2012 Ehh... Tak właśnie k... myślałem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TWin_78 Opublikowano 8 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 8 Października 2012 (...) Nawet jeżeli był źle oznakowani to nie oznacza, że nie jechałeś za szybko (wg. przepisów). (...) To się zgadza, ale nieprawidłowe oznakowanie lub jego całkowity brak mógł mieć istotny wpływ na jego prędkość. I sąd z pewnością o to spyta. (...) Nie zapominaj, że to są zawodowcy w wyłudzaniu kasy :biggrin: . Dlatego masz właśnie środki prawne i możesz się bronić przed takimi "wyłudzaczami" :cool:Po pierwsze i najważniejsze trzeba ustalić czy znak był, czy nie. Znaków nie zakłada sobie straż miejska tylko zarządca drogi, więc można sprawdzić, czy znak w dniu wykroczenia był zamontowany, czy też nie. Cytuj Yamaha XJ600Honda CBF 1000AHonda VFR1200F DCTBMW K1300R Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Handelson Opublikowano 9 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2012 Tak przy okazji:http://moto.wp.pl/kat,55194,title,Mandaty-z-fotoradarow-niezgodnie-z-konstytucja,wid,14992405,wiadomosc.html?ticaid=1f503&_ticrsn=5 Cytuj Go ride... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
franklin Opublikowano 9 Października 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Października 2012 Została wybrana opcja przyjęcia mandatu bez wskazywania osoby kierującej pojazdem...Nawet jeśli nie było znaku to jak to zostało napisane wcześniej prędkość została przekroczona, teren zabudowany był, więc kara się należy...tylko pytanie - gdyby zostało udowodnione, że nie było znaku informującego o pomiarze prędkości zmieniłoby to coś w tej sytuacji? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TWin_78 Opublikowano 9 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2012 Jeśli nie było znaku informującego, to pomiar odbywał się z łamaniem prawa i wg mnie jest to powód do odmowy przyjęcia mandatu gdyż brak znaku miałby przynajmniej dla mnie istotny wpływ na moją prędkość. Idąc tokiem rozumowania, że prędkość była przekroczona czy tak, czy tak, to równie dobrze urządzenia nie muszą mieć homologacji, strażnicy będą je ustawiać jak kiedyś gdzie popadnie a Twój pierwszy post w tym temacie i pytanie są bez sensu. Cytuj Yamaha XJ600Honda CBF 1000AHonda VFR1200F DCTBMW K1300R Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość łysy31 Opublikowano 9 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2012 (edytowane) Została wybrana opcja przyjęcia mandatu bez wskazywania osoby kierującej pojazdem...Nawet jeśli nie było znaku to jak to zostało napisane wcześniej prędkość została przekroczona, teren zabudowany był, więc kara się należy...tylko pytanie - gdyby zostało udowodnione, że nie było znaku informującego o pomiarze prędkości zmieniłoby to coś w tej sytuacji?Po co przyjął, ja nie jechałem, jechał mój kolega, chyba -co wyjechał do USA, adresu nie znam :blink: . Edytowane 9 Października 2012 przez łysy31 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ryhu Opublikowano 9 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2012 (edytowane) Po co przyjął, ja nie jechałem, jechał mój kolega, chyba -co wyjechał do USA, adresu nie znam :blink: .A po co kombinować kłamać. Jak trafi sprawa do sądu to trzeba będzie w to brnąć. Jak już to nie odpowiadać wcale znaczy się olać wezwanie do wskazania sprawcy. Tak samo ponowienie. Może odpuszczą sobie. Jak nie to wezwanie z sądu wtedy się udać i przyznać do wykroczenia za które jest przecież tylko mandat. Co to jest, że zrobią zdjęcie od tylca i tak grzecznościowo masz się sam wskazywać (albo kogoś z rodziny) do przyjęcia mandatu. Niech się trochę pomęczą. :) Edytowane 9 Października 2012 przez ryhu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TWin_78 Opublikowano 9 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2012 Po co przyjął, ja nie jechałem, jechał mój kolega, chyba -co wyjechał do USA, adresu nie znam :blink: . "art. 233§ 1. Kto, składając zeznanie mające służyć za dowód w postępowaniu sądowym lub w innym postępowaniu prowadzonym na podstawie ustawy, zeznaje nieprawdę lub zataja prawdę, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3."Nie polecam :) Cytuj Yamaha XJ600Honda CBF 1000AHonda VFR1200F DCTBMW K1300R Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
franklin Opublikowano 10 Października 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Października 2012 Co to jest, że zrobią zdjęcie od tylca i tak grzecznościowo masz się sam wskazywać (albo kogoś z rodziny) do przyjęcia mandatu. Niech się trochę pomęczą. :)Jeżeli dobrze się orientuję to jak nie wskaże się "sprawcy" to punkty lecą na właściciela pojazdu... więc co za interes... Napisałem, że została wybrana opcja przyjęcia mandatu, co nie znaczy, że już została ona zrealizowana ;)Zastanawiam się tylko w jaki sposób można ustalić/udowodnić, że nie było znaku? Bo chyba dzwoniąc i grzecznie pytając się o to odpowiedzi nie otrzyma się?Czy napisanie listu/zapytania do tej Straży Gminnej(Urzędu Gminy? Policji? czy kto rozstawia znaki?) powołując się na nr wezwania z prośbą o informację w sprawie znaku informującego o pomiarze prędkości załatwi sprawę? Czy będą mieli obowiązek odpisać, czy mogę po prostu to zapytanie zlać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TWin_78 Opublikowano 10 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2012 Jeżeli dobrze się orientuję to jak nie wskaże się "sprawcy" to punkty lecą na właściciela pojazdu... więc co za interes...Źle się orientujesz. Będzie kara finansowa za tzw. niewskazanie sprawcy (do 500zł). W przypadku strażników nie chodzi o punkty karne tylko o pieniądze. Napisałem, że została wybrana opcja przyjęcia mandatu, co nie znaczy, że już została ona zrealizowana ;)Zastanawiam się tylko w jaki sposób można ustalić/udowodnić, że nie było znaku? Bo chyba dzwoniąc i grzecznie pytając się o to odpowiedzi nie otrzyma się?Czy napisanie listu/zapytania do tej Straży Gminnej(Urzędu Gminy? Policji? czy kto rozstawia znaki?) powołując się na nr wezwania z prośbą o informację w sprawie znaku informującego o pomiarze prędkości załatwi sprawę? Czy będą mieli obowiązek odpisać, czy mogę po prostu to zapytanie zlać?Już Ci pisałem, że znaki ustawia ZARZĄDCA DROGI. Skieruj zapytanie do zarządcy (nie wiem czy to droga gminna, powiatowa, wojewódzka czy krajowa). Straż wiejska nie udzieli Ci takiej informacji. Cytuj Yamaha XJ600Honda CBF 1000AHonda VFR1200F DCTBMW K1300R Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
franklin Opublikowano 12 Października 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Października 2012 Udało się jeszcze porozmawiać ze znajomym znajomego, który jest policjantem z drogówki... powiedział, że nie ma obowiązku umieszczania znaków przed "mobilnymi" fotoradarami, tylko przed stacjonarnymi muszą być. Nie wiem na jakiej podstawie tak mówił, ale powiedział, że to jest "normalna" sytuacja, kiedy "łapie się piratów drogowych"...Wobec powyższego - nie ma ch.. trzeba płacić... więc liścik z oświadczeniem został wysłany... a na przyszłość wolniej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.