Yolaos Opublikowano 28 Czerwca 2004 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2004 Witam! Post napisałem także w dziale weterany, bo motorek to i weteran i w sumie problem techniczny. Jestem na etapie składania mojej WSKi i w temacie silnik mam problem z tą dźwignią. Nie jest to pierwszy mój egzemplarz z tym silnikiem (w latach młodzieńczych było ich kilka) ale w tym egzemplarzu dźwignia ma znaczny ruch jałowy zanim włączy bieg. Wygląda to tak,że skok jej przy jedynce pozwala na opuszczenie się poniżej obrysu dolnego silnika o nawet 2cm.(biorąc pod uwagę koniec dźwigni z gumą).To samo jest przy zmianie w górę biegów. Dodam że silnik nie jest ofiarą żadnych represji ani nie był poddawany zabiegom kanibalizmu technicznego.Motocykl miał przebieg po pierwszym właścicielu od nowości 28 tys z drobnymi. Mam nadzieję,że ktoś temat potrafi mi naświetlić. Pozdrawiam Yolaos :namoto: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pipcyk Opublikowano 28 Czerwca 2004 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2004 Mechanizm zmiany biegów jest bardzo prosty i w zasadzie jedyne co mogło się zepsuć to sama wałek zmiany biegów. Albo się poluzował uchwyt z pazurami który obraca tarczę która przesuwa wodziki albo jest wyrobiony wieloklin na wałku i w dźwigni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yolaos Opublikowano 28 Czerwca 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2004 Spox.Dzięki.Trochę się wahałem z diagnozą-człowiek czasem lubi widziećto co chce widzieć,dlatego lepiej zapoznać się z opinią niezależnego fachury.Maszyna powoli powstaje jak Fenix z popiołów.I, oj niedługo pojazd ze szkolnych latzacznie pyrkać.Nie ma to jak się odmłodzić.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.