Crossik97 Opublikowano 26 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2012 (edytowane) Witam.Dzisiaj mam pytanie odnośnie silnika Hondy cr 250.Posiadam Honde MTX 125 '89r. i stoi w garażu nie używana poniewaz smigałem chwile Honda crf 450 (kuzyna).MTX jest troche dla mnie zasłaby i chce przerobić go na coś mocniejszego np. z silnikiem Hondy cr 250.Tylko teraz pytania:Nr. 1 - czy to mi sie opłaca ponieważ nie mam jeszcze zakupionego silnika?Nr. 2 - jakie cześci musiałbym kupić?Nr. 3 - czy ramę trzeba by było przerabiać ponieważ nie wiem czy tamten silnik sie zmieści?A może lepiej kupić coś orginalnego lecz narazie dysponuje kwotą ok. 1500 zł a każdy wie że cross w przyzwoitym stanie kosztuje min. 6000 zł.Ewentualnie silnik od jakiejś 125 tylko powyżej 40 km.Proszę o szybką odpowiedź ;)Pozdrawiam Marcin Edytowane 26 Sierpnia 2012 przez Crossik97 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shinigami Opublikowano 26 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2012 Nic mądrego nie wydumasz, kompletnie różne motocykle pod względem mocy i przeznaczenia. Pozbądź się MTX, dorzuć szmal który masz i kup coś z większym pazurem np. CRM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek Lichota Opublikowano 26 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2012 mtx z 89r. i silnik od cr'ki? dużo przeróbek i wgl zastanów się jakie masz zawieszenie w mtx'ie i rame... pozbyj się mtx'a i zbieraj na coś co będzie dla Ciebei odpowiednie... musisz się zastanowić co chcesz robić na tym motocyklu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patryk_mx Opublikowano 27 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2012 A w podpisie sx525 :rolleyes: pomijając że jest to poroniony pomysł, to ilość części i pracy jaką taka przeróbka poniesie grubo przekroczy 1,5 tysiąca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafael Opublikowano 27 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2012 Możesz przekładać, po kilku mocnych odkręceniach, Ty bedziesz leżał osobno, silnik gdzieś kilka metrów dalej, a rozdarta rama MTX jeszcze gdzie indziej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Crossik97 Opublikowano 27 Sierpnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2012 A w podpisie sx525 :rolleyes: pomijając że jest to poroniony pomysł, to ilość części i pracy jaką taka przeróbka poniesie grubo przekroczy 1,5 tysiąca KTM rozbity :/ Rzeczywiści to nie jest dobry pomysł. Następnym razem muszę się dłużej zastanowić zanim założe kolejny temat. Dziękuje za szczere odpowiedzi i pozdrawiam ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafael Opublikowano 27 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2012 KTM rozbity :/ Rzeczywiści to nie jest dobry pomysł. Następnym razem muszę się dłużej zastanowić zanim założe kolejny temat. Dziękuje za szczere odpowiedzi i pozdrawiam ;)To przybliż tą historię z KTM, chętnie się coś dowiem :cool: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Crossik97 Opublikowano 27 Sierpnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2012 To przybliż tą historię z KTM, chętnie się coś dowiem :cool: KTM kupiony przez tate na święta 2011 (rok produkcji 2003). Był jeżdżony od początku marca czyli jak już nie było takiego mrozu ;). Początkiem lipca kuzyn miał nim wypadek (po wyskoczeniu na skoczni uderzył w drzewo - złamał ręke i żebro:/) Urwał przedni amortyzator i połamał plastiki to by było na tyle. Nie naprawiam go bo wiem że i tak jest dla mnie za mocny to nie opłaca mi sie w niego wkładać kasy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafael Opublikowano 27 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2012 (edytowane) KTM kupiony przez tate na święta 2011 (rok produkcji 2003). Był jeżdżony od początku marca czyli jak już nie było takiego mrozu ;). Początkiem lipca kuzyn miał nim wypadek (po wyskoczeniu na skoczni uderzył w drzewo - złamał ręke i żebro:/) Urwał przedni amortyzator i połamał plastiki to by było na tyle. Nie naprawiam go bo wiem że i tak jest dla mnie za mocny to nie opłaca mi sie w niego wkładać kasyKTM kupiony przez tate na święta 2011 (rok produkcji 2003). Był jeżdżony od początku marca czyli jak już nie było takiego mrozu ;). Początkiem lipca kuzyn miał nim wypadek (po wyskoczeniu na skoczni uderzył w drzewo - złamał ręke i żebro:/) Urwał przedni amortyzator i połamał plastiki to by było na tyle. Nie naprawiam go bo wiem że i tak jest dla mnie za mocny to nie opłaca mi sie w niego wkładać kasyOdczytaj PW Edytowane 27 Sierpnia 2012 przez rafael Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emil1005 Opublikowano 27 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2012 Również chętnie go odkupię za rozsądną kwotę. :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.