Suzuki Bandit 400 Slingshot

[Sami]

Mam pytanko - szukalem na forum inf na temat tego motocykla, ale nic nie znalazlem poza jedna oferta z allegro :crossy: Tak wiec pytam - jakies doswiadczenia moze ktos ma?? Bo stoi u mnie taki jeden w komisie, i sie marnuje to sobie pomyslalem ze moze go wezme :clap: Ale wczesniej chcialbym wiedziec z czym to sie je. Wiem, ze po 3miescie jezdzi jeden taki, i to ujezdzany przez amazonke, ale to wszystko co wiem, jedyny kontakt to wzrokowy na Zaspie, wiec zanim nadejdzie srodowy zlot pytam sie tutaj :banghead: Wszystko co o nim wiecie plis :crossy:

 

P.S. Co oznacza skrot Slingshot??

[Przemas]

to fajny sprzet ale o ile wiem to troche sie grzeje ale poza tym mozna sie fajnie nauczyc na nim smigac a koni ma na tyle ze sie nie zabijesz ale auta ci nie podskocza

no i glosny wygar

bierz i pisz jak sie jezdzi :crossy:

[konrad1f]

mi też sie podba ten sprzęcik

kumpel miał takiego ale jeźdźił min chyba tylko sezon-potem sprzedał (powód-brak kasy-nie żeby sprzęt się rozsypał :crossy: )

zwinny,lekki,szybki,ładny (przestrzenna rama),silniczek r4

wada-trzeba go nieźle kręcić żeby pokazał pazurki :lol:

wszystko zalezy od ceny-jak bedzie dobra to bierz

 

 

tutaj masz troskze danych:

http://www.bikez.com/bike/index.php?bike=10255

[Sami]

Juz nie ma :clap: stal przez 4 miesiece w autohandlu a jak dzisiaj przyszedlem go kupic to sie okazalo ze dwa dni temu go sprzedali :flesje::flesje::crossy::crossy::crossy:

 

Ale nie ma tego zlego.... W poniedzialek jade obejrzec GS500. Szkoda, bo zawsze lubilem sprzety nie tak bardzo rozpowszechnione, troszke bardziej wyruzniajace sie z tlumu, a chyba nie mozna znalezc sprzeta bardziej przecietnego niz GS. No ale sa tego i dobre strony. Zobaczymy.

 

A z ciekawostek - ponoc do tego Bandita bez problemow mozna wpasowac silnik od R6 :banghead:

[Olsen]

Jak bym miał jeździć w Polsce, wybrałbym GS 500, chociażby ze względu na dostępność części zamiennych. Co nie oznacza, że Bandit 400 mi się nie podoba - wręcz przeciwnie, gdybym zamierzał śmigać w Japonii, zapewne rozważałbym zakup właśnie B 400.

[Kokesz]

Bandit 400 to fajny sprzecik, cztery cylindry, rzedowka, ok. 60KM, ma cos w sobie przyciagajacego.... Jednak Suzuki GS500 jest bardziej dostepne i sa to chodliwe motocykle. Z GS nie ma takiego problemu w razie sprzedazy. Jest to super moto na poczatek, malo wadliwy i ekonomiczny. Porownujac go z Banditem 400 to mozna sie troche rozwodzic. Jezdzilem GS jeden sezon i zrobilem nim 12 tys km nie narzekajac. Polecam jak najbardziej. Ze sprzedarza tez nie mialem problemu- poszedl po 2 dniach od ukazania sie ogloszenia.

Pozdrawiam