Darek Władowski Opublikowano 17 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2012 Hej, Ostatnio cos zaczelo mi dzwonic, jakby jakis lancuszek? mniej wiecej pod bakiem, w momencie gdy dodaje wiecej gazu... Chcialbym podjechac do kogos z Warszawy kto jest bardziej doswiadczony i moze pomoglby mi ocenic czy to rozrzad albo moze ja przesadzam i tak ma byc... Mimo wszystko jestem zdania ze lepiej zapobiegac niz leczyc i wole unikac niespodzianek na trasie...Jak w temacie jestem z Warszawy, pomoze ktos? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hajen Opublikowano 17 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2012 Wcale bym się nie zdziwił, że dzwoni Ci łańcuszek rozrządu. Standard dla CBR 600 w wersji F4. Zawsze możesz rozebrać górę i sprawdzić, czy łańcuch jest luźny, ewentualnie go naciągnąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 17 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2012 Raczej bym stawiał na to że coś się poluzowało. Łańcuszek dzwoni przy schodzeniu z obrotów. Chyba byłoby najlepiej gdyby jakiś mechanik tego posłuchał, ktoś kto się zna. Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darek Władowski Opublikowano 17 Lipca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2012 Bardzo mozliwe ze to wlasnie to, niestety sam az tak sie nie znam i nie bardzo chce sie do tego dotykac, a w warszawie pod blokiem tez sa warunki jakie sa... Jezeli ewentualnie jest luzno to koniecznie trzeba go nacaigac czy mozna jeszcze troche tak pojezdzic, zanim powiedzmy wybralbym sie do domu za warszawe i odwiedzil znajomego mechanika? Wlasnie chodzi mi o to czy znacie kogos w Wawie bardziej zaufanego, podjechalbym i ta osoba by posluchala? Sytuacje mam taka jaka mam i nie bardzo moge sobie pozwolic zeby np pierwszy lepszy serwis naciagnal mnie na koszta wymiany rozrzadu w momencie gdy wystarczy go naciagnac... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 17 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2012 Łańcuszek rozrządu jest napinany automatycznie za pomocą napinacza. I tak jak napisałem, jak jest wyciągnięty to dzwoni przy schodzeniu z obrotów, nie przy dodawaniu gazu. A jak napinacz jest walnięty to nie ma dzwonienia tylko głośne napieprzanie przez cały czas, jak w suzuki :D. Podjedź do Jimiego11 to Ci posłucha. Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.