Chorwacja popularny temat- pare pytań.

[RUTER]

Każdy kto tam był jest zadowolony, więc stwierdziłem ze pora na nas.

 

Mamy urlop w 26.07 do 06.08 2004 (podobno jest tam o tej porze najzimniej i najtaniej :ehz: )

Mam parę pytań:

1. dotyczące bezpieczeństwa, czy można tam bez obaw zostawić sprzęt i zniknąć na parę godzin ?

2. Jak z dostępnością kwater w szczycie wakacyjnym?

3. Znacie jakiś fajny przewodnik po Chorwacj?

4. Co wam przysporzyło najwięcej problemów?

 

Wszystkich chętnych do podróży proszę o kontakt.

[bronx]

Każdy kto tam był jest zadowolony' date=' więc stwierdziłem ze pora na nas.[/b']

 

Mamy urlop w 26.07 do 06.08 2004 (podobno jest tam o tej porze najzimniej i najtaniej :ehz: )

Mam parę pytań:

1. dotyczące bezpieczeństwa, czy można tam bez obaw zostawić sprzęt i zniknąć na parę godzin ?

2. Jak z dostępnością kwater w szczycie wakacyjnym?

3. Znacie jakiś fajny przewodnik po Chorwacj?

4. Co wam przysporzyło najwięcej problemów?

 

Wszystkich chętnych do podróży proszę o kontakt.

ad 1

tak ale zawsze trzeba byc ostroznym , czlowiek nam nic niezroil ale kon przewrucil moto koledze :crossy:

ad2

W szycie wakacyjnym niewiem , we wrzesniu bez problemu

ad3

Mapa i stronki w necie , zobacz koniecznie Pletwicie Jeziora ( najlepei zarezerwowac ok 3/4 dnia)

ad4

Dogadac sie z palami czy wolno bez kasku jezdzic

:crossy:

Bylo super i zycze udanej zabawy

Pozdrawiam

[RUTER]

He He, co do kasku, zakładam nawet smarujac łańcuch :crossy:

Kiedys miałem przyjemnośc dostać osą w czoło przy 15km/h nic fajnego.

[Gość dr.Big]

Gdybys jechal tydzien pozniej, mialbys pelne sprawozdanie. Wybieramy sie, grupa, 17 lipca na dwa tygodnie. Wchodzila rowniez w gre Bulgaria, ale tam jest gowniane morze(taki cieply Baltyk :crossy: ), no wiec jedziemy posmigac po HR. Planujemy przejechac przez caly poludniowy- wschod, mniej interesuje nas polnocny- zachod. Przy okazji zajrzymy moze do Slowenii i Italii... zobaczymy. Albania raczej odpada, ale kto wie 8) .

 

PS. Na przelomie lipca i sierpnia jest tam raczej najdrozej i najcieplej :lol: . Dla nieodpornych i wyliczonych proponowalbym wrzesien.

[Bekon]

Tak sie sklada ze jestem srednoi raz w miesiacu w HR sluzbowo i moge cos o tym kraju powiedziec.

 

- bezwzglednie polecam droge przez slovenie - wspaniale gory, fajne drogi i przepiekne jaskinie, ale dos drogi kraj

- w HR dla mnie wszystko w superlatywach, mili ludzie, poludniowy temperament, ladne laseczki:))) ceny takie jak w PL, no moze zdziebko taniej.

- bezpieczenstwo : ani przez chwile nie czulem sie tam zagrozony czymkolwiek, ale tak jak wszedzie trzeba uwazac i nie kusic losu.Raczej zaczynam ryglowac auto od srodka kiedy wjezdzam do PL :crossy:((

- pogoda raczej gwarantowana, jak bylem tydzien temu w Zagrzebiu bylo 35 stopni

- paliwo DROGIE - srednoi 1 EUR, nalezy rowniez pamietac o oplatach za autostrady

- jazda bez kaskow : na porzadku dziennym i to wszedzie

- kwatery : raczej nie powinniscie miec z tym problemow , ale radzilbym poswiecic troche czasu na posiedzenie przy internecie , zaplanowanie mniej wiecej trasy i zrobienie rezerwacji.Nagminnym zjawiskiem jest to ze jesli wynajmujesz na 1 dobe apartament lub pokoj doliczaja 30% do normalnej ceny.Zdecydowanie odradzam branie namiotow itp.. zbedny balast a prywatnych kwater jest tam mnostwo.

- jedzenie : doskonala pizza i to dokladnie wszedzie , a ponadto owoce morza i ryby - warto wstac o 6 rano i pojsc na targ rybny i kupic swieze ryby z rannego polowu na targu.To samo w kanjpie kosztuje pozniej 3-4 razy drozej.Wszystkie apart, sa wyposazone w sprzet kuchenny tak wiec nie ma problemu z gotowaniem.

- alkohol - wino z domowych winnic polaecam.

polecam : prawdziwa HR zaczyna sie ponizej Makarskiej na poludnie. Warto wpasc na wyspe - np. Korcula no i obowiazkowo Dubrownik.

- droga powrotna : obowiazkowo przez Bosnie i Hercegownie / Mostar, Banja Luka / - przepiekny i dziki kraj, ale uwaga na Policje, a pozniej wegry i PL

 

Jesli macie jeszcze jakies pytanka to walcie

[RUTER]

Dziękuje za wyczerpujące info. :mrgreen:

Zastanawiałem się nad tym namiotem ,ale jeżeli faktycznie kwatera to no problem to po kiego mi on.

Jedyna moja obawa to informacje ze lato będzie u nas do du..y i wszyscy łącznie z gebelsami ruszą na Chorwacje i podbija ceny.

Jak nie pojadę to się nie dowiem.

:roll:

[bronx]

Branie namiotu naoprawde jest bez sensu , w Sloweni znalesmy nocleg z wyzywieniem za cos ok 17-20 E

[Tomassoo]

Chrwacja to piękny kraj - i mają kupę zakętów :crossy: :clap: :banghead: .

Byłem tam trzy razy i na pewno jeszcze się wybiorę.

Ale co do namiotów to się z wami absolutnie nie zgadzam, zawszę biorę namiot bo wolę za nocleg płacić 5 - 7 euro ( dwie osoby i motocykl) a nie 20. Oczywiście czasem coś wynajmuję - ale jak np pada alb po prostu nie chce mi się już spać w namiocie :mrgreen:. Tak wieć gdziekolwiek jadę - zawszę jestem fanem namiotu :crossy:

Pozddr

[RUTER]

Namiot ma parę zalet - nie trzeba wracać na kwaterę, tylko można rozbić się przy następnej atrakcji turystycznej.

Jest taniej, ale na pewno tez głośniej no i dla rozrywki można rozbić się na campingu nudystów.

 

A jak z atmosferą na polach namiotowych ?

[Bekon]

Nie mam doswiadczenia jesli chodzi o spanie na campingach , ale z tego co pamietam to cena jest zawsze kalkulowana za ilosc osob, pojazd i namiot. jak to wszystko sie zsumuje okazuje sie ze nocleg w normalnych warunkach wychodzi ok. 25-30% drozej.Wszystko zalezy od budzetu ale za te roznice napewno nie chcialoby mi sie wozic namiotu, karimat, spiwora itp.

A tak naprawde wszystko to sa indywidualne odczucia i upodobania. :crossy:

[hiszpan]

Ja od jakiegos czasu także nie widzę sensu zabierania na wyjazdy wakacyjne namiotu... Ciągnięcie ze sobą namiotu, śpiworów, materaca/karimat nie jest uzasadnione. różnica w cenie pola namiotowego kontra tani pokój w hotelu/motelu/kwaterze jest zazwyczaj naprawdę mała i nie warto dodatkowo objuczać motocykla. Wole jechać i spać wygodniej a miejsce na namiot i inne graty przeznaczyć na aparat, kamerę itp...

Co do Chorwacji to może w przyszłym roku zobacze ten kraj... W tym roku padło na Francję...

[RUTER]

O.K. Kwatery wygrywają.

Co do spakowania namiotu i materaca do spania to problemu nie ma.

3 kufry w Xsie to jak bagażnik w cinqecento + torba na bak ,więc luzik.

 

Ale faktycznie kwatera daje luz, człowiek zostawia dobytek w zamkniętym pokoju i ma trochę więcej pewności ze wesoły „turysta” :?: z polski nie zakocha się w jego kamerze. :crossy:

[Engels]

Byłem dwa razy, w tym rok temu... Ja się tam czułem super bezpiecznie... Oni tam żyją z turystów więc nikt tam im kuku nie robi, i laziłem o dowolnie późnej porze i czułem się bezpiecznie. A co do sprzęta, to byłem katamaranem ale na parkingach w miasteczku gdzie mieszkałem ("Pisak" się nazwywała :mrgreen: ) widziałem całkiem sporo sprzętów i stały sobie spokojnie... :mrgreen:

[Gość Zbycho]

Mam parę pytań:

 

3. Znacie jakiś fajny przewodnik po Chorwacj?.

 

Przewodnik Pascala po Chorwacji i Czarnogórze 34,90złp, w każdej dobrej księgarni.

 

Zbycho

XJR1300

 

( noga w gipsie - bo powiedziałem że zupa za słona )

 

www.jim.siedlce.pl

[RUTER]

O.K Przewodnik zakupiony. ;)