Skocz do zawartości

VW Golf Variant III


qurim
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witka!

 

Nadszedł czas i na mnie, aby się nauczyć mechaniki samochodowej. Z tyłu w lewym kole szczęki trą o bęben. Dlaczego? Da się ręką zakręcić koło ale jest wyraźny opór. Ostatnio zdjąłem bęben, ledwo zszedł ze szczęk. Widzę że jest tam brudy, syf i grzyby rosną. Czyżby tłoczek nie odbijał? Nie bardzo wiem jak to działa tam w środku, jakieś dźwigienki, spręzynki i inne cuda są. Tłoczki wyciągam ręką to się cofają. Od razu dodam że sam wpadłem na pomysł z linką ręcznego i to nie ona jest winna, ma spory luz nawet.

 

Jak zmienić szczęki z tyłu? Są tam te dźwigienki i inne cuda, to też trzeba zmienić? Jeśli nie to jak to rozebrać żeby udało się złożyć? Widziałem jak znajomy kiedyś zmieniał szczęki w innym aucie, podobnie to wyglądało. Wyciągał ten bolec na których szczęka się (chyba) trzyma i wszystko się rozpadało.

 

Po ostatniej wizycie w bębnie coś zaczęło mi świrować. Jakby jakiś mały element czy kamyczek błądził wewnątrz i co jakiś czas dostał się pomiędzy szczęki a bęben, szczególnie gdy kręcę kołem do tyłu. Ale przy kontroli uważałem żeby żaden syf tam się nie dostał bo łożyska itp. Zaraz lecę rozebrać to znowu.

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zanim zdejmiesz bęben z tyłu to musisz popuścić samoregulator ręcznego. Z resztą jak złożyłeś bez luzowania samoregulatora to stąd problem z obracaniem koła. Nie chce mi się wywarzać otwartych drzwi. :biggrin:

Jak kupisz szczęki to będzie komplet a co do reszty to zrób sobie foto przed rozebraniem to nie zapomnisz jak złożyć.

Popraw swoje błędy i zobaczysz, ze dziwne cuda wianki znikną.

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oka, dzięki.

 

Moja dusza mechanika nie wytrzymała i pobiegłem grzebać zanim cokolwiek napisałeś. Okazało się że wewnętrzne łożysko, to większe, jest pęknięte a szuranie i hałas powodowała rolka która się ewakuowała z tego łożyska. Alle jaja! Nowe łożyska zamówione, będą za godzinkę. Przy okazji spotkałem sąsiada - mechanika, spojrzał i mówi że muszę szczęki rozebrać i wszystko wyczyścić bo ten niby samoregulator powinien być bardziej ruchliwy niż u mnie jest.

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie koniecznie razem z bębnami dostanie samoregulacje.Niewielkie pieniądze i przy okazji obejrzyj cylinderki .Gumki do regeneracji też koszt niewielki a same cylinderki delikatnie wypoleruj.Regulacja ręcznego poza samoregulacją, na linkach pod lewarkiem od zaciągania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pogrzebałem, trochę się głowiłem nad tymi sprężynkami ale się poskładało jakoś. Tłoczki niechcący wyciągnąłem z cylinderka i musiałem odpowietrzyć potem, teraz jakoś dalej łapie pedał hamulca i jak go mocniej przycisnę ( po pompowaniu ze 3 razy) to powoli wpada w podłogę. Co zjebałem? Dalej odpowietrzać?

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak powoli wpada w podłogę to cieknie cylinderek. Wiesz jak się odpowietrza wiec sądzę, że wygoniłeś całe powietrze z układu sprawdzając to w wężyku założonym na odpowietrznik?

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Narazzie "na szybko" odpowietrzyłem bez wężyka. Będę obserwował stan płynu i wyciek z tego bębna. Jutro odpowietrzę na poważnie.

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ci tłoczek wypadł to mogła się podwinąć guma uszczęlniająca przy wkładaniu.Albo jakiś syf podlazł,teraz to ten cylinderek trzeba rozebrać i wyczyścić .A najlepiej wymienić na nowe uszczelnienia.

Najlepiej kupić nowy...to juz nie majątek a nawet szkoda się z tym pieprzyć około 30 zł.

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wczoraj zmieniałem cylinderek i szczęki w swoim golfie III 1.8 97r. i nie musiałem wcale popuszczać z ręcznego

Gratulacje.

No i jak to się ma do zawartości tematu?

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak że pewnie szybciej mu poszło. Ja musiałem popuścić linkę i wyhaczyć ją bo zabawa polegała na rozebraniu szczęk i elementów oraz ich czyszczeniu. Potem linkę naciągnąłem do samego końca a ręcznego prawie wcale nie ma na tym kole, lekki opór tylko.

 

Zrobiłem wczoraj 50km i hamulce działają nadal tak samo, bęben suchy z zewnątrz. Może ten pedał tak działał wcześniej a ja nie zwracałem na to uwagi. Może pompa przepuszcza przy mocnym trzymaniu. A płyn mam bardzo stary, to fakt. Wkrótce będę zmieniał go.

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najzwyczajniej układ działa na jednym obwodzie dlatego masz płytki pedał.Jak nie cieknie cylinderek to Masz nadal zapowietrzony układ.Ewentualnie samoregulator żle działa albo nie działa.Sprawdzałeś szczeki czy nie są zdarte tak w ogóle?

Jak już się z tym bawisz to zrób to do porządku zeby był reczny i zeby to hamowało.Sprawdz obydwie strony bo po zimie możesz mieć spalone szczeki.

 

I zrób to k.....a dzis a nie jutro bo sie pochlastac idzie jak sie to czyta.

Edytowane przez danielpotas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...