Makabra - Urwana noga i tylko 1000 zeta odszkodowania

[faza-s]

Robiąc prasówkę znalazłem dziś takiego kwiatka ...

 

http://www.trojmiast...dze-n44475.html

 

To jakaś makabra ... nie dość że uznali go za współwinnego, to jeszcze to odszkodowanie ... to są kpiny jakieś chyba ...

 

Czy ktoś wie, jak się ta sprawa sprzed roku skończyła ?

Edytowane 1 Marca 2012 przez faza-s

[ryhu]

Szkoda chłopa zwłaszcza, że nie zawinił.

W naszych realiach to chyba i tak może mówić o szczęściu że w ogóle dostało odszkodowanie i dodatkową rentę. :sad:

 

Ciekawe, że sąd nie widzi tu winy tego co Go stratował.

[Blood]

O_O Tragedia. Nie wiem czy byłbym w stanie pozbierać się po czymś takim ... ;/

[Cwikol]

Temat trochę mylący. 1000 zł to renta co miesięczna którą bęzdie dostawać. Dostał też odszkodowanie jednorazowe. - to tylko w kwestii zrozumiałości tematu.

 

Nie zmiena to faktu, że za 1000 zł miesięcznie chłop bęzdzie musiał się utrzymać, a to łatwe nie będzie. Dodatkowo, uznać go za współwinnego bo hamował?? To jakaś paranoja jest. Ja na jego miejscu powiedział bym, że teraz wydaje mi się że jednak nie hamowałem... To co zeznałem było błędne, bo po wypadku mi się tak wydawało, a w rzeczywistości było inaczej. Tyle, że wtedy uznali by współwinę, bo jak by hamował, to obrażenia były by mniejsze. Co za kraj!!!

[motorek]

być może ktos napisze ze mam "czarne mysli" ale jeżdże troche po Naszym kochanym kraju i chyba mam prawo mieć takie mysli, na naszych drogach jest totalny syf, a szczególnie tam gdzie panowie budowniczy cos budują, piachu i wszelkiej ziemi jest pod dostatkiem tak ,że nawet czasem asfaltu nie widać, niestety uważam że takich zdarzeń bedzie coraz wiecej bo nikt nie dba o czystość dróg co nalezy do obowiązku zarządzajacego taką drogą, także uważajcie na siebie...

[faza-s]

kiedyś miałem nieplanowany slalom na gierkówce za Częstochową przy jakichś 250 kilo na godzinę ... bo panowie drogowcy se zapomnieli zabrać z drogi pachołki po robocie chyba i leżały wszędzie jak je rozrzuciło na oba pasy ...

w Sulejowie z kolei se zapomnieli oznakować dziurę na studzienkę , cud ze się w nią nie władowałem jadąc nocą ...

...tak że bomba ... dostałbym tysiaka co miesiąc za debili ...

[ryhu]

Może i lepiej wyszło dla kolegi, że tą rentę ma wypłacać zarządca drogi, bo od prywatnego to mógłby nic nie dostać nawet po wyroku.

[Cwikol]

Może i lepiej wyszło dla kolegi, że tą rentę ma wypłacać zarządca drogi, bo od prywatnego to mógłby nic nie dostać nawet po wyroku.

 

Tu masz rację.

 

kiedyś miałem nieplanowany slalom na gierkówce za Częstochową przy jakichś 250 kilo na godzinę ...

 

Hmmm jak byś wpakował się w coś, to szczerze mówiąc był byś sobie sam winien. 250 na drodze która nie jest nawet ekspresówką, na 90% swojej długości ma koleiny i łaty, a ruch na niej jest non stop duży - cała masa TIRów i ścigantów na trasie WWA - CZ-WA, a w koło są lasy i w każdej chwili na drogę może coś wyskoczyć?

[faza-s]

Może i lepiej wyszło dla kolegi, że tą rentę ma wypłacać zarządca drogi, bo od prywatnego to mógłby nic nie dostać nawet po wyroku.

 

... i dzięki temu że wypłaca zarządca uznano współwinę motocyklisty ;) ... żeby za dużo nie płacić ... taaaaak wiem, sady są niezawisłe i niezalezne od lokalnej polityki :D ps: prywatny i tak musi być ubezpieczony na OC ... więc by z ubezpieczenia poszło ...

 

Hmmm jak byś wpakował się w coś, to szczerze mówiąc był byś sobie sam winien. 250 na drodze która nie jest nawet ekspresówką, na 90% swojej długości ma koleiny i łaty, a ruch na niej jest non stop duży - cała masa TIRów i ścigantów na trasie WWA - CZ-WA, a w koło są lasy i w każdej chwili na drogę może coś wyskoczyć?

 

No wiem, wiem ... ze zwierzyną też masz rację ... zwłaszcza nocą pod wiaduktami w okolicach Piotrkowa łażą ... ale ładna pusta prosta była ... zakorciło :D a potem zdziwko hapło :D

Edytowane 2 Marca 2012 przez faza-s

[Sherman]

Niestety taki kraj. To samo jest w przypadku wypadku, w którym kilka samochodów zostaje uderzonych przez jeden samochód, który wbija się w nie z tyłu. W żadnym wypadku nie mówcie, że się jeszcze toczyliście czy jechaliście, bo z automatu ponosicie winę za niezachowanie bezpiecznej odległości od pojazdu poprzedzającego. Trzeba powtarzać jak mantrę, że "stałem, a z tyłu ktoś uderzył w mój nieruchomy samochód, co spowodowało dobicie do samochodu, który jechał przede mną". To samo dotyczy motocykla.

Edytowane 2 Marca 2012 przez Sherman

[_Xp_]

kiedyś miałem nieplanowany slalom na gierkówce za Częstochową przy jakichś 250 kilo na godzinę ... bo panowie drogowcy se zapomnieli zabrać z drogi pachołki po robocie chyba i leżały wszędzie jak je rozrzuciło na oba pasy ...

 

I potem nie ma się co dziwić, że takich jak Ty zdrapują z drogi. zapie**alać powinno się na dobrze znanych sobie drogach, a nie na znanej z dziur trasie. Gratuluję takiej jazdy, naprawdę. Następnym razem jak będziesz wsiadał na moto, to może pomyśl o ludziach, którzy mają potem po Tobie płakać.

[faza-s]

ależ ta droga była mi dobrze znana ... a ten odcinek był świerzutko po remoncie ... równiutki i prześlicznej urody ...

jak leciałem z Łodzi do Czestochowy to nic takiego nie widziałem ... a Jak wracałem to zaliczyłem ździwko ... mądre to to nie było, nie musisz mnie przekonywać :D

[LupoRF]

Absurdy są spotykane wszędzie i nie tylko u nas. Moja ciotka pracuje w niemieckim ZUS-ie i opowiadała mi sytuację jak to przyszedł po odnowę dokumentów orzekających całkowita niesprawnośc człowiek bez ramienia. W odpowiedzi usłyszał że jest tylko w połowie niezdolny do pracy bo ma przeciez 2 zdrową rękę i może pracować np. przy komputerze ale zalecane jest nie 8 a 4h pracy ( na 1 rękę) a w orzeczeniu napisali... Wciąż niezdolny do samodzielnej egzystencji...

[zyygy]

co by ci nie urwało to słabo się robi czy masz z tego kasę czy nie, myślę że kasa dla gościa to średnio ważna była.

[JACK.]

japierd*** co za kraj ! :banghead: