Skocz do zawartości

kaski LS2


Rekomendowane odpowiedzi

:blink:

Od dziś przestanę tankować na Orlenie.

 

Aha.

 

Co do tematu- kolega ma LS2 i ja przejeździłem kilka dobrych kilometrów w tym kasku. Za tą ceną, dodając, że chodzi o szczękowiec, całkiem niezły kask. Trochę huczy, trochę buczy, jest dużawy, ale w porównaniu z moim N85 to i tak nie jest jakiś olbrzymi, do 200 km/h jest wporządku, powyżej już hałas jak w maszynowni, ale to z założenia nie jest chyba kask do popylania. Ogólnie rzecz biorąc- za tą cenę- dobra jakość.

"Generalnie rzecz biorąc, zdejmuję linkę tylko w niedzielę jak idę do kościoła..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyznam że nie oglądałem tych pustynnych zmagań aż tak dokładnie, ale teraz przeglądam zdjęcia i wszędzie widzę Shoei VFX-W (np. tutaj widać dobrze).

 

Argument o stosunku jakości do ceny jest z pupy przy tym poziomie wykonania. Równie dobrze wszyscy polecaliby chińskie 50-tki, "bo za tą cenę są super". Ale jakoś nie polecają.

Edytowane przez Arcer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jest z pupy, bo jeżeli masz ograniczoną kwotę i do właśnie tej kwoty chcesz kupić kask, to LS2 to dobry, udany kask, przede wszystkim wart swojej ceny i nawet całkiem nieźle wykonany. A chińskie 50cc nie są dobre, za żadną cenę. Lepiej kupić Simsona. :)

Edytowane przez VinAlucard

"Generalnie rzecz biorąc, zdejmuję linkę tylko w niedzielę jak idę do kościoła..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież mówię o tym samym. Jak ktoś ma mało kasy, to lepiej wziąć coś lepszego z wyprzedaży ("używany Simson") niż nowe barachło ("chińczyk w 4T"). To nie wina producentów że jest zapotrzebowanie na najtańsze produkty (znacznie większe niż na rzeczy o dobrej jakości), ale jakiś rozsądny pułap trzeba zachować. Powiedzmy, takie Kymco, trzymając się tych porównań :).

 

Ale co kto lubi, mnie nie stać na kupowanie kasku co sezon. I choć ten argument wykorzystują ci, którzy chcą kupić litra na początek, to tak naprawdę w przypadku kasku i reszty gratów ma dopiero jakiś sens.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu się zgodzę, że kupowanie rzeczy z niskiej półki, to poniekąd błąd, fakt. Myślę jednak, że LS2 to na tyle udany kaskzor, że nada się do czegoś więcej niż na 1 sezon na 125cc albo większego sporta. Osoby szukające kasku służącego na codzień do miasta, czasem jakaś trasa (turystycznie), o w sumie raczej niezbyt wygórowanych wymaganiach oraz średnim zasobie portfela będą zadowolone. No nie ma w zasadzie się do czego przyczepić oprócz tego, że się rozszczelnia po jakimś czasie i mocniej huczy. Chyba, że do średniej jakości wykonania, która nota bene jest wynikiem niskiej ceny i na odwrót, a więc- mówiłem to raz, drugi i powtórzę to jeszcze raz- jak na swoją cenę kask LS2 jest bardzo dobrze wykonany. Są hordy lepszych kasków, ale za wyższą cenę. :)

 

Sprawa używanego sprzętu oraz wyprzedaży to sprawy jednorazowe, dlatego najpierw należy przejrzeć oferty i poszukać okazji, ale przecież nie o tym mieli my rozprawiać. :)

Edytowane przez VinAlucard

"Generalnie rzecz biorąc, zdejmuję linkę tylko w niedzielę jak idę do kościoła..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aż chyba pójdę do sklepu i sprawdzę, czy aż tyle się zmieniło na plus, bo jak ostatnio miałem z tymi kaskami styczność (w 2011) to były na poziomie Tornado czy Awiny. Ale cóż, japońce zaczynali od maszyn do szycia a teraz robią motocykle :laugh:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:D Ja w sezonie miałem styczność z integralnym LS2 za bodaj 400 zł z hakiem i porównania do Tornado i Awiny nie ma żadnego. Może miałeś w ręcach jakiś napraaaawdę tani model, bo LSdwójka LSdwójce nierówna. :)

"Generalnie rzecz biorąc, zdejmuję linkę tylko w niedzielę jak idę do kościoła..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli już rozmawiamy o jakości. Razem z motocyklem dostałem kask HJC CS-R1 trochę za mały więc tez sprzedaję, ale do meritum. Przedział cenowy podobny do LS2 ale wykonanie sporo gorsze. Dlatego napisałem, że porównując do "markowej" konkurencji LS wypada ok. Nie chcę robić porównania z kaskami za 1000/2000 pln bo to byłoby bez sensu. W swojej klasie staje dzielnie do walki z bardziej prestiżową ale podobną cenowo konkurencją i tyle.

 

Malenstfo miałeś rację, że w kaskach LS2 jechali w Dakarze icon_smile.gif miedzy innymi R. Sonik icon_smile.gif

 

http://ls2rallyteam.wordpress.com/pilotos/

http://ls2rallyteam.wordpress.com/

 

model używany przez zawodników to MX442

 

 

Arcer: Japońcy zaczynali od maszyn do szycia a Nokia od gumowców :biggrin: Tak się rodzą legendy :biggrin: Dobra trochę teraz przesadziłem :biggrin:

Edytowane przez Ricardus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ja mam już drugiego LS2(szczękowca). Tylko dla tego,że teraz są modele z szybką pod pinlooka.I teraz mam model easy w kolorze białym(tak mi się spodobał).Uważam,że w tej półce cenowej to najlepszy wybór.Jak ktoś będzie kupował to raczej niech kask będzie mocno dopasowany,bo później się lekko "luzuje"wyściółka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

Szukam czegoś dla plecaka. Zmieniło się coś? Wyszły jakieś ciekawsze opcje niż Lazer i LS2 ? Budżet myślę do 300-350zł. Interesuje Mnie tylko nowy.

Dlaczego na świecie żył i czego chciał, dokąd dążył, komu służył - sam nie wiedział. Służył stepom, wichrom, wojnie, miłości i własnej fantazji.

 

 

Primum non nocere.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Masakra, czytam wasze wypowiedzi i ręce opadają... TESTY sharpa - pierwsza kwestia, niech ktoś mi wyjaśni, jakim cudem kask ls2 ma wyższą ocenę w testach sharpa niż Arai... to jakieś niedorzeczne jest, Arai sam Tworzy najbardziej rygorystyczne testy, WIELOKROTNYCH uderzeń. Cała czołówka zawodników którzy nie mogą sobie pozwolić na to aby mieć na sobie byle jaki kask ich używa, nie bez powodu.


Druga kwestia do @Arcer
Jestem sprzedawcą i jeżdżę w off-roadzie, używam kasku FOX, to znaczy że nie mogę wypowiedzieć się na temat innego kasku? Bo Pan jako klient mnie zweryfikuje i okaże się że mogę sprzedawać tylko FOX-y? Śmieszne/niedorzeczne/idiotyczne. Domyslam się również że weryfikuje Pan sprzedawce ale i tak przychodzi do sklepu tylko przymierzyć aby w internecie znaleźć 3 zł taniej - bo przecież można kupić taniej!


Trzecia kwestia
Nie wierzę, że zawodnicy enduro którzy są wypisani na darmowym serwerze blogów - wordpress, używają kasków LS2 MX466 które kosztują koło 400zł.


A teraz obiektywnie o LS2 - kaski za średnią półkę cenową, nie można powiedzieć że to są skuterowe kaski czy na super sporta. Takie porównywanie jest bez sensu. Jak przywali w Ciebie gościu samochodem to nie będzie różnicy na czym siedziałeś. Są w miarę fajnie wykonane, mają fajne wyposażenie, producenci dbają o szczegóły i mam nadzieję że te kaski zdobędą zaufanie klientów i w przyszłości będą produkować jeszcze lepsze produkty.

PS: Rozwalił mnie test wytrzymałości kasku - spuszczony na beton z 1.5m. Opisany w tym temacie :huh: :laugh:
Przypomina się kawał o blondynce:

 

Jedzie blondynka na motorze, zatrzymuje ją policjant. Pyta:
- Dlaczego pani nie ma kasku tylko czapkę?
- No bo wie pan jak kask zrzuciłam z 10 piętra to się stłukł a czapka nie.

 

 

Edytowane przez tuxkiller
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...