GS 1100 czy 1150 ?

[Situ]

Rozwijając to co kolega powyżej napisał.

 

Ja to wszystko dłubałem.

 

Simmeringi na wale silnika:

 

 

 

 

Dociskanie:

 

 

Nowy simmering wałka atakującego przekładni głównej

 

I wykonany własnoręcznie klucz do rozebrania i złozenia tego cuda:

 

 

 

Wymiana simmeringu na wale zdawczym przekładni i kontrola stanu łożyska

[Nitomen]

jade jutro kuknac w komisie 1100 z 96 , cena 12.500 z niemiec i do tego golas , wiec zadna okazja na miejscu jest tez 1150 i bede mogl porownac na zywo obydwa sprzety , moze mi ktos powiedziec czy nakleki zbiornika paliwa sa pod lakierem ? bo ten 1100 nie ma naklejek , oraz czy 1150 z 02 mialy czarny wahacz przedni i kolorowe lagi ?

 

 

 

 

to te maszyny , moze ktos cos powie ze zdjec na ich temat

 

 

 

 

http://otomoto.pl/bmw-r-r-1100-gs-nie-uzywany-w-pl-w-M3016829.html

 

 

 

 

http://otomoto.pl/bmw-r-r-1150-gs-nie-uzywany-w-pl-w-M3016830.html

 

 

 

 

 

[jannikiel]

Tylko zwróć uwagę na sworzeń wahacza przedniego, czy nie ma stuków/luzów, jak w aucie...i samo mocowanie, czy nie wygięte...

Pozdr. J-999

p.s.

Jak kupisz, od razu dorabiaj osłonkę czujnika położenia przepustnicy na lewej stronie te "kwadratowe" pudełko...

Edytowane 19 Stycznia 2012 przez jannikiel

[Situ]

Tylko zwróć uwagę na sworzeń wahacza przedniego, czy nie ma stuków/luzów, jak w aucie...i samo mocowanie, czy nie wygięte...

Pozdr. J-999

p.s.

Jak kupisz, od razu dorabiaj osłonkę czujnika położenia przepustnicy na lewej stronie te "kwadratowe" pudełko...

 

Ja bym brał 1150 GS - ten ma czarny silnik i skrzynie - nie będzie korodować. Czernione się trymają dzielnie, a srebrne korodują... ot tak juz jest :icon_biggrin:

 

A po co osłonka czujnika? Raczej amrna szansa uszkodzenia tego interesu, ja otłukuje swojego i te rejony pozostają nietknięte.

Jakby chciał osłaniać wszystko co gwarantuje jazdę to trzeba my cały motocykl w osłony obudowac :icon_biggrin:

Edytowane 19 Stycznia 2012 przez Situ

[Nitomen]

no ja tez bym wolal 1150 ale poki co tyle kasy nie ma, ale moze zalatwie te dodatkowe 5 tys. Zreszta najpierw musze VFR pogonic , a to tez nie tak w ciagu dnia przeciez :)

 

A powiedzcie mi duzo sie roznia jakosciowo zwieszenie 1100 a 1150 GS ? wiem ze 1150 ma krotszy skok o 20 mm , ale jak sie maja do siebie oba zawieszenia ? podobne ??

Edytowane 19 Stycznia 2012 przez Nitomen

[Situ]

no ja tez bym wolal 1150 ale poki co tyle kasy nie ma, ale moze zalatwie te dodatkowe 5 tys. Zreszta najpierw musze VFR pogonic , a to tez nie tak w ciagu dnia przeciez :)

 

A powiedzcie mi duzo sie roznia jakosciowo zwieszenie 1100 a 1150 GS ? wiem ze 1150 ma krotszy skok o 20 mm , ale jak sie maja do siebie oba zawieszenia ? podobne ??

 

Zawiechy obie podobne - i tu i tu jest lipa w terenie.

Ja wymieniłem na Ohlinsa z wersji Adventure - z wiekszym skokiem i w ogóle rewelacja.

Seryjna zawiecha do najlepszych nie należy. Na szosie bajka ale na dziurawym szuterku straszny łomot... Ohlins to bajka, jedzie sie jak na poduszce, ale od czegos trzeba zaczać, na seryjnej Kaukaz przejechałem i tez sie dało, nie mówiąc o Bieszczadach.

 

Ja bym brał 1150, lepiej poczekac. Masz 6 bieg, dobra sprawa. Na trasach nastawiasz 130km/h a silniczek 4000obr/min leciutko kręci.

 

1100 to taka przejsciówka z r100GS dalej... dla mnie albo r100GS i mozliwosci w terenie albo 1150GS i bajka na szosie. Tak na zdrowy rozsądek... :icon_biggrin:

[Nitomen]

oki dzieki za info tez jestem bardziej na 1150 nastawiony , jak nie wyrobie z kasa to kupie za rok :) , bo szkoda mi LC4 sprzedawac za dobrze jezdzi :)

[Situ]

oki dzieki za info tez jestem bardziej na 1150 nastawiony , jak nie wyrobie z kasa to kupie za rok :) , bo szkoda mi LC4 sprzedawac za dobrze jezdzi :)

 

Ja popełniłem błąd i pozbyłem się LC4 620..... niestety, GS nie zastąpi tego. Myslałem że będzie kompromisem między terenem i szosa, a guzik. Niedługo kupuj cos podobnego, ale raczej XT600 Tenere. GS tylko do bardzo dalekiej turystyki.

 

Radziłbym jezdzic na LC4 i zbierac na 1150 Adventure. Nie spiesz się... ja sie pospieszylem a lepiej jakbym ADV łyknął zamiast zwykłego. Większy zbiornik, lepsza zawiecha i najwazniejsze - krótka jedynka. Pomysl :icon_biggrin:

[Nitomen]

bylem , zobaczylem i...1150 wlasnie poszla godzine przed moim przyjazdem.....

 

 

 

 

1100 - wizualnie srednio na jeza, przelaczniki zajechane , amortyzator przedni pordzewialy pod sprezyna , czarny sylikon pod cylindrami i czyms jeszcze z prawej strony silnika kolo cylindra , tarcze OK. No dobra czas na odpalenie - troszke kaprysnie ale po ok 7 s krecenia zalapala puszczajac piekna chmure spalonego oleju - tekst goscia ze slaby aku i ze BMW to kopci :D , owa chmura jeszcze pozniej leciala przez 2 - 3 minuty z tlumika , po 5 minutach pracy dalem gazu i nie kopcil ale olej bylo czuc , silnik pracowal cicho aczkolwiek w okolicy wyjscia na skrzynie troszke szumialo . Zaniepokoila mnie jedna rzecz , silnik przy ok 1200 - 1900 obr strasznie sie trzasl i drgal malo silnik nie wyskoczyl , powyzej 2 tys ok , mocniejsze danie gazu od 1100 obrotow tez ok wchodzil plynnie - i teraz nie wiem czy to ma tak byc ??? - kolega co mial GS 1100 mowi ze nie mial tego u siebie..ale moze zle mnie zrozumial przez telefon... ogolnie sprzet wizulanie troszke dojechany i do tego golas ( dodawal 2 kufry BMW) z niemieckimi papierami - za 12 by oddal... sadze ze z 10.5 jest wart.. nie jezdzilem nim , nie wiem czy ABS dziala i czy skrzynia pracuje prawidlowo ,.ale pozniej juz palil bez problemow na dotyk.

 

Olej ciemny, wiec watpie aby wymieniany jak w opisie

 

 

 

Edytowane 20 Stycznia 2012 przez Nitomen

[jeszua]

Zaniepokoila mnie jedna rzecz , silnik przy ok 1200 - 1900 obr strasznie sie trzasl i drgal malo silnik nie wyskoczyl (...)

 

jeśli posiadacz lc4 twierdzi, że mało nie wyskoczył - znaczy tak nie ma być

jsz

[Situ]

jeśli posiadacz lc4 twierdzi, że mało nie wyskoczył - znaczy tak nie ma być

jsz

 

Dziwne.

Ja miałem podobny problem - jeden kabeł zapłonowy był walnięty i jeden gar niedomagał i bryka się trząsła. Może byc jeszcze problem synchronizacji przepustnic.

Przed zakupem trzeba to WSZYSTKO zrobić i posprawdzać.

 

Z tym olejem to jest tak: jak moto stoi na bocznej podnóżce to może troche oleju przesaczyc się do komory spalania i potem chwilkę podymi. Ja stawiam zawsze na centralce. To luźno spasowany silnik i jak ostygnie to olej bez problemu się dostanie do środka.

Unikac jazdy na zimnym silniku... dopiero po pojawieniu sie kreski na temperaturze oleju.

 

Mój BMW nie kopci. Troche łyka oleju ale niedużo. Niecały litr na 7000km.

 

Boxer MUSI zaskoczyć po 3 obrocie wału. Nawet na mrozie. Może być słabe aku, może być brak synchronizacji, może być kabel zapłonowy lub świecie. Sprawdzać przed zakupem!!!

 

Powodzenia :icon_biggrin:

 

 

Jeśli chcesz dobre BMW -dozbieraj. Skontaktuj się z Motomirkiem, on Ci sprowadzi dobra sztukę i raczej ręczy swoją reputacją i byle ścierwa nie przywiezie. To chyba najpewniejsze źródło... nawet jak chesz 1100 to tez proponuje tam.

Edytowane 20 Stycznia 2012 przez Situ

[jannikiel]

Situ, właśnie kolega musiał zawrócić z wyprawy na Bieszczady, a dobrze, że to było blisko domu, do tej pory nie wie w jaki sposób uszkodził czujnik położenia przepustnicy, prawdopodobnie buciorem, gibnęło go lekko na lewo przy wyjeżdżaniu spod jakiegoś wiejskiego CPN-u, na szczęście dość szybko to dokupił...

Co do uwag, wsio to prawda, BMW potrafi zakopcić po postojance na bocznej nóżce...

 

Apropo, ja dzisiaj odpalałem BMW R 90/6 chyba 1976 rok, a wczoraj R75/5z 1971, po wyczyszczeniu gaźników palą od razu, próbowałem nimi jeździć, ale śniego to uniemożliwiał...

Z uwag: nie wiem czym to było spowodowane, ale R75 lepiej wchodziły biegi niż R90, mimo, że 75-tka miała 2 razy większy przebieg...

Trzymajcie się....

Pozdr. J-999

[Nitomen]

moto stalo w komisie na centralce , ogolnie nie wart tej ceny .. moto ogladalem z ciekawosci bo mialem tam blisko . Czuje ze albo pojade sam do raichu ( mam 100 km do Berlina) , albo pogadam z motomirkiem jak radzicie. Celuje raczej w 1150 wiec ponownie rozgladne sie raczej po tegorocznym seozonie motocyklowym.

 

 

 

 

O czujniku polozenia wspominal tez gosc z komisu , prowadzi tez serwis i mowil ze mial pare BMW z ta usterka

 

 

Edytowane 20 Stycznia 2012 przez Nitomen

[Situ]

Masz LC4 - najfajniejsze cięższe enduro na świecie.

Poczekaj, dobrze radze.

 

U Motomirka zapłacisz ponad 20 000zł za 1150 GS ale masz pewność i zapewnione wsparcie serwisowe. Mirek nie wiadomo skąd czaruje części zamienne i zawsze pomoże.

Jak stałem z awarią pompy to wysłał mi kolejną zanim jeszcze pusciłem mu przelew.

 

Do 1150 jest więcej częścina rynku.

 

Jeśli chodzi o kopcenie - ja nie zauwazyłem jak stał na bocznej żeby puścił niebieskiego dyma.

 

Moim zdaniem - jeżeli przychodzimy i widać że moto słabo odpala, jest niesynchronizowany to znaczy że miał właściciela bez pojęcia który o niego nie dbał. Wtedy czemuż miał by nie być stary olej w silniku, skrzyni? Cykające zawory?

 

Z czujnikiem położenia to jest tak że można go butem nie tyle uszkodzić co przestawić.

Wtedy się podłącza woltomierz, luzuje śruby mocujące czujnik i wychyla się go tak aby mieć napięcie takie jak w serwisówce. Ot...

Edytowane 21 Stycznia 2012 przez Situ

[jeszua]

Ja miałem podobny problem - jeden kabeł zapłonowy był walnięty i jeden gar niedomagał i bryka się trząsła.

 

a wiesz, że mi przypomniałeś ten problem? przy okazji warto wspomnieć, że kosztowny - fajki są długie, nietypowe, i sporo kosztują

jsz