Drag Star 1100 układ napędowy

[FhissT]

Z racji że miałem chwile wolnego czasu to postanowiłem wrzucić draga na podnośnik i utwardzić na maksa zawieche z tyłu.

 

Nie moglem sobie darować i odpaliłem moto :icon_biggrin:

Wszystko super do czasu wrzucenia biegu (moto cały czas na podnośniku). W okolicy skrzyni biegów zaczęły być słyszalne jakieś postukiwania, metaliczne, jakby coś luźnego się tłukło w skrzyni, coś podobnego do przejeżdząjącego pociągu...

Musiałem to zweryfikować i zrobiłem pareset metrów po osiedlu, w czasie jazdy cisza oprócz szumow z skrzyni i dyfra...

 

Próbował ktoś odpalać na podnośniku cokolwiek co ma wał kardana? Może tak po prostu jest bo koło "wisi" bezwładnie, nieobciążone ciężarem motocykla, ale raczej takie dźwięki nie wydaja mi się normalne...

Edytowane 28 Grudnia 2011 przez FhissT

[lakier75]

zawsze będzie się motocykl tak zachowywał bo koło nie ma żadnego oporu i lata bezwładnie i stąd te stuki :buttrock:

[qurim]

Ano, te dźwięki to luzy m.in. międzyzębne przekładni. Wystarczyło lekko depnąć hamulec tylny aby koło miało jakiś opór i stuki znikają wtedy.

 

Motocykle z łańcuchem tłuką jeszcze bardziej. Wręcz okrutnie.

 

 

 

Fhisst - to Ty miałeś niedawno jakiś problem z wyjściem wału z przekładni? Jakieś luźne łożysko, przegub, coś? Tak jakoś mi się kojarzy że odradzaliśmy jazdę z tym problemem.

[FhissT]

zgadza się, masz dobrą pamięć.

tamto zgrzytanie po daniu w palnik ustało, nie lubie takich prodblemów które pojawiają się i znikają bez powodu... zrobiłem ponad 1000km bezawaryjnie od czasu jak zgrzyty ucichły...

 

dzięki za rady, faktycznie gdy moto toczy się na kołach jest cicho.

[forrest2000]

Najważniejsze, że maszyna sprawna. Można śmiało wkraczać w kolejny sezon.