Budżet 5-6k zł. Suzuki GSXF vs Kawasaki Zr-7, a moze jeszcze cos innego?

[Bandzioch]

Witam, jako ze to moj pierwszy post na forum, Witam Serdecznie! W styczniu planuje kupic motocykl do ok. 5-6k zł. W tym przedziale cenowym bardzo podoba mi się jajko, jednak nie wiem czy do 6k znajdę jakąs dobra sztuke i to zadbaną, patrząc na allegro, w dobrym stanie gsxf mozna znalezc za minimum 6k do 8k (oczywiście chodzi mi o wersje od 1998 w gore). Drugą propozycją jest Kawasaki Zr-7. Oba motocykle wygladaja bardzo dobrze, bynajmniej z mojego punktu widzenia. Nie chce kupic motocykla ktory zje mnie z opłatami, wiec mysle ze oba będą w miare korzystne w utrzymaniu. Motocykl potrzebował będę do jazdy co dziennej i krótkich wypadow za miasto ~200km trasa. Śledząc rynek zastanawiam się jeszcze nad Fazerem oraz XJ 600, chociaz ostatniego nie biore na powaznie, gdyz 60 kucy na trase to chyba zdecydowanie za malo. Co byście polecali w tym przedziale cenowym ? Dodam jeszcze ze mam 191cm wzrostu i waze 120kg. Moje doswiadczenie to jedynie kilka starych motorowerów (jawka, komarek), Junak m10.

 

EDIT:

 

A kawa zr7 ?

Edytowane 19 Grudnia 2011 przez Bandzioch

[bonhart88]

Fazer jest mały i nie starczy Ci kasy na sensowny egzemplarz, chyba że trafisz na jakąś okazje (taką prawdziwą nie okazje od pseudo-handlarza).

 

Tak samo z nowszym jajkiem, niby za ta kase juz sa na allegro, ale jak przyjdzie co do czego to trzeba na dzien dobry naped i opony wymienic i juz tysiak popłynal.

 

Xj to fajny osiołek, na 2 sezony w sam raz, pojezdzisz i bedziesz wiedział czego chcesz dalej. A że "tylko" 60 koni - koń koniowi nie równy, na początek w sam raz.

 

EDIT:

 

przesadzilem, jajko za 6k jest całkiem realne

Edytowane 19 Grudnia 2011 przez bonhart88

[Bandzioch]

A co z Suzuki sv 650 i Kawasaki Zr-7 ?

[bosun]

Nigdy nie kupił bym "jajka" po 98...te pierwsze powietrzaki są nie do zajechania,a później...tragedia.Szukaj Fazera,jeśli trafisz,to będziesz miał kupę radochy.....

[Bandzioch]

Wzrost i waga nie bedzie za duza jak na fazera albo sv 650 ?

[bosun]

Pewno wzrost będzie...ale Kolega przedstawił takie a nie inne moto,więc wśród nich się poruszamy...Ja przy jego gabarytach wsadził bym go na Super Tenere 750 albo TDM 850...ale to nie ten klimat...Co do Kawy,musisz ciągnąć CPN za sobą....

Edytowane 19 Grudnia 2011 przez bosun

[Bandzioch]

Na enduro przyjemnosc tez jest wysoka nie twierdze ze nie. Jednak szukam motocykla na co dzień i na krótkie wypady. Głowną wadą jest tutaj mój wzrost. Bardzo jestem ciekawy jak ma sie sprawa wzrostu do sv 650. Nigdzie poki co nie znalazlem w zadnym temacie aby wypowiadala sie osoba powyzej 190cm. Co do kawy dlaczego uwazasz ze będę musial ciagnac CPN za soba? Z opini ludzi pali malo. Gsxf bedzie ciezko znalezc w dobrym stanie za 6k. Wiec coraz dalej mi od tego moto. Zastanawiam sie na powaznie na Zr-7 oraz nad sv 650. Gdzies tam moze jeszcze biore pod uwage Bandita 600 , jednak nie chce tak silnego moto na pierwszy powazny motocykl, myslalem jeszcze nad Hondą hornet 600.

[Adam M.]

Kpolego masz calkowity miszmasz w glowie na temat tego co jest silne a co nie.

W jaki sposob Bandit 600 jest silniejszy od jajka ?

Co to znaczy ze XJ ma "tylko" 60 KM ?

SV 650 jest nie tylko niezbyt przyjazne na pierwszy motocykl, ale bedziesz na nim poskladany jak scyzoryk.

To samo Hornet i Fazer - dosc male motocykle i dosc jadowite.

Najlepsze typy dla ciebie to wlasnie XJ i Bandit - moc i oddawanie jak w GSXF, czyli liniowe, dosc spore i bez plastikow.

[cinekban87]

polecam fazera jak najbardziej ale musisz ze 2 tysa dołozyc, kawe tez polecam dwoch moim kumpli ma i chwali

[Syrek]

Jesli szukasz bandita, to zaglądnij na forum http://polishbanditcrew.pl/ Co chwile, któs z forum sprzedaje swojego dziora.

Jeśli to twój pierwszy motocykl, to Bandit będzie lepszym wyborem od np.Fazera.

Edytowane 19 Grudnia 2011 przez Syrek

[emil1005]

Pewno wzrost będzie...ale Kolega przedstawił takie a nie inne moto,więc wśród nich się poruszamy...Ja przy jego gabarytach wsadził bym go na Super Tenere 750 albo TDM 850...ale to nie ten klimat...Co do Kawy,musisz ciągnąć CPN za sobą....

 

 

Miałem ZR7 i jakoś nie zauważyłem tego kosmicznego spalania.

[Bandzioch]

Dzieki za rady, postanowilem kupic Bandita.

[stoodent1]

Dobrze postanowiłeś Bandit jest dobrym motocyklem, ale dodaj jako alternatywę XJ600 to naprawdę idealny sprzęt na początek

[msi66]

polecam GSXR 750 SRAD-a "jajko" jest wyj**ane :)

[noleg]

fazera przy dość dużym wzroście nie polecam - dość wysokie podnóżki nie będą zbyt wygodne.

za to bandit lub zr7 jak najbardziej. nie wiem skąd się wzięła opinia o dużym spalaniu zr7 - nawet przy dość dynamicznej jeździe na trasie nie spalił więcej niż 5l (przy spokojnej 4,3l). miasto to max. 5,5l, w dodatku motocykl dość przewidywalny i łatwy do ogarnięcia, w dodatku niekłopotliwy w obsłudze (choć czynności serwisowych trzeba przestrzegać). za te pieniądze znajdziesz nieskatowany egzemplarz bez problemu, choćby ze względu na fakt, że do najlżejszych nie należy i na koło nie idzie jak inne no i dlatego szybko się nudzi (dość równo oddaje moc więc nie ma wyczuwalnego kopa). jeżeli znajdziesz egzemplarz z gmolami to ew. paciaki nie będą powodem do zmartwień i dużych wydatków w przeciwieństwie do wszystkich "plastików"