Poszukiwanie złotego środka

[Syrek]

Zamiast VFR masz jeszcze Thundercata, a zamiast bandziora horneta. Na każdym z tych miałbyś wygodną pozycję.

 

Cos Ty sie tak tego Thundercata czepił :icon_razz: Przeciesz to sportowa pozycja, a kolega pisze wyraznie, że nie chce.

 

Silniki w starych bandizorach(olejaki) to bardzo udana konstrukcja.

[cinekban87]

wiem że udana ale kultura pracy mnie nie powala, miałem troche styczności z bandziorem i spoko tylko, odpalanie rano i brak owiewki, sportowa pozycja odpada i vfr tez ma na sportowo pozycje

 

Piecyk ostatnio do mnie dzwonił i ma swojego fazera na sprzedaż to jutro obejrze, a on zawsze ma dobre moto to pewnie zakupie ale sie okaze

[davekrk]

No to bierz fazera i jazda. Mowa tutaj o dużym czy o małym ? Bo jak o dużym to po GPZ możesz mieć niezłe doznania :)

[cinekban87]

mały ale i tak bedzie to dla mnie rakieta pewnie

[maniek_7]

mały ale i tak bedzie to dla mnie rakieta pewnie

 

A o jakim budżecie myślisz...? Bo to dość istotnie zawęża pole poszukiwań :icon_mrgreen:

[zbyhu]

Kumpel bedzie sprzedawal malego Fazera. Srebrny, nie pamietam rocznika, ale jeszcze z ta najstarsza owiewka.

Sprzet generalnie doinwestowany, kolega mial go dwa sezony i zrobil w tym czasie rozrzad, sprzeglo i glowke ramy, wiec w zasadzie wiekszosc problemow z glowy. Naped tez chyba robil, ale nie dam glowy. Sprzet ma chyba cos ok. 72kkm nalatane. Bez pedalskich przerobek, wszystko seria i raczej bezwypadkowy sprzet.

Ceny nie znam ;). Ale jak co, to moge dac namiar.

 

Pzdr

[cinekban87]

Fazer 600 z 99 juz w garazu :P

[zbyhu]

Gratuluje :).

Kumpel tez ma chyba 99 albo 2000.

[Tobik]

Miałem pisać,że nie określiłeś żadnego przedziału cenowego:P Ale widzę,że dokonałeś wyboru. Fazer dobre moto, ale w teren moim zdaniem to nadaje się jak Palikot do zakonu :icon_biggrin:

[zonq]

Ale kolega pisząc teren to pewnie ma na myśli polną czy leśno drogę, czyli "teren" w który od biedy i plastiki wjadą.

[cinekban87]

myslałem o konkretniejszym terenie ale nie ma złotego srodka, bede szukac jeszcze dr :P

[zonq]

No i tak już po ptokach :P

 

 

 

(...)leśno drogę(...)

Ja pie*dole, co ja napisałem? Nawet edytować już nie mogę :banghead:

[faza-s]

Witam, moja przygoda z Kawasaki GPZ 500 niestety jutro się kończy, od dawna myślę już o następnym motocyklu, który musi być: wygodny dla mnie i pasażera, żeby pozycja nóg była bardzie wyprostowana niż zgięta jak na GPZ( mam około 182cm i problemy z kolanem), chciałbym też troche pojeździć po szutrach lasach co mnie najbardziej kręci ale motocykl musi być na codzien i miasto i trasa, moc 70-100 koni wiem, że to mało możliwe połączyć te wszystkie cechy motocykla, mam kilka takich luźnych propozycji tylko nie wiem czy na wszystkie będzie mnie stać : Kawasaki KLE 650 versys, Suzuki 650 v- storm i yamaha TDM 850/900 i może któs jeszcze coś podpowie, naprawdę nie mam pojęcia co szukać, pomocy :buttrock:

 

Rzuć okiem na Kawasaki ZRX 1200 S.

 

Fajny motocykl na miasto :lalag:

Pozycja twoja i pasażera :lalag:

"na codzien i miasto i trasa" :lalag:

moc :lalag:

spalanie :lalag: :lalag:

szutry w lesie :wacko: raczej spacerkiem i po płaskim :laugh:

 

Jak jeździłeś GPZetem to przypadnie ci, jak sądzę, do gustu.

Zresztą zauważyłem że parę osób na tym forum nim jeździ więc możesz zapytać ich o wrażenia :)

 

A tak generalnie to motocykl "nie do zarżnięcia" i zwykle używany przez przytomnych ludzi :bigrazz: więc musiałbyś mieć wyjątkowego niefarta żeby trafić na jakiegoś w złym stanie.

[Gość Zbycho]

Rzuć okiem na Kawasaki ZRX 1200 S.

 

Fajny motocykl na miasto :lalag:

Pozycja twoja i pasażera :lalag:

"na codzien i miasto i trasa" :lalag:

moc :lalag:

spalanie :lalag: :lalag:

szutry w lesie :wacko: raczej spacerkiem i po płaskim :laugh:

 

Jak jeździłeś GPZetem to przypadnie ci, jak sądzę, do gustu.

Zresztą zauważyłem że parę osób na tym forum nim jeździ więc możesz zapytać ich o wrażenia :)

 

A tak generalnie to motocykl "nie do zarżnięcia" i zwykle używany przez przytomnych ludzi :bigrazz: więc musiałbyś mieć wyjątkowego niefarta żeby trafić na jakiegoś w złym stanie.

 

 

He he ...

ZRX jest super. Ale, szutry, teren raczej zdecydowanie NIE.

Poza tym, same pozytywy.

Daje radę w mieście, daje radę na trasie. Zużycie paliwa od 5L do 9L. Te pierwsze jak kręcisz tylko do 4-5tys. obrotów. Przy tym silniku wystarcza to do w miarę dynamicznej jazdy. Jak chcesz dać w palnik to od 6-7tysięcy obrotów masz maksymalny moment obrotowy. Wtedy możesz zrąbać dupsko nawet sportowym motocyklom.

Ma swoje wady, jak np. brak centralki. Nawet akcesoryjnej nie ma.

Kolega z Forum RaufM ? sprzedaje lub sprzedał swoją Kawę, tyle że nie eSkę a eRkę, z telewizorkiem z przodu. Czadową i klimatową.