Po Co Są Dwie Dziury Po Bokach Tłoka???

[nezka]

Ja bym szukał problemu gdzie indziej.

 

A tak pozatym jak zwiekszysz wytrzymałość tłoka na ścieranie to cylinder zacznie się szybciej zużywać, a to juz kosz w granicach 1,5 tyś pln a nie 350

 

Witam.

:eek: :eek: :eek:

zawsze wydawało mi się,że ścianki cylindra i pierścienie współpracują ze sobą... nigdy tłok , ale co ja tam wiem, tak dawno chodziłem do szkół...

pozdrawiam

nezka

[pypek9]

Witam.

:eek: :eek: :eek:

zawsze wydawało mi się,że ścianki cylindra i pierścienie współpracują ze sobą... nigdy tłok , ale co ja tam wiem, tak dawno chodziłem do szkół...

pozdrawiam

nezka

To widzę jakaś nowa teoria.. Wtedy życie stało by się prostsze. :buttrock:

[Patryk_mx]

kupilem nowego tloka wosser i robie szlifa bo orginalny sie juz zatarł troszkę przedobrzylem i mam nauczke ze by nie dawać tak ostro na max otwartej przepustnicy.... wczesniej lalem Castrol racing a teraz zmieniam olej na Motul 800 podobno jest leprzy od castrola... a co docierania to raczej trzeba pierscien musi sie dotrzeć i wygladzić wraz z cylindrem tak mi sie przynajmniej wydaje nie prawda...

 

Lepszy byłby Ipone samuraj jeśli chodzi o oleje

[nezka]

To widzę jakaś nowa teoria.. Wtedy życie stało by się prostsze. :buttrock:

Witam.

Ręce i nogi opadają...

Kolego:

1.cylindry dzisiaj a zwłaszcza gładzie pokrywane są specjalnymi ceramidami aby zwiększyć ich odporność na ścieranie i temperaturę...

2. tłoki wykonuję się ze stopów lekkich( głównie aluminium - pytanie do ciebie za 100pkt - dlaczego ? :D), które są z natury miękkie i mało odporne na ścieranie...

Pytanie:

Jak myślisz ile obrotów wykonałby silnik gdzie miękki tłok współpracowałby z bardzo twarda powierzchnia cylindra??? :D

 

pozdrawiam

nezka

[Patryk_mx]

Nezka, wyciągając wnioski z twojej teori że sam tłok nie współpracuje z cylindrem, zjawisko zatarcia tłoka nie powinno mieć nigdy miejsca ...

[pypek9]

Witam.

Ręce i nogi opadają...

Kolego:

1.cylindry dzisiaj a zwłaszcza gładzie pokrywane są specjalnymi ceramidami aby zwiększyć ich odporność na ścieranie i temperaturę...

2. tłoki wykonuję się ze stopów lekkich( głównie aluminium - pytanie do ciebie za 100pkt - dlaczego ? :D), które są z natury miękkie i mało odporne na ścieranie...

Pytanie:

Jak myślisz ile obrotów wykonałby silnik gdzie miękki tłok współpracowałby z bardzo twarda powierzchnia cylindra??? :D

 

pozdrawiam

nezka

 

Nie wiem co to za zioło, ale chyba czas najwyższy zmienić dealera. :icon_mrgreen:

Dlaczego ze stopów lekkich wykonuje się tłoki? Aby zmniejszyć masy wirowe układu korbowo-tłokowego, aluminium oddaje dobrze ciepło do ścianek cylindra czy nawet też po to aby trochę miększy tłok zużył się szybciej niż gładź cylindra i wymiana będzie obejmowała tłok a nie cylinder. Co do drugiego pytania- po to są luzy montażowe, odpowiednie smarowanie oraz bardzo wiele innych czynników wpływających na to aby taki tłok się nie zatarł w tulei a się 'ślizgał' po niej. Idąc dalej Pańskim tropem to łożyska ślizgowe by nie miały sensu a klocki po hamowaniu by się zwierały z tarczą, bo przecież tarcza jest twarda, a okładzina klocka miękka. :mellow:

Edytowane 9 Października 2011 przez pypek9

[nezka]

Nie wiem co to za zioło, ale chyba czas najwyższy zmienić dealera. :icon_mrgreen:

Witam.

Młody kolego co ja pale to pikus w porównaniu z Tobą.

Nie opwiadaj wiecej głupstw ,ze tłok pracuje na styk w cylindrze.

Nie ma takiej opcji. Za uszczelnienie tłoka odpowiadaja pierscienie i tylko one dotykaja scianek cylindra.

To jest podstawa.

Głównym zadaniem tłoka jest przeniesienie nacisku gazów spalanych nad nim, prowadzenie korbowodu, odprowadzenie ciepła i w dwusuwach pełni role zaworu.... oczywiscie w jakims tam stopniu "zamyka" dziurę w cylindrze ale nie ślizga się po sciankach... to robia pierscienie.

"A tak pozatym jak zwiekszysz wytrzymałość tłoka na ścieranie to cylinder zacznie się szybciej zużywać, a to juz kosz w granicach 1,5 tyś pln a nie 350"

więc to zdanie jest kompletną bzdurą....

pozdrawiam

nezka

[Patryk_mx]

Chciałbym żebyś mi wytłumaczył w takim razie, czemu podczas normalnej pracy silnika tłok zmniejsza swoją średnica (wyciera się) ? Odnosząc się do tego co napisałeś takie zjawisko nie powinno mieć miejsca, albo w bardzo bardzo małym stopniu. A jednak, tak jak w motocyklu z tematu NIGDY się nie wymienia samych pierścieni tylko zestawy tłokowe, tak samo jak w wielu innych silnikach motocyklowych

[Piotr Dudek]

Witam.

Młody kolego co ja pale to pikus w porównaniu z Tobą.

Nie opwiadaj wiecej głupstw ,ze tłok pracuje na styk w cylindrze.

Nie ma takiej opcji. Za uszczelnienie tłoka odpowiadaja pierscienie i tylko one dotykaja scianek cylindra.

To jest podstawa.

Głównym zadaniem tłoka jest przeniesienie nacisku gazów spalanych nad nim, prowadzenie korbowodu, odprowadzenie ciepła i w dwusuwach pełni role zaworu.... oczywiscie w jakims tam stopniu "zamyka" dziurę w cylindrze ale nie ślizga się po sciankach... to robia pierscienie.

"A tak pozatym jak zwiekszysz wytrzymałość tłoka na ścieranie to cylinder zacznie się szybciej zużywać, a to juz kosz w granicach 1,5 tyś pln a nie 350"

więc to zdanie jest kompletną bzdurą....

pozdrawiam

nezka

 

Zapomniałeś dodać że tylko i wyłącznie w momencie odpalania zimnego silnika.

Po uzyskaniu prawidłowej temperatury pracy silnika pierścienie uszczelniające są po prostu zbyteczne w silniku a wręcz obniżają jego moc z powodu wykorzystywania części energii silnika na pokonanie oporów tarcia po gładzi cylindrowej. Dlatego w większości wyczynowych silników 2T od wielu lat stosuje się tylko jeden pierścień.

[nezka]

Chciałbym żebyś mi wytłumaczył w takim razie, czemu podczas normalnej pracy silnika tłok zmniejsza swoją średnica (wyciera się) ? Odnosząc się do tego co napisałeś takie zjawisko nie powinno mieć miejsca, albo w bardzo bardzo małym stopniu. A jednak, tak jak w motocyklu z tematu NIGDY się nie wymienia samych pierścieni tylko zestawy tłokowe, tak samo jak w wielu innych silnikach motocyklowych

Witam.

Zestaw tłok + tuleja cylindrowa jest dobrana para z bardzo dokładnym pasowaniem.

Z reguły jest to w zależności od średnicy ok 0.05mm luzu, czasami trochę więcej czasami mniej.

Podczas normalnej pracy tłok nagrzewając się zwiększa swoje wymiary,nierównomiernie w każdym kierunku przez co nie jest idealnie okrągły tylko lekko owalny i po nagrzaniu dopasowuje się do cylindra ..po to jest ten luz + luz na cienki film olejowy który to jest pośrednikiem pomiędzy płaszczem tłoka a gładzią.Cylinder jest intensywnie smarowany w części pod pierścieniami, dlatego też masz pierścienie smarujące i zgarniające. Silnik pracując z prędkością kilku tysięcy obrotów na min zużywa się, zwiększają się luzy,dochodzi do miejscowych podtarć płaszcza tłoka,czasami wzrostu temperatury powyżej normy przez co zwiększają się wymiary tłoka i tarcie "suche" o gładź... podczas pracy twarde pierścienie ścierają gładź, powodując zwiększenie średnicy cylindra, jego owalizacje, zwiększając luz pomiędzy płaszczem tłoka a cylindrem,nieszczelności, branie oleju, głosna pracę co wymusza szlifowanie cylindrów i zwiększenie ich średnicy. Chcąc ponownie spasować parę tłok cylinder musisz wymienić także tłok aby zachować wspomniany wcześniej luz. Zbyt duży luz będzie powodował "obijanie" się tłoka o cylinder, głośna pracę i przyspieszone zużycie... zbyt mały spowoduje zatarcie tłoka w cylindrze. Idealnymi warunkami pracy pary tłok+cylinder jest praca z tarciem płynnym czyli za pośrednictwem filmu olejowego... i nigdy nie zakłada się pracy z tarciem bezpośrednio płaszcza tłoka o gładź cylindrową.

Mam nadzieję,ze to wystarczy...

pozdrawiam

nezka

PS

@Piotr --> nie wiem jak jest w specjalistycznych,wyczynowych silnikach których czas pracy to kilka czy kilkanaście godzin pracy, to co piszę dotyczy "normalnych" silników przeznaczonych do eksploatacji w normalnych warunkach, gdzie motocykl czy samochód ma przejechać kilkadziesiąt tysięcy km. Jak pisałem do szkół chodziłem bardzo dawno, nie śledzę na bieżąco nowinek w budowie silników sportowych czy wyczynowych więc może i coś mi umknęło które potwierdza teorię pracy silnika bez pierścieni.

Edytowane 10 Października 2011 przez nezka

[Casual87]

a może ktoś mi powie ile można zeszlifować cylinder tą operacje robie pierwszy raz to nowy motocykl oszacowalem straty cylindra na okolo 1 milimetr i kupilem takiego tloka...

zawiozlem do firmy ktora sie tym zajmuje i mi powiedziala ze nie zrobią mi szlifa bo tego cylindra sie nie szlifuje mieszkam w angli tu są angielskie nie dojeby??? czy ten koles mowil prawde i muszę kupic nowy cylinder:(

[pypek9]

A on przypadkiem nie ma nicasilu?

[Patryk_mx]

a może ktoś mi powie ile można zeszlifować cylinder tą operacje robie pierwszy raz to nowy motocykl oszacowalem straty cylindra na okolo 1 milimetr i kupilem takiego tloka...

zawiozlem do firmy ktora sie tym zajmuje i mi powiedziala ze nie zrobią mi szlifa bo tego cylindra sie nie szlifuje mieszkam w angli tu są angielskie nie dojeby??? czy ten koles mowil prawde i muszę kupic nowy cylinder:(

 

Sorry ale nie dojebem jak to określiłeś , można nazwać Ciebie. Zacząłeś totalnie od dupy strony wszystko. Masz cylinder na nicasilu i tego się nie dotyka. Teraz idź do tego zakładu, niech Ci go dobrze pomierzą, dopiero jak będziesz miał wymiar, to udajesz po zakup tłoka. Na twoim miejscu modlił bym się żeby chcieli wymienić Ci tłok na taki o odpowiednim rozmiarze. A rozmiar tłoka to jest średnica cylka minus luz montażowy który przeważnie wynosi ok 0,05/6mm

 

Tak w ogóle ciekawe czy ten cylinder jeszcze się nadaje do założenia kolejnego tłoka skora wcześniejszy się zatarł tobie. Tak czy siak udaj się do zakładu niech ocenia stan i wymierzą wymiar twojego cylindra

[Casual87]

tloka moge oddac zrobie to w poniedzialek dzieki czlowiek uczy sie na bledach... ehh nie wiem więc czy cos bedzie z tego cylindra bo ma w dolnej czesci dwie skazy po pul centymerta i moze nie caly milimetr glebokie więć zobaczymy czy to coś przeszkadza czy nie miejmy nadzieje ze nie...

przestuj 2 tygodnie juz z nim mam teraz wysylac cylinder do polski i spowrotem chyba trzeba kupic nowy nie wiecie ile w polsce bedzie kosztowal nowy cylinder do huski 125?

[Patryk_mx]

Z tego co orientuje się to w Anglii masz taniej niż w PL, no i w Anglii masz Langcourt gdzie większość firm z PL wysyła cylindry do naprawy gdzie taka zabawa kosztuje koło 800 stów