Skocz do zawartości

Wolno schodzi z obrotów / wysokie wolne obroty


grayfox
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

 

Mam problem z moją RMZ 250 2006.

Mianowicie ciężko ustawić wolne obroty, albo są za wysokie (jak normalnie na ssaniu), a minimalnie zmniejszając motor już gaśnie.

Podobno gaźniki Keihin gdy nie są już nowe mają taką dolegliwość, ale czy jest jakiś sposób aby temu zaradzić lub zmniejszyć tę dolegliwość?

Pomaga podanie większej ilości paliwa, poprzez odkręcenie regulacji więcej niż zalecane 1 i 3/4 obrotu (od spodu gaźnika), lecz wtedy motor mocno strzela w wydech podczas hamowania silnikiem.

 

Wszystkie dysze standardowo, ustawienia iglicy także.

 

Zawory praktycznie nowe, tłok także, rozrząd poprawnie ustawiony, tytanowa przesłona (blaszka) dziurką do dołu.

 

Dodam jeszcze że po odpaleniu motocykl musi chodzić na ssaniu aż będzie gorący, bo momentalnie gaśnie po wyłączeniu ssania zanim osiągnie temp. pracy.

 

 

Dzięki z góry za pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkie podstawowe czynności serwisowe zrobione. Gaźnik świeci się jak psu jajca. Rozebrany do uszczelki wszystko, złożone na pewno poprawnie.

 

Znalazłem wczoraj w archiwum tego forum taki oto temat, o chyba tym samym problemie

http://forum.motocyklistow.pl/index.php?/topic/143905-keihin-fcr-mx-39/

 

Ktoś napisał że zwiększył dyszę paliwa dla wolnych obrotów i to pomogło. Z lektury innych tematów wywnioskowałem też iż problem stanowi zużyta przepustnica i korpus, tzn. nie jest dokładnie szczelny i puszcza powietrze. Tak więc zamiast zwiększać dawkę paliwa (co spowoduje bicie w wydech) wpadłem na pomysł zmniejszenia ilości powietrza przez założenie mniejszej dyszy. Lewe powietrze przy przepustnicy + mniejsza dysza powinny w rezultacie dać zbliżony rezultat do tego jak pracuje nowy gaźnik.

 

Tylko teraz pytanie która dysza odpowiada za ilość powietrza dostarczanego podczas pracy w dolnym zakresie obrotów?

 

Wg manuala występują takie dysze:

Main Jet -

[J] Needle Jet

[K] Starter Jet

[L] Pilot Jet

[M] Pilot Air Jet -

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przeczyść dyszę bo za mało paliwa dostaje. masz manual to dysza z symbolem M jest od dostarczania powietrza, I jest to wierzchnia część dyszy głównej o symbolu J odp. za transport paliwa,L jest to śrubka do regulacji mieszanki paliwowo-powietrznej( masz do niej dostęp od spodu gaźnika, koło śruby od spustu resztek paliwa,lub wody- gdy naciągnie) , dysza K jest bodajże od ssania;p ale nie orientuje się ... nie kombinuj z dyszami tylko wyczyść bo narobisz sobie dodatkowych regulacji a przecież wcześniej Ci chodził .

 

a do regulacji wysokości obrotów to masz w Keihinie plastikowe pokrętłło z boku gaźnika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pawlo jesteś w błędzie i to sporo. Dysza [M] jest to dysza którą wkręca się w korpus gaźnika od strony króćca airboxa. Dysza o której ty mowisz to dysza Main Jet. [L] Pilot Jet to w żadnym przypadku nie jest śruba regulacji składu mieszanki, ta czyli Pilot Screw nie jest wymieniano przez grayfoxa. Jedynie udało Ci się prawie z dyszą [K] Starter Jet, ona odpowiada za dostarczenie paliwa przy rozruchu, układ ssania jest osobny i nie masz możliwości regulacji go w tym gaźniku.

 

Grayfox , nie podajesz jaki kolor posiada świeca. Czy ciepłe ssanie w pełni się zamyka i jest luz na dźwigni ? Czy jest oring między blaszką a przepustnicą.

 

Nie dawno bawiłem się gaźnikiem w rmz 250 z 2004 r, walczyłem ze zbyt ubogą mieszanką wolnych obrotów, dopiero wykręcenie śrubki o ok 3 obroty dały zamierzony efekt przy standartowych dyszach.

 

No i walenie w wydech obarczył bym dalej zbyt ubogą mieszanką . Bo pomimo zwiększenia dawki paliwa, dalej jest go za małą , stąd strzały w wydech a nie dlatego że tego paliwo jest za dużo. Jeśli by tak było to przy zchodzeniu z obrotów i strzałach, obroty by spadły poniżej normalnych i po chwili wróciły by z powrotem to ustawionej wartości ( odwrotnie do sytuacji z ubogą mieszanką, gdzie obroty zatrzymują się na wyższym poziome i po chwili spadają do normalnych lub się utrzymają wyższe ( jak u ciebie ))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świeca jest czarna. Luz na dźwigni ciepłego ssania jest. Czy się w pełni zamyka tzn czy dobija ta walcowata część tak? Zaraz to sprawdzę ale motor reaguje na ciepłe ssanie gdy jest zapalony.

 

O-ring między tą tytanową blaszką a wózkiem przepustnicy, hmmm i tu może być pies pogrzebany bo nie przypominam sobie aby było tam coś takiego a manual faktycznie pokazuje tam o-ring. Muszę to poprawić.

 

Przy 3 obrotach faktycznie u mnie też jest lepiej ale jest to sporo za dużo w odniesieniu do wartości z manuala, mam wrażenie że to takie trochę chodzenie drogą na skróty.

 

Co do walenia w wydech, zawsze wydawało się mi że to niedopalone paliwo detonuje się w wydechu w zetknięciu z temp. kolektora. Przy zbyt ubogiej mieszance w spalinach nie mamy już paliwa. Z drugiej zaś strony zwiększenie dawki paliwa poprawia stan rzeczy więc dziwna sprawa.

 

 

Puki co wykręcę do równych 3 obrotów Pilot Screw i w poniedziałek załatwię ten O-ring. Pamiętasz może jak on tam przychodzi? Na blaszce jest okrąg i uszczelniacz przychodzi na zewnątrz czy do wewnątrz?

 

 

I co sądzisz o teorii wytartego wózka i korpusu i lewego powietrza z tej strony?

 

Dziękuję

 

P.S Motor nigdy nie chodził mi tak jak trzeba :) Kupiłem do jako sztukę do remontu, wymieniłem zawory tłok korbę wszyskie łożyska i uszczelniacze wszystkie komplety naprawcze zawieszenia etc :) Tylko ten nieszczęsny gaźnik daje mi cały czas w kość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do wytarcia przepustnicy i korpusu, to żeby w tak względnie młodym moto było to w takim stanie że aż nie pozwalało wyregulować składu mieszanki to trzeba by chyba bez filtra powietrza latać.

 

Ja obstawiam , że odpowiada za to jakaś pierdółka typu brak oringu albo nie domykające się do końca ciepłe ssanie. Po prostu trzeba usiąść i bardzo dokładnie przejrzeć każdy element. W yamasze miałem taki przypadek, że o ring na śrubie regulacyjnej był jakiś dziwny, bardzo miękki i się zwijał w kanale i puszczał powietrze dalej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po kolei:

 

 

- O-ring jednak jest na blaszce cały i sprawny.

- Wymieniłem wczoraj tłok, motor idealnie chodzi, odpala wkręca się, tylko cały czas te wolne obroty.

- Pilot Screw Wykręciłem 3 obroty ale wciąż to nie to i motor zaczął kopcić na czarno przy gwałtownym wkręceniu całego gazu. (za bogato)

- Uszczelka miedziana pod kolektorem nowa, łączenie całe i porządnie skręcone.

-O-ring pod pilot Screw nowy, wykręcałem całą śrubkę i dobrze siedzi.

 

 

Jak sprawdzić czy ciepłe ssanie się całkiem domyka? Ten stalowy walec w gaźniku połączony jest na sztywno ze sprężyną i linką więc niema możliwości dociśnięcia tego. Plastikowa nakrętka tego ssania cała i dobrze dokręcona.

 

Co dalej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bananek porąbało mi się . pilot screw nie jest tu podany bo nie jest dyszą ale jest od składu mieszanki;p

PS. wydech nic nie ma do tego

 

Dalej nie masz pojęcia i piszesz głupoty. Nieszczelny wydech/wydmuchany/przelot zubaża mieszankę paliwowo-powietrzną.

 

Co do tego ciepłego ssania, to wymontuj ten cylinderek i jego samego wsadź w gniazdo do końca, jeśli nie będzie żadnych zmian to znaczy że tu jest ok. Nie wiem, zobacz może jak zachowuje się bez filtra powietrza ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...