Skocz do zawartości

yamaha xv 1000


Holek31
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.nowy jestem więc najpierw grzecznie wszystkich na forum pozdrawiam. Chcę zakupić motor yamaha xv 1000 z rocznika 83...wiem,że trochę stary i nie ukrywam,że trochę się tym martwię. Motor jest "na oko" zadbany,ale wypadki się zdarzają...więc chciałem się zapytać czy warto? Gość chce 5 tys. Jak jest z częściami i spalaniem?Czytałem,że ok. 5-6l/100 km ale wypowiedzi były "na oko" a nie od użytkowników. Jak jest z eksploatacją?bo muszę brać pewnie pod uwagę rocznik. dzięki z góry za podpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam, ale 920 z 1982 roku . 5 tyś bym nie dał :icon_mrgreen: Ogólnie tam poza rozrusznikiem raczej się nic nie psuje (albo wszystkie awarie usuwam sam) Części - hmm o jakie części chodzi ? Bo filtry czy inne pierdoły to raczej nie problem . Może gorzej z silnikowymi, ale to się szuka moto na części na allegro . Spalanie w mojej to różnie - w trasie do chorwacji raczej przepisowo, nie przekroczyła 5 litrów (przeważnie 4,5 -4,8), jak jadę szybciej 120-130 w trasie i deptanie za szybszymi, to nawet 6 wypije . Eksploatacja - odkąd wymieniłem koło zamachowe i wyczyściłem otworek w gaźniku to pali dosyć dobrze . Oleju raczej nie bierze, ale większym problemem jest to, że gubi olej :banghead: Dlatego muszę dolewać z litr na 5 tyś km. Ogólnie jak się nauczysz to da się nawet opony pozamykać . Nie wiem co więcej - jakby co to pytaj na PW albo w temacie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super dzięki za info. A jeżeli chodzi o rozrusznik,z tego co czytałem to jest chyba odwieczny problem virażki...czy problem są dziwne odgłosy podczas startu czy ogólna klapa...brak startu i co wtedy?czy jest możliwość jakiegoś zamiennika albo zamiana na nowy i wszystko na jakiś czas ok?pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie masz gdzieś zdjęcia moto ? Musiałbym zobaczyć przynajmniej silnik (lewą pokrywę). Jeśli ma taki sam rozrusznik jak u mnie to główną przyczyną nieodpalania są niezazębiające się koła zębate bendiksa i zamachowego(magnesowego). Bendiks teoretycznie da się kupić(lecz ciężko i drogo z 400 zł), ale można go też obrócić(jeśli jeszcze nie był). Co do koła zamachowego to ja kupiłem używane, ale w lepszym stanie niż poprzednie . Rozrusznik też mi się spalił, ale z mojej winy (zamiast wyregulować moto kręciłem jak osioł żeby zapalił - koszt 120 zł za naprawę). Teraz pali jako tako . Zgrzyt podczas odpalenia jest zawsze (u mnie) ,ale jest dużo lepiej . To jest do silnika 920 , jeśli na silniku jest napisane 981 to już nie pomogę, bo tam jest inny bendiks i tej konstrukcji nie znam zbyt dobrze . Musiałbym zobaczyć silnik :buttrock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niestety nie mam zdjęcia bo motor znalazłem na aukcji i nie ma tam aż tak dokładnych zdjęć.A z tym rozrusznikiem to mnie chłopaki ogólnie trochę dobiliście...bo moto miało mnie wozić też do pracy więc musi być niezawodne,no prawie niezawodne.A tu klapa...piszecie mi że sprawa nie wygląda z tymi rozrusznikami za różowo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...