Skocz do zawartości

Do zapalonych cruiserowców


DziadekJarek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Jeżdżę sam - niestety moja Pani nie przepada za motocyklami. Skłaniam się trochę do stylu indywidualnego ( delikatny custom - chopper od obcinania zbędnych dodatków ) i wszelkiego rodzaju obwieszanie sakwami, chromami odpada. Tak mi się krystalizuje taki mocny, jednoosobowy, nietuzinkowy sprzęt... Teraz VTX, Rider i bardzo spodobał mi się Roadliner... Dlaczego to jest takie trudne :banghead: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Roadliner to bardziej taki wlasnie nadajacy sie do sakw, obwieszania dodatkami itd.

Skoro jezdzisz sam to przejedz sie Riderem - konikow cos kolo 100, mozna mu wlozyc power commandera bo ma wtrysk, jakos wykonania moim zdaniem o niebo lepsza niz VTXa (w sensie smaczkow stylistycznych), opona standardowo 210, podobno bardzo dobre wlasciwosci jezdne, chlodzony powietrzem ale bardzo nowoczesny silnik oraz super klang.

Np.:

http://moto.allegro.pl/yamaha-xv-1900-raider-i1828762602.html

 

a tak moglby wygladac po pewnych zabiegach

http://www.meancycles.com/images/inventory/modelParts/modelPart_4504.jpg

 

i nie ma bata by sie ktos nie obejrzal

Edytowane przez vpower

AWO Sport -> AWO Sport -> Kawasaki Vulcan 800 -> Honda VT1100 Shadow C3 -> Yamaha Road Star Silverado 1,7 -> HD Road King Custom

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pszym...no szacun, przesiadka w druga stronę, jest niczym nadzwyczajnym. A Ty idziesz pod prąd :icon_mrgreen:

Bardzo celne uwagi vpower'a..bierz je pod uwagę..gdybym ja miał wybierać z tych powyżej..poważniej zastanowiłbym się nad Triumph'em...VTX mimo woli, jest nudny do wyrzygania.

Sportstery to zabawki..

<p><img src="https://images83.fotosik.pl/780/00b172746bb19655m.png" alt="00b172746bb19655m.png"></p>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pszym...no szacun, przesiadka w druga stronę, jest niczym nadzwyczajnym. A Ty idziesz pod prąd :icon_mrgreen:

Bardzo celne uwagi vpower'a..bierz je pod uwagę..gdybym ja miał wybierać z tych powyżej..poważniej zastanowiłbym się nad Triumph'em...VTX mimo woli, jest nudny do wyrzygania.

Sportstery to zabawki..

 

sportstera customa 1200 - tego z mojego linka proponowałem Jarkowi, bo takie miał oczekiwania. pisałem że japońskie cruisery są zbyt japońskie, a nawet zbyt chińskie jakieś. Mi japończyki pasują do ścigaczy, ale jak ktoś lubi chodzić w ćwiekowanych gaciach, to może mieć drag stara. triumph jest fajny - byłem w wawie w salonie, podoba mi się Bonneville, thunder... ale jest ich mało i z częściami pewnie też gorzej. patrzyliście jak motocykle tracą na wartości?

sportstery są różne i można dopasować pod siebie - jak kto lubi.

harley-davidson-sportster-a.jpg

 

scan0006field2.jpg

Edytowane przez nurider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sportstera customa 1200 - tego z mojego linka proponowałem Jarkowi, bo takie miał oczekiwania. pisałem że japońskie cruisery są zbyt japońskie, a nawet zbyt chińskie jakieś. Mi japończyki pasują do ścigaczy, ale jak ktoś lubi chodzić w ćwiekowanych gaciach, to może mieć drag stara. triumph jest fajny - byłem w wawie w salonie, podoba mi się Bonneville, thunder... ale jest ich mało i z częściami pewnie też gorzej. patrzyliście jak motocykle tracą na wartości?

sportstery są różne i można dopasować pod siebie - jak kto lubi.

harley-davidson-sportster-a.jpg

 

scan0006field2.jpg

Haha. Wiesz jak by kazdego HD i kazdego japonczyka rozlozyc na czesci pierwsze to bys sie zdziwil ile w obu, tym w HD chinszczyzny - to mowilem ja - posiadacz hadeka. ;)

Na ciuchach z HD juz nawet nie odpruwaja, ze wyprodukowano w China.:)

Szczerze to sportster to taka zabawka. Ani to wielkie, ani mocy tam nie stwierdzono (choc nie twierdze, ze nie jedzie) - po prostu kazdy z wyzej wymienionych wciaga go nosa i wypluwa na kazdym biegu. Owszem ma klang (o ile na gazniku) i jest to HD ale na tym sie zalety uzytkowe koncza - moim skromnym zdaniem.

Poza tym nie oszukujmy sie - zakladam, ze majac mozliwosc posiadania Big Twina nie spiewalbys peanow na temat sportstera. Bez urazy. Tez kiedys uwazalem VN 800 za najlepsze moto z super klangiem dopuki nie przesiadlem sie na cos powyzej 1000 pojemnosci.:)

AWO Sport -> AWO Sport -> Kawasaki Vulcan 800 -> Honda VT1100 Shadow C3 -> Yamaha Road Star Silverado 1,7 -> HD Road King Custom

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie chodzi o to że coś jest zrobione w chinach, tylko że japońskie motocykle dla mnie próbują coś udawać, może nawet im to wychodzi - ale w jaki sposób? nie wpadli jeszcze na to żeby wstawić koło tłumików jakieś głośniczki z zrobić ładniejszy klang puszczany z mp3?

kiedyś składaliśmy junaki i iże, harley był tylko w piosence Rycha - dla mnie nieosiągalny. dziś się zmieniło - są tanie. nie mógłbym mieć japońca, bo co bym sobie śpiewał w czasie jazdy?

kumpel ma VN2000, dla mnie za ciężki nawet żeby nim wycofać z garażu, zawrócić na wąskiej drodze, ale kumpel jeździ i laczka zamyka przycierając podesty.

a mocy sportster ma wystarczająco, bo można z nim się pobawić... ten łysego ma pewnie więcej niż Twój.

nie lubię H-D - RK i heritage (inny - ciężki styl- sakwy kanapy, podłogi, ćwieki i antenka z Polską flagą i lisim ogonem)). Niektórych sportsterów też nie lubię :)

dopiszę ze podoba mi się rocker i cross bones - i chodzi o styl więc bez urazy.

Edytowane przez nurider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz moze HD udaje Indiana itd, itp. Poza tym co to jest udawanie? Np. Road Star na gazniku ma ladniejszy klang, niz wszystkie HD na wtrysku razem wziete. Przyklady mozna by mnozyc.

Ja nie naleze do ortdoksow i nie rucham dziennie wieczorem mojego HD tylko dlatego, ze jest HD.:)

Widze jego niewatpliwe zalety jak i cala mase wad. Staram sie oceniac trzezwo. Teoretycznie najlepszym HD jest V-Rod chociaz w swiatku HD nawet go za HD nie uznawaja.:)

Tradycja jest fajna ale na pewne marketingowe zabiegi nalezy wziac poprawke.

Wszystko zalezy czego sie szuka i oczekuje po sprzecie.

Sadze, ze kolega przesiadajac sie z Hajki na sportstera zabiby sie na pierwszym winklu podczas proby hamowania bo nagle by stwierdzil, ze juz dawno powinien stac a niestety nadal jedzie. Badzmy szczerzy - przesiadka z porsche do klasy sredniej musi byc odczuwalna. Wymienione przeze mnie moto przynajmniej nie zawioda go jesli chodzi o osiagi oraz zawieche i hamulce. Tutaj HD nie czym szpanowac i wiemy to oboje. Owszem nie po to sa te moto stworzone (miedzy innymi dlatego jezdze HD) ale najpierw niech kolega poprobuje, zarazi sie a potem niech nawet kupi Panheada do kulania sie wokol komina jesli go bakcyl wciagnie.:)

 

P.S. Nurider - jezdziles jakims moto na zawiesze typu springer? Przejedz sie a zobaczysz, ze w polskich warunkach przestanie Ci sie podobac. Zawiecha do kulania sie po okolicy z predkoscia malucha. Testowalem takie moto i nie nadazalo to za silnikiem - owszem wyglad super - samemu mi sie podoba cross bones ale niestety moto na niedziele na godzinke lub do wozenia na przeczepkach po zlotach (jak to popoularne na Faak am See). :)

Edytowane przez vpower

AWO Sport -> AWO Sport -> Kawasaki Vulcan 800 -> Honda VT1100 Shadow C3 -> Yamaha Road Star Silverado 1,7 -> HD Road King Custom

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sportstera proponowałem założycielowi tematu Jarkowi, wiem że dla pszyma się nie nadaje. Ale zobacz jakie miał wymagania Jarek w pierwszej wypowiedzi. sam - krótki dystans, miasto...

pewnie ze na gaźniku będzie ładniej gadał niż na wtrysku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchajcie, fajne jest to że tyle mi pomagacie. Zawsze myślałem, że porady to rzecz subiektywna i kupowałem to co mi się podobało. Jednak tutaj jest inaczej. Wasze rady są bardzo cenne i znajdują potwierdzenie w rzeczywistości. Im więcej czytam i oglądam maszyn, tym bardziej to się krystalizuje...

I tak:

 

Nurider -> Coś jest w tym czarnym Sportsterze, muszę przyznać. Na mnie rzeczywiście znaczek HD robi wrażenie i muszę się przychylić do tezy, że Yamaha, Honda to tak mi się nie składa do chromowanej maszyny, na której mam łapać freedom...

 

Ale:

 

Vpower -> dzięki Twoim propozycjom, wiem gdzie się poruszać. Już teraz odpuściłem sobie wszelkiego rodzaju Drag Stary itp. To nie ten klimat.

Byłem właśnie na Radzymińskiej... Jak myślicie, co mi się spodobało? Oczywiście Rider.

Jest świetny. Porównałem z VTXem i chyba Rider wysunął się na prowadzenie. Fajne miejsce w ogóle, świetny gość który odpowiedział na moje pytania.

 

Jednak:

 

Zostaję na razie przy Riderze, ale szukam dalej jakiej śperełki ( custom ), zrobionej w moim stylu ( chopper, z jednym siodłem, niski, niepowtarzalny ). Zaczynam sprzedawać haykę i zbierać na tego Ridera...

 

No chyba że:

 

trafi się jakiś HD w realnej dla mnie cenie...

 

P.S.

 

Zawsze myślałem, że mam długie łapy a tu ledwo ogarniałem kierownicę...

Edytowane przez pszym
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ha... Ilu podpowiadaczy, tyle podpowiedzi:) Albo i więcej... Dziękuję wszystkim za ich wkład. Jak wszyscy jednak wiecie - mało jest ludzi, którzy uczą się na cudzych błędach. Każdy chce popełniać własne. Ja pewnie się z tego nie wyłamię i zdecyduję raczej sercem niż rozsądkiem:) Na razie jestem bliski VTX 1300 - powodów jest wiele, wygląd, trochę również kwestie czysto techniczne, kilku moich znajomych na VTX jeździ, bujnąlem się kilka razy i póki co - daję rady. Znalazłem już nawet egzemplarz, do którego się przymierzam i jeżeli nic mi nie wyskoczy, w przyszłym miesiącu go prawdopodobnie kupię:)

Wymaga trochę przeróbek typu malowanie, wydechy, zmiana plastikowych sakw na skórzane (ewentualnie obszycie), obszycie siedzeń na nowo... takie tam upiekszanie pod siebie., zima idzie więc czasu trochę na to jest.

Wiem, że wielu z Was ten motocykl nie odpowiada, że są lepsze, często też tańsze, że dla początkującego niekoniecznie taki moto, że Cruiser to w ogóle do d...

Ale to ja będę nim jeździł (albo miał z nim problemy) i to mnie musi motocykl pasować. Najwyżej będę żałował:)

Tak czy inaczej dziękuję za wszystkie odpowiedzi i mam nadzieję, że kiedyś Was spotkam na drodze i chociaż machniemy sobie lewą :buttrock: :crossy: :) Pozdrówka i oby do wiosny:)

 

Pszym - nie żartuj, że na riderze miałeś za krótkie łapki:) Pięknie leży:) No i ma super rury... Też wczoraj na nim przysiadłem i gdybym któryś sezon kolejny latał, nie zastanawiałbym się:) Jest super!

Edytowane przez DziadekJarek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziadek Jarek -> ja mam problem jeszcze z jedną rzeczą... Mając już w swoim życiu kilka motocykli, pamiętam że kiedy kupowałem coś co trzeba było jeszcze dopieszczać, malować, przerabiać, to kończyło się to w moim wykonaniu porażką. No ale ja mam taki charakter. To co mnie zmartwiło na Radzymińskiej, to to że Rider jest w wersji amerykańskiej i wymaga właśnie przeróbek. Nie mam ochoty na zabawy z przeglądem i policją potem.

podobał mi się jeszcze VTX przerobiony z power Commanderem itp. ale jak na 12 tyś przebiegu ( 2003 r ), ktoś musiał po nim jeździć ostrym suwakiem i sygnetami.

Nie chce radzić, ale pamiętaj że wszystko co trzeba będzie jeszcze w sprzęcie dodatkowo robić pociąga za sobą koszty, czas i frustrację. Ja tak walczę ze swoim sprzętem od wiosny i ciągle czegoś nie zrobiłem, a to pomalować doloty, a to pozmieniać wypełnienia.

U mnie przynajmniej nie trzeba zapierniczać ze szczoteczką do zebów po silniku... :icon_razz:

 

 

http://fotofotki.pl/images/lq0odvfr6tafw8tmev0i.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kup sobie Kawę W800/W650, Triumpha Boneville'a, Scramblera,albo Gutka V7. Przynamniej, pomijając klasyczny wygląd będzie skręcać i hamować a do tego zdecydowanie bardziej poręczne na codzień i przebijesz się w korkach. Jeśli klasyka to raczej w klimacie cafe-racer/ scrambler niż chopper/cruiser. :P

93!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziadek Jarek ->...

Nie chce radzić, ale pamiętaj że wszystko co trzeba będzie jeszcze w sprzęcie dodatkowo robić pociąga za sobą koszty, czas i frustrację. Ja tak walczę ze swoim sprzętem od wiosny i ciągle czegoś nie zrobiłem, a to pomalować doloty, a to pozmieniać wypełnienia.

 

Jasne, tylko że mnie to właśnie odpowiada:) ja chcę się w to bawić, zdaję sobie też sprawę z kosztów i się na nie godzę...

 

U mnie przynajmniej nie trzeba zapierniczać ze szczoteczką do zebów po silniku... :icon_razz:

 

Jak na razie... w najbliższej przyszłości, o ile się przesiądziesz na chroma...tyż będziesz ze szczoteczką zapieprzał:) :flesje:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...