Sihaja Opublikowano 1 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2011 Nie jestem skończonym idiotą! Ten sezon już się dla mnie skończył, to pewne! Chodziło mi bardziej o przyszłość. Po rehabilitacjach itd., lekarze mówili, że da się z tym normalnie żyć. Tak samo teraz jadąc puszką mogę sobie bałaganu narobić. Miałem po prostu pecha. Ty poczekaj na operację, jak wrócisz do formy, jak rehabilitacja pójdzie... I dopiero wtedy się zobaczy. Wróżki na forum nie mamy.Nikt Ci nie powie patrząc w avatar jak jest i co będzie po operacji. Cytuj Fakt, iż jakiś pogląd jest szeroko rozpowszechniony, nie stanowi żadnego dowodu na to, że nie jest on całkowicie absurdalny. Jeśli weźmiemy pod uwagę, że większość ludzkości jest zwyczajnie głupia, należy oczekiwać z dużym prawdopodobieństwem, iż powszechnie panujące przekonania będą raczej idiotyczne niż rozsądne. Bertrand Russell Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szramer Opublikowano 2 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2011 jak widac Travis Pastrana lata , wiec wszystko sie da :icon_razz: Cytuj WERA#111 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MYCIOR Opublikowano 2 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2011 jak widac Travis Pastrana lata , wiec wszystko sie da :icon_razz: W Polandize Travis by już nie żył jakieś 15 razy. :icon_razz:pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ogonnek Opublikowano 2 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2011 Bardzo dobrym przykładem z urazem kręgosłupa jest nie wiem dokładnie jak sie go pisze ale Berg Gryls czy jakoś tak ten ze szkoły przetrwania. Maił złamany kręgosłup w trzech miejscach a po roku zdobył jakiś tam szczyt. A lekarze mówili mu ze już nigdy nie będzie chodził. Wiara czyni cuda :icon_biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IZO Opublikowano 2 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2011 (edytowane) Ja mam pewien uraz, chociaż nie od wypadku lecz samej jazdy moto. Przewiane kolana. Wiem że kolano to nie kręgosłup, ale posiadam moto które waży blisko 400kg i bez zdrowych nóg nie da rady latać. Czasami dopadał mnie nagle ból jakby ktoś wbił gwoździa w kolano..... chyba wiem co czuejesz... latanie na mokro, jesienny przepizd sprzeta i kolana potrafią łupić jak popażone. Ciebie chyba chyba ostrzej szyje bo ja z roboty nie musze wychodzic :D ale starszy jestes, wiecej wczesnych wiosennych przepizdow sprzeta na karku hehe :P PS. dalibyście rade zucic do konca zycia zapobiegawczo jazde z powodu urazu? Edytowane 2 Sierpnia 2011 przez IZO Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sihaja Opublikowano 2 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2011 chyba wiem co czuejesz... latanie na mokro, jesienny przepizd sprzeta i kolana potrafią łupić jak popażone. Ciebie chyba chyba ostrzej szyje bo ja z roboty nie musze wychodzic :D ale starszy jestes, wiecej wczesnych wiosennych przepizdow sprzeta na karku hehe :P PS. dalibyście rade zucic do konca zycia zapobiegawczo jazde z powodu urazu? Wiesz, jesli masz dwie opcje: 1. będziesz chodził i będziesz sprawny, na moto nie wsiądziesz. 2. Bedzesz chodził i jeździł na moto, a później lądujesz na wózku. To tak. Kazdy by dał radę. Chrzanienie, że nie, jest zwyczajnie śmieszne.Fakt, że aby dokładnie tylko jazda na moto miała wpływ i tak dokładnie, to musiałby byc bardzo szczególny przypadek. Ale z drugiej strony biorąc pod uwage potencjalne konsekwencje niewielkiego nawet dzwona, czy szlifu, to już coś w tym jest.Jest całe mnóstwo zarąbistych rzeczy, które można robić nie jeżdżąc na motocyklu. Mozna na przykład pójść z dziewczynana piwo. Albo z psem do parku. Albo z dzieckiem... Każdy niesprawny ruchowo powie Ci, że to by mu sprawiło największą frajdę na świecie. Ja sama mocno ograniczyłam jeźdżenie. Nie wiem, jak duzy wpływ na mój kręgosłup ma zakładanie kasku ważącego 1250g. Ale wiem, że go ma. Tymczasem dolegliwości bólowe ze strony mojego kręgosłupa szyjnego (a nie miałam żadnego urazu. Ot wady, które były i się ujawniły na starość, w duzej mierze przez pracę :huh: ) ograniczyły w pewnym momencie mozliwość stania, czy siedzenia w ciagu dnia. Ok 16 zwyczajnie musiałam sie położyc, bo nie wydalałam. Wiesz, wtedy wydawało mi się, że jakbym mogła znów pochylić głowę, zeby czytac, to by było rewelacyjnie. A Ty lepiej zadbaj o kolana, bo sam będziesz później płakał, ze głupi byłeś. Cytuj Fakt, iż jakiś pogląd jest szeroko rozpowszechniony, nie stanowi żadnego dowodu na to, że nie jest on całkowicie absurdalny. Jeśli weźmiemy pod uwagę, że większość ludzkości jest zwyczajnie głupia, należy oczekiwać z dużym prawdopodobieństwem, iż powszechnie panujące przekonania będą raczej idiotyczne niż rozsądne. Bertrand Russell Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dream Opublikowano 3 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2011 (edytowane) .....A Ty lepiej zadbaj o kolana, bo sam będziesz później płakał, ze głupi byłeś. Amen, Ja mam 29 wiosen na karku a kolana strzykają,prawy nadgarstek sztywnieje dość często(w gaciach coś tam również sztywnieje jakby co :icon_razz:). Jazda wieki temu bez ochrony daje się we znaki... Edytowane 3 Sierpnia 2011 przez Dream Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość howar Opublikowano 3 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2011 (edytowane) ' Edytowane 4 Sierpnia 2011 przez howar Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Porter Opublikowano 24 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2011 Witam serdecznie! Dwa tygodnie temu doznałem urazu kręgosłupa na odcinku L5-S1, tj: wypadł mi dysk na ok. 9,5 mm i w dodatku przepuklina międzykrążkowa uciska na kanał nerwowy, co powoduje cholerny ból i drętwienie lewej nogi. Krótko mówiąc, po konsultacji z w Akademii Medycznej - operacja za miesiąc :angry: Pytanie brzmi: czy ktoś z Was miał coś takiego i jak to się ma do jazdy na moto? Pozdrawiam!!!!!!!Mam coś podobnego co ty. Może nie na 100% , ale blisko.U mnie to wynik bardzo ciężkiej pracy i podnoszenia ciężarów{ taka praca}Przez kupę lat wszystko było dobrze , aż do czasu gdy okazało się że ręce mam silniejsze od kręgosłupa. Coś strzykło i zakłuło tak że ucałowałem ziemię. Juz sam nie wstałem. Dwa tygodnie leżałem na twardym łóżku, badania, zdjęcia , przeswietlenia i propozycja operacji.Po dokładnym zapoznaniu się z tematem , okazuje się że po wstawieniu między kręgi jakiejś tam { niby protezy dysku} [nie pamietam dokładnej nazwy] mozna później dźwigać tylko do 10kg. Dla mnie oznaczało to koniec mojej pracy.Nie zgodziłem sie. Przeżyłem, pracuję, jeżdżę moto. Niestety co jakiś czas mam z tym kręgosłupem kłopoty. Wyłącznie wtedy , gdy za mocno go obciążę. Staram się nie dźwigać nic powyżej 50kg{ bo tyle waży moja żona}, a jeśli już dźwigam to zakładam pas i robię to wyprostowany. Biorę ciężar na nogi, nie na kręgosłup. Niestety mimo że staram się oszczędzać , to wiem co znaczy ten ból i dretwienie lewej nogi. :banghead: Pozdrawiam i życzę madrych decyzji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.