Mocne Turystyczne Enduro

[Tobik]

Pytanie czy się będzie jeździć z pasażerem czy nie. Generalnie V-strom 1000 jest troszku szybszy niż Varadero, jednak Varadero jest bardziej wygodne. Bodajże w poprzednim lub 2 numery wstecz, w "Motocyklu" był test Sztormiaka 1000 jako motocykl używany. Kumpel na V-stromie regulował zawory po 50 tys km i właściwie regulacja skończyła się na kontroli luzów i było wszystko w normie:) Tylko kosz hałasował non stoper, ale zjeździł kawał świata tak.

[zonq]

Nie ma co się rozdrabniać, gs1200 Adventure albo KTM 990 Adventure.

[bigboykr]

Nie ma co się rozdrabniać, gs1200 Adventure albo KTM 990 Adventure.

 

Pokaż mi SPRAWNE GSA1200 lub 990ADV w zakładanym budżecie (5-20 tys)... z chęcią tez bym sobie kupił 990 za taką cenę.

[zonq]

Pokaż mi SPRAWNE GSA1200 lub 990ADV w zakładanym budżecie (5-20 tys)... z chęcią tez bym sobie kupił 990 za taką cenę.

Ty mi lepiej pokaż gdzie autor wyznaczył taki budżet :icon_razz:

[bigboykr]

Ty mi lepiej pokaż gdzie autor wyznaczył taki budżet :icon_razz:

 

W poście nr 3 w tymże wątku....

edit... a przepraszam. źle doczytałem... to nie autor... mea culpa... czy jakoś tak ;)

Edytowane 16 Sierpnia 2011 przez bigboykr

[zonq]

Spoko, autor coś naskrobał bez większego sensu i olał temat a ludzie się produkują niepotrzebnie.

[Gość robert73]

Widac hyba olal.

A przymierzal sie ktos do Moto Guzzi model Stelvio?

[PAJDOR]

Oczywiście polecam VARADERO.

Jest to duże, mocne , szybkie, wygodne i bezawaryjne turystyczne enduro.

W cięzszym terenie nie da rady ale na polskie asfalty rewelacja. Na szutrach radzi sobie bardzo dobrze.

Za 20 tys kupisz juz model SD02 na wtrysku i będzie oszczędnie bo mniej pali niż gażnikowe, jest tez mniej awaryjne a tak naprawde bezawaryjne. Moje Varadero ma juz 45tys km i doskonale radzi sobie na alpejskich winklach jak i albańskich szutrach.

Mam kolegę który ma w około 230tys km przebiegu na Varadero.

 

Kolego masz Afryke i Varadero ? Mógłbyś jakos porównać te motocykle ze sobą krótko ?

 

 

 

Co do tematu - GS 1200 albo Afryka - zależy od kasy

[lotnik]

Kolego masz Afryke i Varadero ? Mógłbyś jakos porównać te motocykle ze sobą krótko ?

 

 

 

Co do tematu - GS 1200 albo Afryka - zależy od kasy

 

Na szybko

Tak, mam obecnie Varadero SD02 czyli na wtrysku oraz Africe Twin RD07A

Wszystkie większe wyjazdy (między innymi, Albania czy Alpy) zrobiłem na Varadero.

Jest to wygodne turystyczne "enduro" Zmieniłem kanape na lepiej wyprofilowaną i żelem w srodku. Pasazerka tez nie marudzi bo ma wygodnie.

Mocny silnik a jednoczesnie dosć oszczędny bo spalanie około 6 l/100km

Motocykl dość stabilny, nawet przy szybkiej jeżdzie. Na autostradach bez problemu da się utrzymać przez kilkaset kilometrów 180km/h (poleci 210-220)

Do tej pory nie miałem awarii.

 

Africa, mniejsza, poręczniejsza, z dużo gorszą ochroną przed wiatrem, mniejszy słabszy silnik ale dosc dynamiczny.

Na trasie nie rozwija dużych prędkosci, pow 140 boję się tym jechać,(leci 180 ale cieżko utrzymać) mniej stabilna, głównie w zakretach. Hamulce bardzo słabe w porównaniu z Varadero.

Africą lubię pojeżdzić w koło komina lub po gorszych leśnych drogach. Mało wygodna kanapa, a dla pasażerki to już całkiem lipa.

 

Jednak jakbym miał jechać gdzieś gdzie nie ma dróg czy cieżko z naprawami np do Mongolii to raczej Africą, ze względu nawet na to że to prostsza konstrukcja niż Varadero, dużo mnie elektroniki i w razie awarii lub utoniecia przy przejeżdzaniu rzeki łatwiejsza naprawa. Tylko nie na tej kanapie :)

 

Jak bym miał zamienić Varadero to tylko na BMW GS1200 Adventure, napewno nie zamieniłbym na zwykłego GS1200.

 

Africe chyba będe sprzedawał

 

Jak masz jakies konkretne pytania to wal śmiało.

[cabaniero]

Nazywanie Varadero, VStroma, Stelvio czystarego Tigera (bo nowy to inna już bajka ""enduro" to jakaś pomyłka, one maja tyle wspólnego z enduro co ja z Leszkiem Kaczyńskim... Afryka Twin, LC8, GS Adventure, czy GS 800 to motocykle posiadające cechy enduro i faktycznie dajace frajdę w lataniu offem

Edytowane 25 Sierpnia 2011 przez cabaniero

[cinekban87]

jeszcze mozna brac pod uwage tdm 900 i troszke słabszy ale wdzieczny kawasaki versys 650 z tego co czytałem, sam bede wybiaral pomiedzy tymi motocyklami jak pieniązki sie znajdą :icon_biggrin:

[Mirgl]

Witam wszystkich

Bardzo proszę o poradę względem zakupu nowego motoru .

Od paru lat jestem posiadaczem vtx 1300 , ale ogólnie zaraziłem się turystyką motocyklową i ten mój motorek za bardzo do takich imprez się nie nadaje . Byłem na paru wycieczkach kilkudniowych w Norwegi , Holandii , Austrii no i dopóki trasa nie prowadzi przez góry jest znośnie ale w górach jest już ciężko nie mówiąc o próbach jazdy po szutrach , motorek jest niski mało zwrotny . Ale wracając do tematu myślę o zakupie nowej maszyny żeby radziła sobie dobrze na krętych uliczkach górskich ale tez żebym nie bał się nią zjechać gdzieś na boczne drogi szutry itd.

Planuje się wybrać do Gruzji także chciałbym maszynę która sobie poradzi tam , kwota przeznaczona na zakup to 30-40 tys.

myślałem wstępnie o suzuki v strom 650 , i o BMW f700 gs , mieszczą sie w tym przedziale cenowym i jak z opisów wynika nie powinienem mieć problemów w jeździe między innymi w terenie, ale to tylko moje rozważania . Proszę bardzo o wskazówki porady co do tych maszyn jak i może inne propozycje .

[filipr]

Cześć

 

Na pewno do swoich rozważań możesz dodać Triumpa Tigera 800XC. Cena podobna a z tego co się orientuję doposażysz go lepiej niż F700GS w podobnych pieniądzach. Tu masz go za nieco ponad 40.000

http://otomoto.pl/triumph-tiger-800-xc-M3052712.html

Są też 800 w wersji zwykłej (nie XC), nadają się mniej pod offroad ale są tańsze,

Za V strom przemawia z kolei popularność, dostępność części , zapewne ich ceny itd.

Teraz jest sporo wyprzedaży i zarówno o Triumpha jak i BMW możesz powalczyć ostro z ceną. Ponadto (bo wnioskuję, że chcesz kupić nowy sprzęt) warto zwrócić uwagę na warunki ubezpieczenia. Jeśli dobrze kojarzę w BMW Allianz daje pakiet AC + OC za około 2,6-3% wartości sprzęta.

 

Pozdr.

F.