--Mlody-- Opublikowano 19 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2011 Cześć! Zamierzam zlecić wykonanie naprawy blacharko-lakierniczej w swoim aucie(vw golf III).Do wymiany są 2 progi oraz 2 błotniki.Blacharz proponuje mi zastosowanie zamienników ,mam jednak obawy co do tego rozwiązania,mianowicie jakosc blachy oraz szybko pojawiajaca sie rdza. Zastanawiałem się nad znalezieniem i wycięciem progów z innego auta w lepszym stanie.Proszę o porady.pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jurbassteck Opublikowano 19 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2011 Załóż zamienniki, tylko, żeby były dobrze dopasowane i polakierowane, bo inaczej pojawi się rdza szybciej, niż się spodziewasz. Cytuj www.jerzysowajr.weebly.com Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piter 1600 Opublikowano 19 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2011 Rdza pojawi się bez względu co założysz.Błotniki poszukaj oryginały a progi raczej tylko podróba.Jak blacharz dobrze zabezpieczy to może kilka lat wytrzymają. Cytuj 2008Chorwacja 4530km 2009Chorwacja Czarnogóra 4480km 2010Czarnogóra Chorwacja 4550km 2010Czarnogóra Grecja 5100km2012Macedonia Albania 4600km 2013Włochy Sycylia 6000km 2014Czarnogóra Albania 4490km 2015 Rumunia Bułgaria.4750km 2016Serbia Czarnogóra 4550km2017 Dagestan 8500km2018 Toskania 4500 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Monter_ Opublikowano 19 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2011 Po prostu musiałbyś polegać na blacharzu, który odpoweidnio zabezpieczy przygotuje zamienniki. Myślisz, że jak wytniesz coś z innego golfa to będzie lepiej wyglądało? Zapomnij.Po pomalowaniu też należy odpowiednio zabezpieczyć profile zamknięte i niedostępne i będzie hulać aż miło. Cytuj lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383 prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1...i tak wszyscy umrzemy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOC Opublikowano 22 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2011 Wszystko zalezy od blacharza i jego umiejetnosci, jezeli zna swoj fach i potrafi przygotowac podloze do malowania to rdza nie ma prawa wyjsc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
--Mlody-- Opublikowano 23 Lipca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2011 dziękuję wszystkim za porady, mimo wszystko chyba zdecyduję się na oryginalne części z rozbiórki.Blacharz podobno niezły, ale z tego co słyszałem to niefachowe naprawy potrafią "wychodzić" dopiero po kilku miesiącach :angry: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOC Opublikowano 24 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2011 Stary robisz takie prace w zakladzie ktory na swoja robote udziela gwarancji a nie u zdzicha za plotem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cinekban87 Opublikowano 24 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2011 (edytowane) mlody, ja tez z Lubelca :icon_razz: , ja jak mialem golfa to bralem ori czesci rozbitka i z tego co wiem gosc nie narzeka golfer smiga jak zły , do tej pory, gdzie robisz ten zabieg bo troche obczajam te zakłady, pozdro :bigrazz: Edytowane 24 Lipca 2011 przez cinekban87 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Porter Opublikowano 27 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2011 Błotniki przednie moga byc używane, ale progi w żadnym wypadku nie wycinaj ze starego. Szkoda roboty. Blachy rdzewnieją zawsze w miejscach obróbki { wiercenie, klepanie spawanie szlifowanie }.Ja zawsze malowałem progi minią potem je wspawywałem i po lakierowaniu konserwowałem środkiem {elaskon} do profili zamkniętych specyjalnym pistoletem z obrotowa dyszą i było git. :rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
--Mlody-- Opublikowano 10 Sierpnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2011 (edytowane) Kilka dni temu odebrałem auto z naprawy.Nie udało mi się odnaleźć auta-dawcy w dobrym stanie więc ostatecznie wybór padł na zamienniki.Moja radość nie trwała zbyt długo-przy podnoszeniu w warsztacie wygięły się zakończenia progów :icon_evil: Teraz mam zagwostkę; w instrukcji auta pisze żeby nie podnosić go za przednie progi lecz w miejscach wyznaczonych koło podłużnic.Rozmawiałem już z blacharzem i umówiłem się na wizytę. Kto w takim razie ponosi winę? Może w warsztacie auto zostało nieprawidłowo podniesione?p.szakład blacharski mieści się w Bełżycach k. Lublina. Właścicielem jest Cezary Rosiński. Edytowane 10 Sierpnia 2011 przez --Mlody-- Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOC Opublikowano 11 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2011 Na to wyglada, ze zaklad blacharski "znalazl" sobie dodatkowy zarobek :icon_rolleyes: Jezeli blacharz stwierdzi mechaniczne uszkodzenie z tytulu niewlasciwego podnoszenia auta to wine ponosi sprawca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.