wiklik Opublikowano 8 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2011 Witam !Na początku lutego zakupiłem FZ6 2005. W marcu przygotowywałem go do sezonu wymieniłem AKUMULATOR NA NOWY (odpowiedni dla FZ6) i zrobiłem przeglad filtry, oleje itp.. Do wczoraj wszystko było elegancko. Wróciłem z pracy (byłem FZ6 w pracy) i miałem wyskoczyć jeszcze ale nie udało się bo padł akumulator. Wyskoczył błąd 46 na diagnoście. W serwisówce jest to opisane dość zbiorczo,że to problem z elektryką. Przez 2 miesiące motor nie dawał żadnych oznak, że coś nie tak z ładowaniem. Kupiłem prostownik naładowałem aku i będę dzisiaj wkładał. Chciałem prosić o porade przed jazdą do elektryka jakie mogą byc potencjalne powody takiej awarii. Czy jest szansa że alternator przez 2 miesiące nie doładowywał aku ? Czy to jakieś zwarcie ? Z góry dziękuje za pomoc :notworthy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbyhu Opublikowano 8 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2011 (edytowane) Yo! Jak wsadzisz aku do moto, odpal silnik i miernikiem sprawdz napiecie ladowania.Jak bedzie ponizej 13V to ladowania brak.A brak ladowania moze miec kilka przyczyn - przede wszystkim uszkodzony alternator lub uszkodzony regulator napiecia.Moze tez ew. byc wadliwy akumulator, ale tego bym nie podejrzewal, skoro aku dalo sie naladowac prostownikiem. Pzdr Edytowane 8 Czerwca 2011 przez zbyhu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mistral111 Opublikowano 8 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2011 taka moja drobna PORADA też mam fz6 i prawie szału dostałem jak musiałem 3 razy skręcać i odkręcać wszystko żeby doładować bądź wymienić aku ( nowy na stary - bo sie okazało że nowy był DEAD a stary jakoś pociągnął - a ja nowego nie sprawdzałem bo po co ) do FZ6 proponuję wyprowadzić sobie kable od aku (niektóre ładowarki mają takie z zestawach z zabezpieczeniem anty wilgociowym ) wtedy problem ewentualnego sprawdzenia aku i jego doładowania masz pod kanapą bądź w innym dogodnym miejscu !!! ogólnie elektrykiem nie jestem i na niczym się nie znam :D :bigrazz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wiklik Opublikowano 8 Czerwca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2011 taka moja drobna PORADA też mam fz6 i prawie szału dostałem jak musiałem 3 razy skręcać i odkręcać wszystko żeby doładować bądź wymienić aku ( nowy na stary - bo sie okazało że nowy był DEAD a stary jakoś pociągnął - a ja nowego nie sprawdzałem bo po co ) do FZ6 proponuję wyprowadzić sobie kable od aku (niektóre ładowarki mają takie z zestawach z zabezpieczeniem anty wilgociowym ) wtedy problem ewentualnego sprawdzenia aku i jego doładowania masz pod kanapą bądź w innym dogodnym miejscu !!! ogólnie elektrykiem nie jestem i na niczym się nie znam :D :bigrazz: Dzięki za tą poradę bo faktycznie to rozkręcanie i skręcanie dobija mnie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Monter_ Opublikowano 8 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2011 (edytowane) Wypadałoby samemu sprawdzić czystość połączeń aku do masy oraz wszystkie bezpieczniki na dzień dobry jęsli jest podłączony zdrowy aku a nie ma oznak zycia. Jeśli odpali to juz kolega wyżej Ci napisał, zmierzyć napięcie ładowania. Tu masz całą procedurę.KLIKZbyhu, da się naładować uszkodzone aku i nawet będzie pokazywał właściwe napięcie do momentu kiedy nie zostanie obciążony. Edytowane 8 Czerwca 2011 przez _Monter_ Cytuj lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383 prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1...i tak wszyscy umrzemy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wiklik Opublikowano 13 Czerwca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2011 Zgodnie z waszymi sugestiami za, które serdecznie dziękuję, sprawdziłem napięcie i wysło 12 z groszami co jest dużo za niską wartością. dobrałem się wieć do alternatora i okazało się iż kilka drucików jest ładnie i widocznie nadwędzone. Kupiłem alter. na alle... wiadomo gdzie czekam aż dojdzie. Dam znać po zamontowaniu czy problem znikł. Pozdrawiam i wielkie dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbyhu Opublikowano 13 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2011 Kupowanie uzywanego alternatora, to troche tez ruletka ;).Ja bym dal przewinac. 150-200zl i masz nowke sztuke, a jak warsztat pozadny, to i gwarancje jakas da na przewiniecie ;). Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
juras92 Opublikowano 6 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2012 I jak z tym alternatorem pomogło? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LORD VADER Opublikowano 6 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2012 Kupowanie uzywanego alternatora, to troche tez ruletka ;).Ja bym dal przewinac. 150-200zl i masz nowke sztuke, a jak warsztat pozadny, to i gwarancje jakas da na przewiniecie ;). PzdrZbychu , a rozpoznasz drut do trudnych warunków od drutu do wysokich temperatur ? Ja nie ;]Uzywka będzie lepsza , tylko każd asekcja uzwojenia ma wyglądac tak samo , a nie 1/3 czarna a reszta dobra . Cytuj Kochany pamiętniczku , właśnie spadł śnieg . I dlatego postanowiłem sobie kupić nowy motocykl :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.