Wycieczka 300 km Skuterem!!!!!!!

[Mor]

Czy niepełnoletni mogą podróżować po kraju bez opiekuna?

Jak masz 17 lat to nikt się nie przyczepi, bo i nie ma o co.

[GrzesQ]

Dzięki kolego..

Ale jak to wygląda w kwestii prawnej?

 

Wyobraźcie sobie sytację:

Oddalam się od domu na 500km, policja zatrzymuje mnie do kontroli i co wtedy, gdy zwyczajnie powiem że jadę do babci/cioci/wujka/dziadka/psa?

 

Muszę mieć zgodę rodziców czy co?

Plusiki czekają..

[formoto]

Sytuacja prawna jest taka, że policjant legitymując obywatela stwierdza jego dane na podstawie dowodu osobistego.

Więc tak:

1. Powinieneś wyrobić dowód osobisty

http://gmina.wieszja...ymczasowy-.html

2. Mieć upoważnienie właściciela moto, że jest on do twojej dyspozycji. Poświadczenie zgodności podpisu można uzyskać w Urzędzie Gminy/Miasta.

3. Dowód rej. z OC

Wtedy policjantowi możesz odpowiedzieć, że jedziesz przed siebie aż Ci się nie znudzi.

Edytowane 4 Czerwca 2011 przez formoto

[markus119]

Sytuacja prawna jest taka, że policjant legitymując obywatela stwierdza jego dane na podstawie dowodu osobistego.

Więc tak:

1. Powinieneś wyrobić dowód osobisty

http://gmina.wieszja...ymczasowy-.html

2. Mieć upoważnienie właściciela moto, że jest on do twojej dyspozycji. Poświadczenie zgodności podpisu można uzyskać w Urzędzie Gminy/Miasta.

3. Dowód rej. z OC

Wtedy policjantowi możesz odpowiedzieć, że jedziesz przed siebie aż Ci się nie znudzi.

 

 

Nie zgodzę się z tobą. W Polsce nie ma obowiązku noszenia dowodu osobistego jadąc autem też nie trzeba go mieć. Podczas kontroli wymagane jest uprawnienie do kierowania pojazdem w tym przypadku karta motorowerowa bo kierowcą będzie osoba poniżej 18 lat dowód rejestracyjny OC i ewentualnie upoważnienie, gdy kierujący nie jest właścicielem. Ja będąc nastolatkiem jeździłem komarkiem zarejestrowanym na ojca i podczas kontroli wystarczyła karta motorowerowa dowód rejestracyjny i OC, ale to było przed 2000 r. więc może coś się zmieniło.

[rozek]

Jakie upoważnienie ? Jak wsiadasz do samochodu ojca, matki, żony, kochanki to spisujesz na kolanie upoważnienie ? :icon_mrgreen: :banghead:

[mistral111]

500 km skuterem dziennie ?? to jaki długi był ten dzień

chyba od rana do zmierzchu non stop jechaliście - ale to w tym wszystkim chodzi

[MaG_1975]

Spokojnie dasz radę dojechać tym skuterkiem. Jakość chińskich 50ccm sprzedawanych obecnie nie jest gorsza, a zaryzykowałbym, że jest lepsza od tych 50ccm bździdeł na których większość z nas co w dacie urodzenia ma mniej niż 1980 zaczynała przygodę z jednośladami - te wszystkie Jawki 50ccm, Komary, Ogary, Kadety, Pony... Więcej dłubania niż jazdy. Nie pamiętam, żeby mi się udało zrobić 300 km ciągiem na Ogarze, ale kilka tras po 150-200 km na dzień udało się wtedy wystrugać, z tym, że usterki po drodze były obowiązkowe...

 

Jak skuter masz nowy to weź komplet kluczy i podokręcaj sam wszystkie śruby, często luźne wychodzą z fabryki. Poza tym zabierz jakiegoś multitoola, taśmę tytanową i trytytki ze sobą coby w drodze coś pokleić jakby co...

Powodzenia, satysfakcja z wyjazdu jak się uda - BEZCENNA!

[lombardo]

Spokojnie dasz radę,cały czas będziesz przecież w kraju,więc w razie awarii wykonujesz telefon do przyjaciela,podjedzie,pomoże zabrać sprzęt do domu i po sprawie.

Wyjazd jak najwcześniej to będziesz miał dłużej jasno,trasę zaplanowałbym tylko bocznymi drogami,spokojniejszy ruch,bezpieczniej,mniejsze odległości między miejscowościami,w razie awarii łatwiej o pomoc,a dzięki temu że nie będziesz poganiał zobaczysz więcej,tylko zabierz aparat i kilka kart żeby było na czym zapisać kolejną przygodę.

Pozdrawiam i życzę powodzenia. :)

Ps

Spalanie to chyba koło trzech litrów,jak ja bym tak chciał :rolleyes:

Edytowane 8 Czerwca 2011 przez lombardo

[Horb]

Wybierz mniej ruchliwe drogi i będzie ok.

No i napisz później jak się wyjazd udał.

Życzę powodzenia. :crossy:

[tmsa]

Hello kris2507!!

i jak tam Twoja wyprawa?

[Rack]

Cześć!, wiem że powinno być już po wyprawie, ale napisze to dla innych osób które sie wahają. Ludzie, nie bierzcie tego wszystkiego tak na serio ;) idźcie na spontan, nie bójcie się robić rzeczy o których inni nie pomyślą, róbcie to na co macie ochote, realizujcie swoje marzenia. Moim zdaniem jeśli to twój pierwszy motocykl to powinieneś się w niego wjeździć, poznać jego wady i wtedy wyruszyć na taki wyjazd. :) Mam małe doświadczenie w podróżowaniu na motorowerach i może nie jest to chinol ale wyprawa opiera się na podobnych zasadach. Polecam blog www.oldtajmer.blogspot.com