emil1005 Opublikowano 25 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2011 Jutro jade po sprzeta ktory od 2009 roku nie jest ubezpieczony i nie ma przegladu, jesli tego samego dnia w ktorym go kupie zrobie przeglad oraz wykupie ubezpieczenie to nie poniose zadnych konsekwencji typu kara za brak OC itp ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klas500 Opublikowano 25 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2011 Jutro jade po sprzeta ktory od 2009 roku nie jest ubezpieczony i nie ma przegladu, jesli tego samego dnia w ktorym go kupie zrobie przeglad oraz wykupie ubezpieczenie to nie poniose zadnych konsekwencji typu kara za brak OC itp ?Za brak OC odpowiada poprzedni właściciel.Twoim obowiązkiem jest ubezpieczyć pojazd najpóżniej w dniu rejestracji.Możesz wybrać dowolnego ubezpieczyciela , nie zapomnij tylko wypowiedzieć umowy poprzedniemu (poinformować go że nie zamierzasz kontynuować ubezpieczenia poprzedniego właściciela) - masz na to 30 dni.Jeśli chodzi o przegląd to też nie interesuje Cię ja długo poprzedni właściciel go nie robił.Skoro jednak brak jest badania technicznego , to po ewentualnym zakupie musisz najpierw udać się na stację diagnostyczną gdzie uzyskasz zaświadczenie że sprzęt spełnia wymagania do poruszania się po drogach publicznych (oczywiście pod warunkiem że tak jest) , a dopiero póżniej możesz załatwiać pozostałe formalności związane z rejestracją - bez tego zaświadczenia nie przyjmą Ci dokumentów w wydziale komunikacji.Ma się rozumieć , że bez przeglądu i OC , moto musisz dowieżć na stację diagnostyczną przyczepką lub lawetą , nie wolno Ci nim jechać.Powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
żunio Opublikowano 25 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2011 (edytowane) Jeśli chodzi o przegląd to też nie interesuje Cię ja długo poprzedni właściciel go nie robił.Skoro jednak brak jest badania technicznego , to po ewentualnym zakupie musisz najpierw udać się na stację diagnostyczną gdzie uzyskasz zaświadczenie że sprzęt spełnia wymagania do poruszania się po drogach publicznych (oczywiście pod warunkiem że tak jest) , a dopiero póżniej możesz załatwiać pozostałe formalności związane z rejestracją - bez tego zaświadczenia nie przyjmą Ci dokumentów w wydziale komunikacji.Ma się rozumieć , że bez przeglądu i OC , moto musisz dowieżć na stację diagnostyczną przyczepką lub lawetą , nie wolno Ci nim jechać.Powodzenia NIC nie musi. Możesz normalnie dotransportować moto na stacje i zrobić przegląd na poprzedniego właściciela jeżeli pojazd nie był wyrejestrowany nawet jak minie 10 lat. Nie musisz być właścicielem pojazdu. Możesz pojechać na przeglad nawet babci trabantem i nikt sie nie przyczepi. Ważne żeby był polski dowód rejestracyjny i tablica a co za tym idzie, pojazd nie jest wyrejestrowany i nie potrzeba zadnego zaświadczenia. Edytowane 25 Maja 2011 przez żunio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klas500 Opublikowano 25 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2011 NIC nie musi. Możesz normalnie dotransportować moto na stacje i zrobić przegląd na poprzedniego właściciela jeżeli pojazd nie był wyrejestrowany nawet jak minie 10 lat. Nie musisz być właścicielem pojazdu. Możesz pojechać na przeglad nawet babci trabantem i nikt sie nie przyczepi. Ważne żeby był polski dowód rejestracyjny i tablica a co za tym idzie, pojazd nie jest wyrejestrowany i nie potrzeba zadnego zaświadczenia.Żunio przeczytaj ze zrozumieniem to co napisałem : nie wolno mu jechać na kołach bo nie ma badań i oc , nie zarejestrują dopóki nie zrobi przeglądu , a po jego wykonaniu dostanie na stacji diagnostycznej zaświadczenie i dopiero będzie mógł zarejestrować na siebie.Nie mieszaj więc i nie pisz o "babcinym trabancie" bo piszesz bzdury! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Damka Opublikowano 25 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2011 Podsumowując: OC kupujesz gdzie chcesz, robisz przegląd i jedziesz sobie przerejestrować. :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
żunio Opublikowano 25 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2011 (edytowane) Żunio przeczytaj ze zrozumieniem to co napisałem : nie wolno mu jechać na kołach bo nie ma badań i oc , nie zarejestrują dopóki nie zrobi przeglądu , a po jego wykonaniu dostanie na stacji diagnostycznej zaświadczenie i dopiero będzie mógł zarejestrować na siebie.Nie mieszaj więc i nie pisz o "babcinym trabancie" bo piszesz bzdury! Klas przeczytaj ze zrozumieniem to co ja napisałem i zajrzyj do słownika co oznacza słowo (transport) dotransportować :banghead:i żadnego zaświadczenia nie musi pobierać jeżeli ma w łapie dowód a pojazd jest na naszych tablicach i nie jest wyrejestrowany. Wystarczą normalne badania i jeżeli nie będzie zastrzeżeń wbiją pieczątkę na rok a przy przerejestrowaniu na siebie badania będą ważne do końca terminu !!!Jak juz jesteś taki tępy to dodam że motocykl może przywieźć na lawecie albo dopchać go za pomocą dyszla. :buttrock: Edytowane 25 Maja 2011 przez żunio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klas500 Opublikowano 25 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2011 Klass przeczytaj ze zrozumieniem to co ja napisałem i zajrzyj do słownika co oznacza słowo (transport) dotransportować :banghead:i żadnego zaświadczenia nie musi pobierać jeżeli ma w łapie dowód a pojazd jest na naszych tablicach i nie jest wyrejestrowany. Wystarczą normalne badania i jeżeli nie będzie zastrzeżeń wbiją pieczątkę na rok a przy przerejestrowaniu na siebie badania będą ważne do końca terminu !!!Jak juz jesteś taki tępy to dodam że motocykl może przywieźć na lawecie albo dopchać go za pomocą dyszla. :buttrock:Nie będę się zniżał do twojego poziomu i używał epitetów.Nie rozumiesz ani co czytasz ani nie wiesz o czym piszesz ale za to doskonale potrafisz kogoś obrazić choć nie wiem czy to było do mnie bo nawet nicka nie umiesz odczytać i poprawnie napisać.Ale to już ty musisz z tym żyć a ja na tym kończę tę bezsensowną dyskusję z tobą.Inni niech ocenią kto ma rację , a jak ktoś cię posłucha to najwyżej przekona się na własnej skórze kto wiedział co pisze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
żunio Opublikowano 25 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2011 Jest mi niezmiernie przykro ze nie potrafie odczytać Twojego nicka Klas i żałuję że już kończysz tą bezsensowna dyskusję Ty mój rozgarniety diagnosto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emil1005 Opublikowano 27 Maja 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2011 Dzieki za pomoc i przepraszam za spowodowanie nie potrzebnej kłótni :icon_mrgreen: A z moto i tak nic nie wyszlo bo kompletna padaka to byla, 450km przejechane na darmo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mldarob666 Opublikowano 11 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2011 A ja dolaczam sie do pytania. Kupilem 14 maja honde cm 125 rocznik 83 i moze dlatego ze to moj pierwszy pojazd chyba sie wkopalem. Ale sytuacja wyglada tak . Kupilem .oczywiscie wszystko ladnie smiga motor ale podczas kupna okazalo sie ze motorek niema przegladu to pomyslalem jesli chodzi ladnie to nie bedzie problemu. Ale potem sie skapnolem ze niema ubezpieczenie a ja tez niemam ksiazki ubezpieczeniowej.i tu sie pojawiaja moje pytania:Czy jak ubezpieczew ten poniedzialek czyli 13 czerwca to bede mial jakies nieprzyjemnosci? Bo czytalem na paru forach i kazdy co innego pisze. Oczywiscie podatek zaplacony:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.