Guzik Opublikowano 22 Listopada 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2010 taki sens ze auto przejedzie wiecej km niz wymieniajac olej co 30tys km. na czym opierasz to twierdzenie? bo wg mnie to jest wylewanie kasy w błoto o co powiecie na wymiane oleju w golfie II 1,6tdi co 6 tys mam takiego sasiada co ma bzika na punkice tego auta i ogolnie hitlerowskich vw, on wymiena co 6 tys km po**bany kolo :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzik Opublikowano 24 Listopada 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2010 macie kogos do polecenia ktos umie zajac sie renowkami? w Warszawie, badz Lublinie pytam tak na wszelki wypadek i jeszcze zeby ogarnial holenderskie LPG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzik Opublikowano 25 Listopada 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2010 thnx wlasnie dzwonila zona ze nie wszedzie chca zmieniac kola z czujnikami albo wogole albo nie daja gwarancji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
honda500 Opublikowano 2 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2010 (edytowane) Co do silnika niestety się nie wypowiem, ale jeśli wszystko śmiga jak ma być to auto świetnie. Z wyglądu mi się strasznie podoba. I budzi respekt, bo wszyscy myślą, że tajniaki jadą:D Edytowane 2 Grudnia 2010 przez honda500 Cytuj Motogen - motocykle to nasze całe życie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BIL Opublikowano 3 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2010 Mój dawny kumpel pracuje w renault ASO jako doradca. Może z rok temu nawijał chyba właśnie że motor 1.8 ma jakąś tuleję na wale korbowym, która może narobić biedy. Konstrukcyjnie jest to nieciekawie zrobione. Ale o który model z silnikiem 1.8 mu chodziło specjalnie nie pamiętam. Szczegółów nie znam. Dobra, tylko cicho, nie mówcie nic Guzikowi. Bo się chłopak wystraszy. :wink: Cytuj Ludzi sie hoduje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzik Opublikowano 6 Grudnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2010 Mój dawny kumpel pracuje w renault ASO jako doradca. Może z rok temu nawijał chyba właśnie że motor 1.8 ma jakąś tuleję na wale korbowym, która może narobić biedy. Konstrukcyjnie jest to nieciekawie zrobione. Ale o który model z silnikiem 1.8 mu chodziło specjalnie nie pamiętam. Szczegółów nie znam. Dobra, tylko cicho, nie mówcie nic Guzikowi. Bo się chłopak wystraszy. :wink: ale ja juz nie ma sei co bac jzu kupilem i zrobilem ze 2 tys km chce podjecach do jakiegos diagnostyka zeby przejrzal co w trawie piszczy bo moze tam cos wymaga interwencji w sumie to niepokoi mnie tylko dzwiek silnika. nie wiem czy to tak ma byc ze pyrka troche jak diesel w Astrze dzwiek jest czysty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hesuss Opublikowano 27 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2010 (edytowane) Mój szwagier ma Lagune II 1,9 dCi z 2004r. Trafił chyba na felerny egzemplarz. Na kulane ma 200 tkm. Najpierw padła turbina,urwał się wirnik. Dwa lub trzy razy problemy z kartą elektroniczną. Nie szło odpalić auta,raz w ogóle otworzyć. Nie liczę wymiany elementów zawieszenia. Te czujniki od kół migają jak im się podoba,jak i inne kontrolki w zegarach. Teraz też stoi u mechanika bo koło dwumasowe się rozpadło. Taki "urok" tego samochodu. A ludzie kupują to gówno, bo za stosunkowo małą kase, dostają komfortową, dobrze wyposażoną limuzyne z komputerem który w dodatku gada do ciebie. Laguna 2 to niezły syf, i nie wyssałem sobie tego z małego palca.... Ogólnie Francuzi mają swoje chore patenty i wszystko muszą przekombinować po swojemu, może piją za dużo starego wina? Dajmy prosty przykład, wymiana żarówki w megane II jak ktoś to robi pierwszy raz 30 minut, golf V, 30 sekund :wink: W megane, dużo ludzi jeździ z żarówką do serwisu, bo żeby ją wymienić wypadało by zdjąć przednie koło, następnie otworzyć klapkę w nadkolu i tam grzebać, a jak ktoś jest dobry z gimnastyki to uda mu się to zrobić bez ściągania koła. Kolesie z Renault tłumaczyli się że najważniejsze było uzyskanie pięciu gwiazdek w testach zderzeniowych euro NCAP i stąd utrudniony jest dostęp do tej żarówki bla bla bla... cóż, golf 5 również uzyskał 5 gwizdek... Ps. Guzik oczywiście życzę alby autko sprawowało się jak najlepiej. Pozdr Edytowane 27 Grudnia 2010 przez hesuss Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vector Opublikowano 27 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2010 W megane, dużo ludzi jeździ z żarówką do serwisu, bo żeby ją wymienić wypadało by zdjąć przednie koło, następnie otworzyć klapkę w nadkolu i tam grzebać, a jak ktoś jest dobry z gimnastyki to uda mu się to zrobić bez ściągania koła. Od halogenów się wymienia w ten sposób. Drogowe normalnie pod maską, też bardzo trudno bo najlepiej by było mieć jeszcze jeden przegub. A że jesteś najprawdopodobniej kolejnym wyznawcą Golfa... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pecha Opublikowano 27 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2010 Wymoenialem ostatnio sworzen dolny w lagunie 2 i musze im pogratulowac pomyslu, bardzo latwo i szybko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hesuss Opublikowano 27 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2010 (edytowane) Od halogenów się wymienia w ten sposób. Drogowe normalnie pod maską, też bardzo trudno bo najlepiej by było mieć jeszcze jeden przegub. A że jesteś najprawdopodobniej kolejnym wyznawcą Golfa... Nie, nie jestem kolejnym wyznawcą golfa, dałem po prostu przykład, nigdy nie miałem golfa i pewnie nigdy se go nie kupie, bo jest nudny. A poza tym Niemcy produkują dobre, przemyślanie konstrukcyjnie samochody, i nie można im pod tym względem wiele zarzucić. Pzdr. Ps. Rankingi niezawodności nie zostawiają na Lagunie II suchej nitki, dowodząc znacznej awaryjności auta. Nie może być dziełem przypadku 101. pozycja w zestawieniu DEKRA (kategoria wiekowa do trzech lat) oraz niechlubna, ostatnia lokata (107.) w zestawieniu TÜV. O konieczności dopracowania konstrukcji na przestrzeni lat świadczą z kolei liczne akcje nawrotowe. Najmniej wad i najbardziej "dopracowane" są podobno te produkowane po 2005 roku, ale właśnie te najtrudniej znaleźć i są najdroższe... Edytowane 27 Grudnia 2010 przez hesuss Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukimaster Opublikowano 27 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2010 Ponoć nawet Renault sie wstydzi Laguny II z pierwszej fazy produkcji :biggrin: http://moto.onet.pl/1621902,1,renault-lagu...html?node=18883 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pieciu7 Opublikowano 27 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2010 mialem takie auto 4 lata i z reka na sercu zadnej powzej awari fakt pierdolki sie zdarzaly ale auto milo wspominam nastpene auto jakie posiadam takze renault Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vector Opublikowano 27 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2010 A poza tym Niemcy produkują dobre, przemyślanie konstrukcyjnie samochody, i nie można im pod tym względem wiele zarzucić. Oki. W każdym bądź razie naprostowałem sprawę wymiany żarówek halogenowych, do których faktycznie dostęp jest w nadkolu, oczywiście koła nie trzeba odkręcać, ręka bez problemu sięgnie, natomiast zawsze trzeba się liczyć, że przy okazji upie*dolisz się jak świnia. Kuzyn sobie kupił tego najnowszego Passata. No i nad czym się w tym tandetnym ścierwie zachwycać? Co tam jest lepiej przemyślane niż u innych producentów? Nic. Taka sama tandeta jak w każdej innej marce. Miałem okazję przez święta bardzo dokładnie się z tym szajsem zapoznać. Ponoć nawet Renault sie wstydzi Laguny II z pierwszej fazy produkcji :biggrin: http://moto.onet.pl/1621902,1,renault-lagu...html?node=18883 Etam. Ludziska jeżdżą i nie narzekają. Tzn. jedni tak a inni nie :biggrin: Jak z każdym autem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kivi Opublikowano 27 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2010 A to tak jak z Alfa Romeo. Najlepiej na AR znają się ludzie, którzy nawet nią nie jechali:) tylko słyszeli jak znajomy sąsiada opowiadał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
golkow Opublikowano 27 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2010 Ja też coś od siebie dorzucę. Zrobiłem "Laluną" 60tys. Kupiona była 3-letnia z przbiegiem 80tys. Była to wersja 1.8 115KM, Expression z 2003 roku. Generalnie prawie do samego końca nie stwarzała większych problemów. Standardowa usterka podświetlaia klimatronika była już w niej usunięta przez wcześniejszego właściciela. Zaraz po zakupie zrobione były gumy przedniego stablilizatora. Zostały wymienione na zamienniki i wytrzymały chyba z 2000 km. Po wymianie na renaultowskie starczyły one na kolejne 40tys. km. Kolejna wymiana nastąpiła już razem ze stabilizatorem, bo wymiana samych gum nie dawała nic i przód był bardzo głośny. Standardowo poleciały podnośniki szyb przednich - podnośniki były w całości wymieniane. Przy około 130k km wymienione zostay gumy tylnej belki i przednie amortyzatory - powyginały się tłoczyska. W międzyczasie poleciały obie sondy lambda. Jak uspokoiło się w zawieszeniu i samochód zaczął wreszcie mniej palić po wymianach sond, poleciała sprężarka klimatyzacji. Pod sam koniec eksploatacji zawiesił się 2 razy czytnik kart - pomagało na szczęście rozłączenie akumulatora. Sam silnik jako taki był całkiem OK. Faktycznie trochę pracował jak cichy diesel, ale to nie przeszkadzało. W trasie, jak sie jechało do 100km/h, paliła do 7,5 litra, w mieście rzadko było więcej niz 10,2. Generalnie jeździło mi się tym samochodem bardzo dobrze, komfortowo. Nie miałem takiej sytuacji, aby samochód w trasie mnie zawiódł. Co do niezamykającej się pokrywy radia, to namierzyłem tą usterkę - odpowiada z nią zatrzask na górze obudowy radia - trzeba kupić obudowę radia z pokrywą z jakiegoś anglika (bo są tanie) i przełożyć ten zatrzask. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.