Skocz do zawartości

Problem z odpaleniem Suzuki TS 80


Kikut
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam ostatnio kupiłem suzuki ts 80 1991 r, facet od którego kupiłem go mówił że w jeden dzień działał ale miał mało mocy a na drugi zamarł i nie chciał odpalić ,gdy przyjechałem z nim do domu na drugi dzień zerknąłem do niego na początku otworzyłem stronę od sprzęgła a tam nie było ani kropli oleju sprzęgło ok i simering też , póżniej otworzyłem stronę od magneta ściągnąłem zapłon i simering też był na miejscu . Iskra jest piękna jak i cała elektryka,paliwo dochodzi ,wał się kręci . Kompresja jest taka jakby ktoś dmuchnął sprawdzałem manometrem to ciśniecie wynosiło zaledwie 1 bar .Gdy ściągnąłem głowicę to przeżyłem szok w miejscu gdzie uszczelka leży uszczelka było pełno paliwa ,głowica nie wiem co ktoś z nią robił ale tam gdzie jest otwór na świece jest ok ale tam gdzie tłok styka się z głowicą to masakra (wygląda jak by ktoś szlifierką kontową szlifował . Cylindra jeszcze nie zdejmowałem ale zauważyłem że jest jedna podłużna mała ryska (chyba od pierścienia) na tulei cylindra. (Zdjęcie tej głowicy mam ale nie wiem jak dodać)

 

Teraz nie wiem czy to wina tej głowicy albo uszczelki albo jeszcze pierścieni . A może jeszcze czegoś innego .

Proszę o pomoc bo nie wiem od czego się zabrać :banghead:

 

Za pomoc bardzo dziękuję .

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ostatnio kupiłem suzuki ts 80 1991 r, facet od którego kupiłem go mówił że w jeden dzień działał ale miał mało mocy a na drugi zamarł i nie chciał odpalić ,gdy przyjechałem z nim do domu na drugi dzień zerknąłem do niego na początku otworzyłem stronę od sprzęgła a tam nie było ani kropli oleju sprzęgło ok i simering też , póżniej otworzyłem stronę od magneta ściągnąłem zapłon i simering też był na miejscu . Iskra jest piękna jak i cała elektryka,paliwo dochodzi ,wał się kręci . Kompresja jest taka jakby ktoś dmuchnął sprawdzałem manometrem to ciśniecie wynosiło zaledwie 1 bar .Gdy ściągnąłem głowicę to przeżyłem szok w miejscu gdzie uszczelka leży uszczelka było pełno paliwa ,głowica nie wiem co ktoś z nią robił ale tam gdzie jest otwór na świece jest ok ale tam gdzie tłok styka się z głowicą to masakra (wygląda jak by ktoś szlifierką kontową szlifował . Cylindra jeszcze nie zdejmowałem ale zauważyłem że jest jedna podłużna mała ryska (chyba od pierścienia) na tulei cylindra. (Zdjęcie tej głowicy mam ale nie wiem jak dodać)

 

Teraz nie wiem czy to wina tej głowicy albo uszczelki albo jeszcze pierścieni . A może jeszcze czegoś innego .

Proszę o pomoc bo nie wiem od czego się zabrać :banghead:

 

Za pomoc bardzo dziękuję .

 

Pierwsze co zrób to zdejmij cylinderek.

Mogło pójść łożysko na korbie wału korbowego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

A ja bym na twoim miejscu zrobił remont. Te silniki sie bardzo prosto rozkłada i składa. Nie popełnij tego samego błędu co ja. Tak samo kupilem ts 50 z kiepską kompresją. i rozbierałem silnik z 5 razy juz. Najpierw tłok i cylinder, potem simeringi, potem łożyska z boku wału, potem łożysko tłoka a potem nowe pierścienie bo meteora sie rozleciały po 1 odpaleniu. Więc jak już wyjmować silnik z ramy to po to zeby zrobić wszystko za jednym zamachem. Jeżeli cylinder jest rozjechany w 2t to moim zdaniem cała reszta też. Jak już robić to raz a porządnie. Takie moje zdanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

potem łożysko tłoka...

Co to jest? :icon_eek:

 

Cylinder do góry, sprawdź pierścienie, pomierz cylinder średnicówką, czy nie ma owalu, stan korbowodu, jeśli będzie ok, to wymień same pierścienie. Jeśli głowica nie będzie się równo stykać z powierzchnią cylindra, to nigdy nie będzie sprężania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdoiłem dzisiaj cylinder i tłok . Tłok jest nie od tego motoru ,ktoś kombinował z pilnikami i zeszlifował zamki na pierścienie ,pierścień się obracał w cylindrze . Cylinder jest chyba nówka bo ani nie ma sadzy na wylocie z cylindra ,ani nie wydać żeby był używany, tłok też nowy ale co z tego jak cały porysowany i cylinder też , na samym końcu cylindra( tam gdzie głowica przychodzi) jest zrobione jajo (chyba pilnikiem) było szlifowane. Wał też jest nowy ,tak i cały kosz sprzęgłowy tarcze sprzęgłowe też. tylko nie wiem czemu tam gdzie łożysko igiełkowe przychodzi go tam nie ma a za miast niego jest jakaś mosiężna tulejka nie wbita równo. magneto też jest nowe i zapłon też. Aha i nie wiem czy to tam ma być bo tam gdzie jest łożysko na wale nie ma żadnego simeringa widać normalnie łożysko ?? może ktoś mi poradzić o co w tym chodzi ?? ma ktoś może tłok ,pierścienie,cylinder,głowice na sprzedarz??

 

chodzi mi o to z tym jajem że na tulei cylindra jest zrobiony owal

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tego co widze na allegro jest sporo używanych częsci do Ts.. ale nie baw sie w to kup nowy tłok ,tuleje jak sie da to zrób szlif cylindra a co do simeringu to dziwna sprawa motor nie ma prawa chodzic bez simeringów http://allegro.pl/uszczelniacze-simery-wal...1289335889.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...