Zdoiłem dzisiaj cylinder i tłok . Tłok jest nie od tego motoru ,ktoś kombinował z pilnikami i zeszlifował zamki na pierścienie ,pierścień się obracał w cylindrze . Cylinder jest chyba nówka bo ani nie ma sadzy na wylocie z cylindra ,ani nie wydać żeby był używany, tłok też nowy ale co z tego jak cały porysowany i cylinder też , na samym końcu cylindra( tam gdzie głowica przychodzi) jest zrobione jajo (chyba pilnikiem) było szlifowane. Wał też jest nowy ,tak i cały kosz sprzęgłowy tarcze sprzęgłowe też. tylko nie wiem czemu tam gdzie łożysko igiełkowe przychodzi go tam nie ma a za miast niego jest jakaś mosiężna tulejka nie wbita równo. magneto też jest nowe i zapłon też. Aha i nie wiem czy to tam ma być bo tam gdzie jest łożysko na wale nie ma żadnego simeringa widać normalnie łożysko ?? może ktoś mi poradzić o co w tym chodzi ?? ma ktoś może tłok ,pierścienie,cylinder,głowice na sprzedarz??
chodzi mi o to z tym jajem że na tulei cylindra jest zrobiony owal