HARPAGAN Opublikowano 25 Października 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Października 2010 http://www.auto-swiat.pl/1-wszystko-o-silniku-20-tdi http://www.auto-swiat.pl/1-test-dlugodysta...wieczny-pacjent To powinno rozwiac Twoje watpliwosci :wink: Jest tego trochę, aż strach patrzeć na 2.0 tdi... Cytuj Bogaci są fajni i w miarę uczciwi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vector Opublikowano 25 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2010 http://www.auto-swiat.pl/1-wszystko-o-silniku-20-tdi http://www.auto-swiat.pl/1-test-dlugodysta...wieczny-pacjent To powinno rozwiac Twoje watpliwosci :wink: Ja pie*dole. Zastanawiam się nad odszczekaniem krytycznych słów na temat Renault :biggrin: :wink: Niemiecki toporny syf :bigrazz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafal_W_wa Opublikowano 25 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2010 Nie ma co przesadzać.... jest mnóstwo aut 2.0 TDI które się nie popsuły mimo, iż są to roczniki 2003 2004. Sam miałem kilka 2.0 TDI od roczników 2003 do 2009 ... nie miałem z żadnym problemów. Ok miałem w większości te samochody bardzo krótko, jednak żaden z klientów nie dzwonił że padł...a wręcz przeciwnie często dzwonią czy nie mam czegoś bo ktoś z rodziny chce a oni zadowoleni. Ryzyko jest dużo większe i silnik 2.0 Tdi nie jest tak wytrzymały jak stare 1.9 Tdi... te wszystkie artykuły tyczą się aut do 2006 ... po 2006 roku była zmiana i są to już silnik praktycznie bezawaryjne. Opinii jest wiele... ale też należy zwrócić uwagę ile jeździ aut z grupy Vag z silnikiem 2.0 TDI ... skoro jest ich diametralnie więcej niż innych to i więcej negatywnych opinie się trafia. do 2006 roku... radziłbym uważać... ale powyżej śmiało polecam... a wiadomo zależy od egzemplarza... jak się kupi trupa to umoczona dupa ... jak ktoś szuka okazji albo się nie zna... zawsze może trafić na gównie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vector Opublikowano 25 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2010 Etam. Mojego najlepszego kumpla ma Audi A6 - 2005 - 2.7TDI. Najpierw spie*doliła się dwójka a teraz nie dawno turbo. Uważam, że nie ma reguły. Tym bardziej nie ma co za bardzo wierzyć w bezapelacyjną doskonałość niemieckiej myśli technicznej. Dzisiaj jechałem za Paskiem 2.0TDI, kopcił jak stara ku*wa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Domestos_WC Opublikowano 25 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2010 2.0 tdi to jakaś porażka wg mnie... Wciąż głośna praca, do tego charakterystyka z dupy. Jak ojciec kupował nowego Superba kombi, latałem 2.0 tdi 170 KM podczas jazdy próbnej. To nie pierwszy mój diesel, jak wsiadłem to auto zgasło. Jakiekolwiek oznaki życia wykazuje powyżej 2 tys obr i tak też trzeba ruszać, widać, że panowie z VAG chcieli z diesla zrobić charakterystykę benzyny, ale wyszło tragicznie. Ojciec wcześniej latał 200 KM benzyną i w efekcie wyśmiał te 170 KM, kupił 1.8 TSI i chcemy zrobić chipa (wtedy nie było w ofercie cudnej benzynki 2.0). O 2.0 tdi na tym forum pojawił się jeden wątek: http://vwszrot.pl/ o czymś to mimo wszystko świadczy ;) To nie jest i nigdy nie będzie majstersztyk 1.9 tdi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kivi Opublikowano 26 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2010 co wy gadacie-vweje są zajebiste, alfy to sie dopiero psują, nie wspomnę o reno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Domestos_WC Opublikowano 26 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2010 co wy gadacie-vweje są zajebiste nikt nie zaprzecza - ale rozmawiamy tu o 2.0 tdi. alfy to sie dopiero psują, nie wspomnę o reno kolejna urban legen, zasłyszana po bracie ciotecznym sąsiada kuzyna... miałem 2 laguny, pierwsza z 2004, druga z 2006 i żadna się nie psuła, mimo sporych przebiegów. Dopiero teraz stoi auto z VAGa. Dobry znajomy już 4 rok jeździ alfietką 156 1.9 jtd, nic się nie dzieje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vector Opublikowano 26 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2010 Nie takie urban legend :bigrazz: Fakt, że stare Renaulty się mało psuły, jednak miałem później od nowości i mam po dziś dzień Megane 2005 i wiem, że trapią je wku*wiające bolączki. Aha, na drodze nigdy nie stanęła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
straycat Opublikowano 26 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2010 po prostu awarie reno dotycza np. centralnego zamka, elektrycznych szyb, cewek, kompa pokladowego, czasami zawieszenia, a to sa rzeczy ktore co najwyzej wkurfią, a nie zatrzymaja auto, w przeciwienstwie do awarii silnika lub osprzętu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafal_W_wa Opublikowano 26 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2010 jeden chwali drugi nie ... akademicka przepychanka... jest szkoła otwocka i falenicka... I NIGDY NIE UDA SIĘ TEGO POŁĄCZYĆ ... głosy będą i takie i takie... dobrze jest mieć porównanie na wielu autach... ja silnik 2.0 tdi po 2006 roku polecam... nie psuje się bardziej niż inne... ogólnie teraz jednostki są wysilone nasycone elektroniką więc czy to reno czy vw czy mercedes potrafi się popsuć :) jak ktoś chce bezawaryjne auto w granicach 60 000 - 100 000zł ... niech kupi Mercedesa 124 2.0D za 10zł z 15 przeznaczy na jego remont... i będzie jeździł bez awaryjnie... a za resztę kasy kupi fajny moto :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOC Opublikowano 31 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2010 Dzis nowe samochody laczy jedno, wszystkie jednakowo sie psuja bez wzgledu na marke. :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kivi Opublikowano 31 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2010 Dokładnie tak:) ale moje hity to passat i E46 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HARPAGAN Opublikowano 6 Listopada 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2010 Chyba wrócę do korzeni i zainteresuję się czymś małym z 1.9 tdi, Cytuj Bogaci są fajni i w miarę uczciwi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vector Opublikowano 7 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2010 Małym? W ajkim sensie małym? Ibiza, Polo? :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HARPAGAN Opublikowano 13 Listopada 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2010 Małym? W ajkim sensie małym? Ibiza, Polo? :) Tak myślałem nad tymi autami, ale nie mogę znaleźć nic w dobrym stanie i odpowiedniej cenie. Teraz zaczynam szukać coś w benzynie. Cytuj Bogaci są fajni i w miarę uczciwi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.