Skocz do zawartości

Seat Altea 2,0 TDi 170 FR


HARPAGAN
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

 

Jest tego trochę, aż strach patrzeć na 2.0 tdi...

Bogaci są fajni i w miarę uczciwi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ja pie*dole. Zastanawiam się nad odszczekaniem krytycznych słów na temat Renault :biggrin: :wink:

 

Niemiecki toporny syf :bigrazz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma co przesadzać....

jest mnóstwo aut 2.0 TDI które się nie popsuły mimo, iż są to roczniki 2003 2004.

Sam miałem kilka 2.0 TDI od roczników 2003 do 2009 ... nie miałem z żadnym problemów.

Ok miałem w większości te samochody bardzo krótko, jednak żaden z klientów nie dzwonił że padł...a wręcz przeciwnie często dzwonią czy nie mam czegoś bo ktoś z rodziny chce a oni zadowoleni.

Ryzyko jest dużo większe i silnik 2.0 Tdi nie jest tak wytrzymały jak stare 1.9 Tdi...

te wszystkie artykuły tyczą się aut do 2006 ... po 2006 roku była zmiana i są to już silnik praktycznie bezawaryjne.

 

Opinii jest wiele... ale też należy zwrócić uwagę ile jeździ aut z grupy Vag z silnikiem 2.0 TDI ... skoro jest ich diametralnie więcej niż innych to i więcej negatywnych opinie się trafia.

 

do 2006 roku... radziłbym uważać... ale powyżej śmiało polecam... a wiadomo zależy od egzemplarza... jak się kupi trupa to umoczona dupa ... jak ktoś szuka okazji albo się nie zna... zawsze może trafić na gównie

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Etam. Mojego najlepszego kumpla ma Audi A6 - 2005 - 2.7TDI. Najpierw spie*doliła się dwójka a teraz nie dawno turbo.

 

Uważam, że nie ma reguły. Tym bardziej nie ma co za bardzo wierzyć w bezapelacyjną doskonałość niemieckiej myśli technicznej.

 

Dzisiaj jechałem za Paskiem 2.0TDI, kopcił jak stara ku*wa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2.0 tdi to jakaś porażka wg mnie... Wciąż głośna praca, do tego charakterystyka z dupy. Jak ojciec kupował nowego Superba kombi, latałem 2.0 tdi 170 KM podczas jazdy próbnej. To nie pierwszy mój diesel, jak wsiadłem to auto zgasło. Jakiekolwiek oznaki życia wykazuje powyżej 2 tys obr i tak też trzeba ruszać, widać, że panowie z VAG chcieli z diesla zrobić charakterystykę benzyny, ale wyszło tragicznie. Ojciec wcześniej latał 200 KM benzyną i w efekcie wyśmiał te 170 KM, kupił 1.8 TSI i chcemy zrobić chipa (wtedy nie było w ofercie cudnej benzynki 2.0). O 2.0 tdi na tym forum pojawił się jeden wątek:

 

http://vwszrot.pl/

 

o czymś to mimo wszystko świadczy ;)

To nie jest i nigdy nie będzie majstersztyk 1.9 tdi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co wy gadacie-vweje są zajebiste

nikt nie zaprzecza - ale rozmawiamy tu o 2.0 tdi.

 

alfy to sie dopiero psują, nie wspomnę o reno

kolejna urban legen, zasłyszana po bracie ciotecznym sąsiada kuzyna... miałem 2 laguny, pierwsza z 2004, druga z 2006 i żadna się nie psuła, mimo sporych przebiegów. Dopiero teraz stoi auto z VAGa. Dobry znajomy już 4 rok jeździ alfietką 156 1.9 jtd, nic się nie dzieje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeden chwali drugi nie ... akademicka przepychanka... jest szkoła otwocka i falenicka... I NIGDY NIE UDA SIĘ TEGO POŁĄCZYĆ ... głosy będą i takie i takie... dobrze jest mieć porównanie na wielu autach... ja silnik 2.0 tdi po 2006 roku polecam... nie psuje się bardziej niż inne... ogólnie teraz jednostki są wysilone nasycone elektroniką więc czy to reno czy vw czy mercedes potrafi się popsuć :) jak ktoś chce bezawaryjne auto w granicach 60 000 - 100 000zł ... niech kupi Mercedesa 124 2.0D za 10zł z 15 przeznaczy na jego remont... i będzie jeździł bez awaryjnie... a za resztę kasy kupi fajny moto :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...