suzuki SMX i RMX

[Zwierzu]

Ogólnie jakoś w katalogach są takie dziwne rzeczy np Przy Aprili RS 125 napisali 29 KM/15 KM a już przy Mito wyłącznie 15 KM. I juz bym się dał nabrać jak bym się tym bardziej nie interesował...

[Filu]

Ogólnie jakoś w katalogach są takie dziwne rzeczy np Przy Aprili RS 125 napisali 29 KM/15 KM a już przy Mito wyłącznie 15 KM. I juz bym się dał nabrać jak bym się tym bardziej nie interesował...

 

Znam ten problem 8)

Niektórzy piszą w ogóle tylko moc zablokowanego sprzęta. Np w Katalogu ŚM wszystkie 125-ki mają po 15KM, dlatego bo tego wymaga rejestracja na A1.

 

A co do blokady rmx'a to jest to tylko zwężka w kolanku wydechowym.

[Zwierzu]

Filu, ja teraz poprostu patrze czy jest 2T czy 4T i wtedy wiem czterosuw max. 15 koników a 2T to jest 15 KM a po oddławieniu ok.30

[Paweł_87]

Jezuuuu, jak ja nie nawidze stierdzeń: jeżeli chcesz jeździć w terenie to R(RMX, a jeżeli chcesz jeździć po ulicy to SM"Weżcie!! kto wam takich głupot naopowiadał!! Ja mam teraz Sende R, wcześniej miałem RMXa to enduro jest o wiele praktyczniejsze. możesz założyć dfo wndura opony szosowe, a do SMki nie da się założyć kostek! Poza tym większe koła lepiej tłumią nierówności.

SENDA R(rmx) jest lepsza od SENDY SM(smx) ponieważ: na większe koła na które można założyć opony szosowe (bedziesz mieć wtedy SM z dużymi kołami), na SM nie założysz kostek więc nie zrobisz z tego R. Senda R i Senda SM to dokładnie to samo, te same zawieszenie, tylko jest jedna zasadnicza różnica : KOŁA. Koła większe, lepiej tłumią nierówności i opony są tańsze, bo te rozmiary są bardziej spotykane. SM jest niższe i wygla jak 50ccm, zato R wygląda jak 125 conajmniej. Wygoda jest identyczna, oprócze tego, że R lepiej tłumi nierówności. Co do tricków...Coś żeście się czepili, że SM jest wporost stworzona do robienia tricków?TO jedna wielka BZDURA! Triki można robić na wszystkim, jeżeli się tylko umie. Na Sendzie r można tak samo robić tricki jak na SM!Gdy jest chociaż troszeczke wilgotno, to na SM do lasku, na pole nie wjedziesz, bo jeden mały korzeć i leżysz!Na R masz bardzo dobrą przyczepność na asfalcie i w terenie( ja na kostkach startowałem w zawodach supermoto i miałem lepszą przyczepność od SMXa kolego, bo się sprzętami zamieniliśmy i on był zdziwiony, że tak trzyma się drogi). W desz Na R poprostu należy zwalniać na zakrętach i ostro nie kamować. Jeżeli ma się już jakąś sprawę to nie sprawia to żadnych kłopotów.

[adam87]

możesz założyć dfo wndura opony szosowe

znajdz mi szosowe opony 21

poza tym przy takiej szerokosci, opona wyglądałaby jak w rowerze

z resztą 50cc supermoto mija sie z celem, chyba ze bedziesz jezdził tylko na jedynce

zato R wygląda jak 125 conajmniej

nie powiedziałbym :clap:

zalerzy oczywiscie do jakiej 125cc porównasz bo jesli do yamahy tw 125 to rzreczywiscie :buttrock:

ale jak sie ostatnio przesiadłem na chwile z husqvarny na rieju mrx kolegi to wydawał mi sie małą zabawką dla dzieci

Na R masz bardzo dobrą przyczepność na asfalcie

;)

chyba ze masz juz az tak zdarte gumy ze sie zrobiły slicki

[Icea_PL]

Jezuuuu' date=' jak ja nie nawidze stierdzeń: jeżeli chcesz jeździć w terenie to R(RMX, a jeżeli chcesz jeździć po ulicy to SM"Weżcie!! kto wam takich głupot naopowiadał!! Ja mam teraz Sende R, wcześniej miałem RMXa to enduro jest o wiele praktyczniejsze. możesz założyć dfo wndura opony szosowe, a do SMki nie da się założyć kostek! Poza tym większe koła lepiej tłumią nierówności.

SENDA R(rmx) jest lepsza od SENDY SM(smx) ponieważ: na większe koła na które można założyć opony szosowe (bedziesz mieć wtedy SM z dużymi kołami), na SM nie założysz kostek więc nie zrobisz z tego R. Senda R i Senda SM to dokładnie to samo, te same zawieszenie, tylko jest jedna zasadnicza różnica : KOŁA. Koła większe, lepiej tłumią nierówności i opony są tańsze, bo te rozmiary są bardziej spotykane. SM jest niższe i wygla jak 50ccm, zato R wygląda jak 125 conajmniej. Wygoda jest identyczna, oprócze tego, że R lepiej tłumi nierówności. Co do tricków...Coś żeście się czepili, że SM jest wporost stworzona do robienia tricków?TO jedna wielka BZDURA! Triki można robić na wszystkim, jeżeli się tylko umie. Na Sendzie r można tak samo robić tricki jak na SM!Gdy jest chociaż troszeczke wilgotno, to na SM do lasku, na pole nie wjedziesz, bo jeden mały korzeć i leżysz!Na R masz bardzo dobrą przyczepność na asfalcie i w terenie( ja na kostkach startowałem w zawodach supermoto i miałem lepszą przyczepność od SMXa kolego, bo się sprzętami zamieniliśmy i on był zdziwiony, że tak trzyma się drogi). W desz Na R poprostu należy zwalniać na zakrętach i ostro nie kamować. Jeżeli ma się już jakąś sprawę to nie sprawia to żadnych kłopotów.[/quote']

 

No ciekawe, ciekawe :lol:. Zapytam tak, "czytales to co napisales" ... wg. ciebie - enduro jest lepsze od supermoto stworzonego na ulice do jazdy po szosie.

Motoard jest niski ... a jaki niby mialby byc - po ulicy nie skaczesz, lepiej sie trzyma drogi, sklada w zakretach.

 

Ja osobiscie wrecz marze o przerobce mojej DT na supermoto, niestety budzet wytrzyma ledwo tunning na 80cc. Swojego enduraka uzywam glownie do turystyki po ulichach, a w porownaniu z moja byla MB - DT slabiej trzyma sie drogi. A wysokie, cienkie opony utrudniaja skladanie sie w zakretach... wiec nie gadaj bzdur.

[Enduras]

Sam sobie go będziesz przerabiał??? Czy dasz do servisu??

[Icea_PL]

Sam sobie go będziesz przerabiał??? Czy dasz do servisu??

 

Umowilem sie juz z mechanikiem, wiec oddaje ją w "pewne" rece... sciagna czesci, zamontuja, przygotuja... :buttrock:

[Enduras]

Tak myślałem... Najłatwiej jest oddać do mechanika.

[Icea_PL]

Tak myślałem... Najłatwiej jest oddać do mechanika.

 

Nie najlatwiej ... a najlepiej, sam tego lepiej nie zrobie. Motocykl ktory ma sluzyc dlugo, nawet bardzo dlugo musi byc robiony przez profesjonalistow...

[Enduras]

Nie najlatwiej ... a najlepiej, sam tego lepiej nie zrobie. Motocykl ktory ma sluzyc dlugo, nawet bardzo dlugo musi byc robiony przez profesjonalistow...

 

Zgoda, ale najlepiej jest jeśli zrobisz coś sam, wtedy naprawde będziesz miał radość że zrobiłeś coś sam i sam doszłeś co i jak.

[Icea_PL]

Nie najlatwiej ... a najlepiej' date=' sam tego lepiej nie zrobie. Motocykl ktory ma sluzyc dlugo, nawet bardzo dlugo musi byc robiony przez profesjonalistow... [/quote']

 

Zgoda, ale najlepiej jest jeśli zrobisz coś sam, wtedy naprawde będziesz miał radość że zrobiłeś coś sam i sam doszłeś co i jak.

 

A pozniej gdzies w szczerym polu (np. 200km od wawy) jadac z plecaczkiem o 01h w nocy cos mi trzasnie w silniku - bo cos zle zrobilem ... satysfakcje wole czerpac z jazdy, nie brudzenia rak.

[YAGO]

troche przrsadzacie z tymi mocami przy 50ccm taka senda 6km moze mie jak namnie ale 10 to juz po malej przerubie

[adam87]

każda senda ma inną moc