TDM900 --> nowy koń w stajni

[Boniek]

No więc stało się :) Po urlopie stwierdziłem, że Fazerem dużo w tym sezonie śmigać nie będę więc wystawię go na sprzedaż i zacznę szukać czegoś nowego. Wystawiłem motocykl na sprzedaż, pojawił się w poprzednią sobotę klient, przyjechał, pooglądał, przejechał się i stwierdził, że bierze. Kasy nie mógł od razu wypłacić wiec umówiliśmy się za parę dni. W tym samym czasie będąc pewny sprzedaży zacząłem od razu szukać motocykla dla siebie. Wybór prosty TDM900 :) No i trafiłem na motocykl, który mi się totalnie spodobał. Obejrzałem, przejechałem się i wiedziałem, że to Ten.

I tutaj zaczyna się dramat. Koleś co Fazera ma kupić od tygodnia wypłaca już kasę z bankomatu. Oczywiście pisze, że kupuje itd. a ja już totalnie podjarany na TDMkę i wiem, że musi być moja. W tym momencie zwrot akcji, pojawia się kluczowa postać tego dramatu czyli moja szanowna małżonka, która to wspomaga moje konto zastrzykiem $$$ ;]

Tym sposobem dziś zawitała u nas miooodzio TDMka i po pierwszym dniu wiem, że zbyt szybko się nie rozstaniemy :>:>

Fotki do obejrzenia pod poniższym linkiem:

http://www.bikepics.com/members/boniek/03tdm900/

Pozdro!

[16valve]

Chłopie tylko Ci pozazdrościć .........takiej żony! :biggrin: :biggrin:

[MaciekTOS]

Gratulacje :clap: .Zapytam tak niedyskretnie ile się ceni taka TDM w takim stanie zastanawiam się nad TDM 850/TDM 900 . A jak wrażenia po przesiadce z fazera ?

Piękna jest :cool:

[Boniek]

Chłopie tylko Ci pozazdrościć .........takiej żony! :biggrin: :biggrin:

Dzięki :) Też lubi śmigać więc myślę, że dobrze kasę zainwestowała ;]

 

Gratulacje :clap: .Zapytam tak niedyskretnie ile się ceni taka TDM w takim stanie zastanawiam się nad TDM 850/TDM 900 . A jak wrażenia po przesiadce z fazera ?

Piękna jest :cool:

Ta była do wyrwania za 11k więc tanio jak na stan i dodatki, które są zamontowane. W związku z tym, że nie było się do czego przyczepić to wziąłem i tyle :)

Zrobiłem dopiero kilkadziesiąt km więc jeszcze niewiele mogę powiedzieć. Podstawowa zmiana to silnik silnik silnik. Nie ma co porównywać. Jest o wiele lepiej jak dla mnie. Fajnie ciągnie od dołu. Pozostaje tylko kwestia opanowania i dostosowania do reakcji na operowanie gazem. Hamulce są identyczne, w masie różnica 1kg więc w tej materii praktycznie bez zmian. Lusterka są trochę dziwne bo na kierownicy, a przyzwyczajony byłem do fazerowych na owiewce. Reszta wyjdzie w praniu :)

[lukimaster]

Gratulacje .

Oby służył bezawaryjnie :wink:

Ps. co do sprzedaży FZS'a w takim przypadku najlepszym rozwiązaniem jest zaliczka (z umową oczywiście).

Pozdr.

[Horb]

Gratuluje :clap:

Ja wprawdzie TDM zrobiłem tylko 7 tys. km ale byłem z niej bardzo zadowolony.

 

[MaciekTOS]

Pogoda była narazie jeszcze nie tak jesienna więc może Boniek wiesz coś o spalaniu nowego nabytku ? . Na ścigaczu bardzo chwalą TDM 900 na wtrysku ponoć można uzyskać spalanie 4,5 lytra na trasie , jak z tym jest w praktyce ? :crossy:

[Horb]

Pogoda była narazie jeszcze nie tak jesienna więc może Boniek wiesz coś o spalaniu nowego nabytku ? . Na ścigaczu bardzo chwalą TDM 900 na wtrysku ponoć można uzyskać spalanie 4,5 lytra na trasie , jak z tym jest w praktyce ? :crossy:

To ja mogę potwierdzić to spalanie. Zdarzyło mi sie kilka razy spalanie właśnie w tych rejonach. A 5l na 100km to zupełna norma. Więcej mi chyba nie paliła. :buttrock:

A MTS mogę o takim tylko pomarzyć.

[dziura]

TDMa to zacna bestia, nie ociągaj się z wymianą oleju, pilnuj łańcucha rozrządu, a będzie Ci długo służyć :biggrin: Silnik jest fantastyczny, na krętej drodze można nieźle zaskoczyć jakiegoś sporta :buttrock:

Jeżeli poprzedni właściciel tego nie zrobił, to przeprowadź słynną modyfikację airboxa.

Do lusterek idzie się przyzwyczaić, a dają dobrą widoczność i nie wibrują. Spalanie jest znikome- ostatnio po kilku godzinach pałowania po autostradzie a potem zamiatania po szkockich górach stwierdziłem, że chyba jeden gar mi nie pali :icon_razz: , bo wychechłała 4.8L/100km. W pytkę :crossy:

P.S.- zmień wydech- na akcesoryjnym wydechu Tedzia rozwija skrzydła...

[Boniek]

Pogoda była narazie jeszcze nie tak jesienna więc może Boniek wiesz coś o spalaniu nowego nabytku ? . Na ścigaczu bardzo chwalą TDM 900 na wtrysku ponoć można uzyskać spalanie 4,5 lytra na trasie , jak z tym jest w praktyce ? :crossy:

Póki co zmierzyłem spalanie w mieście bo śmigałem głównie do pracy. Wyszło 6,5 litra.

 

TDMa to zacna bestia, nie ociągaj się z wymianą oleju, pilnuj łańcucha rozrządu, a będzie Ci długo służyć :biggrin: Silnik jest fantastyczny, na krętej drodze można nieźle zaskoczyć jakiegoś sporta :buttrock:

Jeżeli poprzedni właściciel tego nie zrobił, to przeprowadź słynną modyfikację airboxa.

Do lusterek idzie się przyzwyczaić, a dają dobrą widoczność i nie wibrują. Spalanie jest znikome- ostatnio po kilku godzinach pałowania po autostradzie a potem zamiatania po szkockich górach stwierdziłem, że chyba jeden gar mi nie pali :icon_razz: , bo wychechłała 4.8L/100km. W pytkę :crossy:

P.S.- zmień wydech- na akcesoryjnym wydechu Tedzia rozwija skrzydła...

Dzięki za wszystkie porady :) Wydech pewnie póki co zostawię jak jest, a zainwestuję w inne dodatki. W porównaniu do seryjnego wydechu w FZS i tak jest duuża różnica i w końcu mnie słychać ;]

Tak nawiasem wczoraj sprzedałem Fazera i przejechałem nim parę kilometrów. Pojęcia nie mam jak mogłem jeździć tak małym motocyklem i do tego śmigać na wakacje do Chorwacji z bagażami i plecaczkiem. Teraz dopiero na TDM czuję, że jest wygodnie i po prostu tak jak powinno być.

 

[naja]

No i zapraszamy na http://www.tdm.pl

2 sezony temu byłam plecaczkiem na TDM900

teraz latam z przodu na własnej hondzie

[whistler26]

no piekna ta TDMka...:D az zachcialo mi sie takiej;) oby Ci dobrze sluzyla i mase radosci dostarczala:)