Skocz do zawartości

Łańcuch mi spadł...


SebJaw
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Hi!

Piszę na gorąco bo zdażenie miało miejsce 40 min temu.

 

Ostatnio czytałem trochę (...i na FORUM) o tym jak ludziom spadają łańcuchy w motocyklach w czasie jazdy.

Bez obrazy ale jeszcze godzinę temu myślałem że to przytrafia się tylko tym co nie dbają o moto i nie kontrolują naciągu łańcucha.

Myślałem o naciągnięciu swojego łańcucha od paru tygodni ale jakoś mi zeszło.

 

Tak więc było tak: Jechałem ze swoją Dziewczyną (Moniką) pustą ulicą, bierzemy zekręt (tak przy prędkości ok. 70 km/h), ... wychodzimy z zakrętu, ...prostuję się a tu jak nas wywaliło w górę Hooop!!!. Kierownica zaczęła bić na boki ale jakoś ją uspokoiłem, ...no i udało się. Gleby nie było. (Wpadliśmy w potężną dziurę w jezdni).

Trochę się przestraszyłem więc zwolniłem i chcę jechać a tu tylko coś dwoni a moto ani drgnie.

Zacząłem w głowie wymyślać, że może skrzynia biegów "poszła" albo sprzęgło...

W tym czasie Monika zeszła z motoru, spojrzała na niego i mówi: "...chyba łańcuch Ci spadł..."

- ... ale wisi czy nie ma go...?

- ... nie jest tylko wisi sobie obok...

 

No więc zlazłem i zepchnąłem moto na chodnik.

Do domu jeszcze ze 4 km.

Kluczy żadnych nie miałem.

Pomyślałem, że może przejedzie zaraz jakiś dodry motocyklista i nam jakoś pomoże.

Zacząłem grzebać coś przy kole i łańcuchu a tu nagle obok podjeżdża ŻUK, drzwi się okwierają i wysiada koleś ubrany w kurtkę motocyklową i pyta - "czy potrzebuję pomocy?".

No więc zaraz pokumał co się stało i jakoś założyliśmy łańcuch na zębatkę. (Dał mi jeszcze jakiś płyn do umycia upieprzonych rąk i "bieluśki" ręczniczek do wytarcia.

 

WIELKIE DZIĘKI KOLEGO (NIESTETY NIE WIEM NAWET JAK MASZ NA IMIĘ)

 

JAKOŚ POWOLI DOJECHALIŚMY DO DOMU.

Jutro naciągnę ten cholerny łańcuch...

...tylko niech ktoś mi powie jak to zrobić ???

 

Wiem jak przesunąć koło ale nie wiem kiedy łańcych już będzie dobrze naciągnięty (no bo przecież jakiś luz musi mieć i trochę zwisać... nie?)

 

Jak to się określa ? Kiedy jest dobry naciąg ? Jak bardzo ma zwisać ?

 

No to tyle, mam nadzieje że wszystko jest w miarę zrozumiałe. :D

 

Pozdrawiam.

SebJaw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to miałeś fart, że hej, że wam się nic nie stało. Swoją drogą to musiałeś ostro zapuścić zestaw napędowy, że tak poprostu spadł a póżniej udało się go założyć. Ja ustawiam łańcuch tak żeby przy obciążeniu 10 - 15 kg odginał się od poziomu jakies 3 - 4 centymetry.

Dziękuj dzisiaj opaczności :D

Pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze ze wam sie nic niestalo ja pżoamietam jechalismy WsK z Kumplem ( ja na Tyle) naszczescie a znając ten Wiejski sprzet nic nie mo9zna przewidziec :D :D :D No wiec jechalismy sobie po polnej drodzie ( a to byla nos wiec hu*a bylo widac na swiatlach których prawie nie bylo) no i jedziemy sobie z 7 dych nagle cos zagrzechotalo i po chwili kolo zablokowalo!!! jqak pierdyknelismy to u la la!!!! :( :( :D Wiecej na Wieske nie wsiąde chyba (przynajmniej nie na taką zdezelowaną) :D :D

 

Uwazajcie na siebie

BYŁO:

-kilka MZ--> Kawasaki ZXR 400-->VFR 750 streetfighter-->Honda Vfr 750 rc 36 I 92r.

JEST:

-Honda VFR 750 rc36 I 90r.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...