w końcu ktoś pisze o bezpiecznej jeździe

[cd2455]

Takie coś znalazłem. Popczytajcie. To nie jest kolejny tekst o wariatach na motorach, trupach i kreowaniu stereotypów.

http://www.mmtorun.pl/artykul/bezpieczna-j...klu-194175.html

[pikonrad]

Fajny gość, uczył mnie jeździć.

Cały kurs uczył mnie różnych aspektów bezpieczeństwa, mówił że egzamin to mój problem, jego to tak mnie przygotować, że jak już zdam to żebym sobie krzywdy nie zrobił.

 

[ks-rider]

Takie coś znalazłem. Popczytajcie. To nie jest kolejny tekst o wariatach na motorach, trupach i kreowaniu stereotypów.

http://www.mmtorun.pl/artykul/bezpieczna-j...klu-194175.html

 

Tez lubie popisac o bezpieczenstwie, dylemat w tym, ze wiekszosc userow tego forum i tak wie lepiej .....

 

:crossy:

[jurjuszi]

Tez lubie popisac o bezpieczenstwie, dylemat w tym, ze

dylemat - sytuacja wymagająca wyboru między dwiema różnymi możliwościami;

 

Proponuję zastąpić słowo "dylemat" słowem "problem" w 99% Twoich postów. Nie chodzi o czepialstwo, ale na dłuższą metę jest to drażniące. Bez urazy.

 

pozdr