Cosmoss Opublikowano 26 Sierpnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2010 Tak...to przekaźnik na szczęście..piszę na szczęście bo koszt jego nieporównywalny do sprzęgła rozrusznika...ale swoją drogą rozrusznik muszę też zdjąć (w zimie) i go sobie obejrzeć... Cytuj <p><img src="https://images83.fotosik.pl/780/00b172746bb19655m.png" alt="00b172746bb19655m.png"></p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jimi11 Opublikowano 26 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2010 A sprawdziles tez przelacznik na kierownicy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 28 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2010 (edytowane) Już po fakcie zajrzałem w temat, ale wcześniej napisałbym historyjkę o właśnie przekaźniku. Znam ten problem ze starych japsów oraz wszelkich chińczyków. :biggrin: Przekaźnik typu "pojawiam się i znikam", z czego "znikam" najczęściej w pracy, przy panienkach lub innej ważnej okoliczności. A "pojawiam się" gdy jesteś sam na sam z moto i wcale Ci nie zależy żeby gdziekolwiek jechać. :icon_evil: Wredne suki, te przekaźniki. Jakis czas temu miałem na serwisie Ducati które kręciło rozrusznikiem non stop gdy był włączony zapłon. Trefny przekaźnik, a jakże. :banghead: Ale 3 tygodnie czekania i cena nowego przekaźnika skutecznie odstraszały właściciela moto, sprawę załatwił przekaźnik od GS500. :biggrin: Edytowane 28 Sierpnia 2010 przez qurim Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.