Gość lukasz408 Opublikowano 26 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2004 Witam wszystkich,mam mały problem z ustawieniem zapłonu.Na kole zamachowym nie ma w moim motocyklu żadnych znaków (nie też wziernika),a mam aparat zapłonowy z automatycznym przyśpieszaczem zapłonu (ktoś chyba przerabiał przede mną wałek rozrządu aby taki mix zastosować).Proszę o rady w jaki sposób njlepiej ustawić zapłon.Motocykl ,który posiadam to Ural,jeszcze z szieściowoltową instalacją.Widziałem ostatnio w pewnej Emce jakiś altrnator dołączony do starej prądnicy( tzn.jej resztek) ,może któryś z was ma tak przerobione ładowanie ,jeżeli tak to także prosze o szczególy tej przeróbki i opinie jak to sie sprawuje w praktyce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pipcyk Opublikowano 27 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2004 Kurcze bez znaków ustawienie zapłonu jest niewykonalne.Możesz ewentualnie zrobić tak. Ustawić GMP poprzez otwór w świecy, i przy dobrym aparacie zapłonowym przy statycznym ustawianiu zapłonu wtedy właśnie powinien być zapłon. Ale powtarzam , aparat musi być sprawny , z dobrymi sprężynkami inaczej zapłon będzie zbyt późny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość lukasz408 Opublikowano 27 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2004 A co musiałbym mieć (tzn. jakie urzadzenie),aby samemu nabić te znaki na koło zamachowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
galar Opublikowano 27 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2004 CzePipcyk czy czasem nie powinny być odchylone ciężarki odśrodkowego przyspieszacza?Ale do rzeczy. Firma Prameti sprzedająca zapłony elektroniczne do rusów podaje, że wyprzedzenie 40 st to 7,96 mm przed ZZ. Niestety najlepiej zmierzyć ten wymiar przy zdjętej glowicy. Jest to pierwszy punkt odniesienia i należy go zaznaczyć na kole zamachowym chyba najlepiej punktakiem przez otwór w obudowie koła zamachowego przy zaznaczeniu na zewnątrz z boku na obudowie środka otworu tak aby oba punkty się zgrywały. Później pozostaje odwzorowanie na kartonie kola zamachowego i ustalenie podziałki kątomierzem.Jak dobrze pamiętam to punkt do ustawienia zapłonu to 10 st przed ZZ. Jak się go ustali to też należy zaznaczyć na kole zamachowym.Może to trochę skomplikowane ale doprowadzi do celu. Może ktoś zna prostrzy sposób?nara galar Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość lukasz408 Opublikowano 28 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2004 Sprawdzałem dzisiaj na stronie firmy Prameti i podaja tam ,że 40 stopni to 9,13 mm przed ZZ , a 10 stopni to 0,6mm przed ZZ .Więc jeżeli będę miał ściągniętą głowicę to wystarczy odmierzyć te 0,6 mm ,i w tytm momencie ma zacząć otwierać się przerywacz? A listki maja być odchylone? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Korba Opublikowano 28 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2004 Listki przyspieszacza maja byc rozwarte na maxa i wtedy maja sie rozewrzec styki. Tak podaja wszystkie madre ksiazki, ruskie i inne. Co prawda czasem trzeba to skorygowac ciut, bo te przyspieszacze ruskie miewaja rozne sprezynki. Ale generalnie maja byc rozchylone. A zaplon bez znakow mozna ustawic metoda prob i bledow, choc to upierdliwe jest troche. Ustawic mniej wiecej gorne martwe polozenie, ustawic w tym momencie rozwarcie stykow i probowac jak pali, jak sie wkreca, jak sie zachowuje przy zamknieciu gazu i krecic aparatem zaplonowym az do skutku i az bedzie dobrze. Troche to trwa, ale w ruskich sprzetach nie zawsze wszystko sie da zrobic zgodnie z instrukcjami. Cytuj Gryf MC Poland Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dakmen Opublikowano 28 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2004 ale w ruskich sprzetach nie zawsze wszystko sie da zrobic zgodnie z instrukcjami. HA HA HA :) :D :) Co racja to racja! Jak chciałem wyregulować zapłon w emce to musiałem sięgać do 4 różnych źródeł(serwisówki,internet itp) - na szczęście w dwóch z nich dane nt. max. przyspieszonego zapłonu się pokryły,w dwóch innych żródłach były zupełnie różne. Dane nt. max opóżnionego zapłonu znalazłem tylko w jednej książce :? I jeszcze jedno. chciałem zrobić to dokładnie więc posługiwałem się czujnikiem z bolcem (stosowanym np. do sprawdzania bicia elementów obrabianych w tokarce). I co wyszło :eek2: :eek2: ?Jak na jednym garnku zapłon wychodził np 1mm przed GMP to na drugim 2-3 mm. Po prostu krzywka przerywacza krzywo zrobiona ;) (wałek rozrządu prosty) Musiałem ją doszlifować etapami, sprawdzając co chwila wzmiankowanym czujnikiem "czy już czy jeszcze nie" :lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pipcyk Opublikowano 29 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2004 Spoko rozumiem wasze wątpliwości.O listkach przyspieszacza sam pisałem po artykule w ŚM.Podczas normalnego ustawiania zapłonu na znakach listki muszą być rozchylone.Ale tu mamy sytuacje awaryjną. Gość nie ma wybitych znaków na kole.Tak więc jedyne co można zrobić to ustawić GMP i wtedy w tym punkcie ustawić zapłon tyle że przy zamkniętych listach przyspieszacza.Przyspieszacz statycznie daje wyprzedzenie takie że zapłon praktycznie jest w GMP tak więc to będzie chyba najlepsza i najprostsza metoda ustawienia zapłonu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.