Remont mojej CBR 600 F1

[_Monter_]

:lalag:

Uwielbiam zrobione klasyki.

Monter - Twoj GPZ to unikat :) Czemu nie 900?

A bo były dwa gruchoty 750 :wink: do wzięcia.

Ale radocha nieprzeciętna i służy jak pies.

Trasy po 1000 kilometrów bez zająknięcia.

20000 stuknęło od renowacji.

Bilans.

Moduł, cewka, pompa wody, regler. O eksploatacyjnych nie piszę.

Ale nigdy nie zawiodła mnie tak, żebym nie wrócił na kołach.

 

[mirusiek]

mirusiek super Ci to wyszło :)

Aż miło tak wieczorem popatrzeć na takie zdjęcia.

 

Mojego byłego Simsona też odrestaurowałem, http://www.youtube.com/watch?v=ez1lUd4QY5w ale to nie to samo co do Twojej roboty.. ;)

 

Niekiedy mam chęci kupić jakiegoś sprzęta i zaś odrestaurować, by później nacieszyć oko.

Pozdrawiam

Simsonik super jak nówka, trochę pracy Cię kosztował.

[jimi11]

A bo były dwa gruchoty 750 :wink: do wzięcia.

Ale radocha nieprzeciętna i służy jak pies.

Trasy po 1000 kilometrów bez zająknięcia.

20000 stuknęło od renowacji.

Bilans.

Moduł, cewka, pompa wody, regler. O eksploatacyjnych nie piszę.

Ale nigdy nie zawiodła mnie tak, żebym nie wrócił na kołach.

 

Silnikowo cos remontowales?

 

Ja w swoim w zasadzie od 10kkm nic nie trzeba bylo naprawiac (co bylo to z nadgorliwosci :icon_mrgreen: ) Zawory tez strasza ze kawasaki, a od 10tys nie zmienily sie.

Jedyne co to po wypadku nie dokrecilem swiecy i po 1000km cos zaczelo stukac.