Skocz do zawartości

Szukam następcy Tdmy 900...


Rekomendowane odpowiedzi

witajcie,

 

latam na moto właśnie drugi sezon, 90% czasu po mieście, choć ostatnio popełniłem wyprawę dookoła Polski ~4000 km. Po przejechaniu ~10 tysi na TDMie 900tce stwierdzam, że nieco odbiega ona od moich potrzeb, które opisałbym tak:

1. jazda po mieście na co dzień ~8kkm rocznie z kufrem centralnym, albo czymś w ten deseń.

2. traska solo 200km co któryś weekend, a w wakacje większa wyprawa, również solo. W trasie chciałbym przelotowo mieć ~110km/h i do tego bezstresowe wyprzedzanie. W TDMie przeszkadzał mi hałas z wiatrów bocznych i zawirowań strugi powietrza za mną. O wiele lepiej mi było gdy po prostu wstałem na motocyklu i w kask waliło samo powietrze.

3. Po zrobieniu traski chciałbym zjechać sobie w lekko/średni teren typu błoto, kopny piach, trawa -> skok zawiasów, prześwit, niska waga, możliwość montażu bagaży, odpowiednia pozycja na stojąco, zasięg w terenie. Oczywiście nie mówię tu o przelatywaniu przez przeszkoda, a raczej o czymś typu "czołg przeprawowy"

4. Chcę też rozpocząć przygodę z "hard enduro", kręcą mnie wyprawy np. w ukraińskie Karpaty, lub Rumunia na dziko, gdzie teren jest już bardziej ostry. Wcześniej jednak musiałbym pouczyć się na okolicznym torze enduro, czy pojeździć w terenie.

 

do wydania mam okolice 20 tysi.

 

Myślałem o takich rozwiązaniach:

 

punkty 1,2,3 załatwić przez:

KTM 640 Adventure - boję się wibracji silnika, spartańskiego siedzenia i kiepskiej owiewki, strasznie mało tych sprzętów

a dalej BMW f650 gs dakar, Yamaha XTZ 660 tenere i więcej z kołem 21" z przodu nie widzę... Jakkolwiek ostatnie dwa sprzęty to już niezłe klocki.

Czy istnieje coś co waży mniej niż GS/XT i zapewnia jakąś ochronę przed wiatrem?

Zastanawiam się jak duża jest różnica między nimi, a starszymi dualami typu DR 800 big, Tenera 600, albo NX dominator?

Może odpuścić owiewkę w ogóle i po prostu brać coś jeszcze bardziej endurowatego?

Punkt 4 chciałem rozwiązać przez Hondę XR 250, ewentualnie 2T 125 typu CRM 125.

 

Inna opcja to np. Suzuki DRZ i połączenie punktów 1 i 4, a na punkty 2 i 3 kupić sobie jakiegoś busa :buttrock: i na miejscu jeździć DRZ.

Edytowane przez Kamusial
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba kupno 2 motórów by pomogło :biggrin:

 

a wiesz, że to samo przeczytał na advriderze..? może nawet o 3 była mowa... :icon_mrgreen:

 

jednym się w zasadzie nie da: ja za niewielkie pieniądze kupiłem skuter 125 do miasta, do turystyki na łykendy i urlop mam kanapę, i to ciągle jest mało

 

dokup enduraka, załatwisz pkt. 4. do reszty wystarczy tdm, bardziej uniwersalny będzie chyba trudno znaleźć

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę jeszua, że śledzisz fora :P

Punktu 3 TDMa nie załatwia niestety, owszem da się, tylko po co... Za mały prześwit, skok zawiasów, no i ta masa. Nawet bym to przeżył, ale w TDMie tak zaprojektowali układ podnóżki i osłony od rur wydechowych, że stojąc na podnóżkach opieram się piętami o te osłony i na podnóżkach się dobrze stać nie da.

Niestety jest to moto stricte na górskie winkle i dojazd do nich. Pomijam to, że po szutrach i lekkim piachu da się pojechać na wszystkim- kwestia techniki.

 

Wracając do moich dylematów, to skłaniam się ku kupnie lekkiego hard enduro z opcją rejestracji do nauki. A potem się zobaczy. Najbliżej mi do hondy xr250r.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maiłem podobne plany. Zamieniłem KTM 950 na 690 Enduro.

Załatwia także punkt 4 :)

Jeśli nie boisz się braku ochrony przed wiatrem to może być to dobry wybór. Jeśli jak piszesz chcesz latać 110km/h to na pewno wystarczy.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a dlaczego enduro, a nie adventure? dla laika różnią się tylko owiewką, a w każdym razie wywalający ponoć plomby z dziąseł silnik pozostaje ten sam - dla jakich zalet enduro rezygnować z osłony przed wiatrem?

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, mogę wyjaśnić.

Motocykl jest zaprojektowany od nowa. Wyposażony w zupełnie inny silnik. Jest to też jeden cylinder ale lubi wysokie obroty. O wiele niższe wibracje. 6 biegowa skrzynia biegów. To najważniejsze różnice. Motocykl nie występuje (niestety) w wersji Adventure.

 

Bak pod kanapą jako element nośny, wtrysk paliwa.

 

Ja dopiero zaczynam przygodę z tym motocyklem ale na pytania postaram sie odpowiedzieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że 690 to byłoby za dużo. W terenie jestem zupełnie nie oblatany i sprzętu byłoby mi po prostu szkoda. Raczej będę zmierzał w kierunku dwóch motocykli- jeden na trasę i zjazd w lekki teren, drugi na lokalne szaleństwa offroadowe, ewentualnie jakąś stricte terenową dłuższą wycieczkę.

Tak więc na pkt 1,2,3 rozważam bmw 650 dakar, xtz, albo jakiegoś starszego grzyba typu dominator, big, może trampek, a może polecę po hardcorze i wezmę LC4 640- kto wie, muszę się przejechać.

Na pkt 3 i 4 byłaby pewnie jakaś hard enduro 400tka- ktm excf, yamaha wr 400/426- choć po poczytaniu forum motoxa trochę się yamaszek boję.

 

Najbardziej boli perspektywa sprzedaży TDMy bo to zajebisty sprzęt, ale cóż zrobić- kasy na wszystko nie ma...

 

Lepi- na advrider.pl wspominali o co najmniej 3 modach do 690 enduro przerabiających na adventure- dopytaj, sam chętnie poczytam.

Edytowane przez Kamusial
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwa motocykle to zawsze lepsza opcja, dlatego 950 wciąż stoi w garażu. Sprzedałem jedynie EXC bo co za duzo to niezdrowo.

 

Mody do 690 są, kosztują sporo i są mi póki co niepotrzebne. Dla samej osłony przed wiatrem pakować sie w dodatkowe plastiki i kilogramy bez sensu. Szyba przeszkadza przy wywrotce, kilogramy zawsze przeszkadzają.

Jak kupisz BMW dakar to jest to podobny motocykle tyle że wygodniejszy i zdaje się sporo cięższy. Przy drugim motocyklu nie bedzie miało to znaczenia. Przy czym pamietaj, ze do EXC bedziesz potrzebował przyczepki. Chyba, że nie odjedziesz od komina.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...